Silny stres a ból brzucha - 25 tydz

dziewczyny - wczoraj się bardzo zdenerwowałam w pracy - wiem, wiem, że nie powinnam, ale stało się - wieczorem zaczął mnie boleć dół brzucha, jakby delikatnie na okres. Wzięłam no-spe, rano też. I cały czas coś tak jakby się tam działo... Trochę się martwię czy może szyjka się nie otwiera, albo co? Jak sądzicie? Iść do lekarza? Niby nic, ale nie chce się później obudzić, że można było coś zrobić a przez chwilę nerwów straciłam dziecko... Generalnie dotąd wszytsko w normie, ciąża bez powikłań

ja udałabym się na Twoim miejscu do lekarza

najlepiej zadzwon do swojego gina i jezeli mozesz to idz na l4 chociaz tymczasowe

umówiłam się na dzisiaj- ale nie chcę zeby mnie wyśmiał....

przeciez to dosyc powazny problem, stres, pozniej bol masz prawo sie martwic

a twardnieje ci caly brzuch??? lepiej idz do lekarza

Jak ja sie zestresowałam kiedyś w pracy, to mały zaczął fikać jak nigdy. Może dostał adrenaliny od Ciebie, zaczął się ruszać i Cię skopał od środka - stąd ten ból. Ale zawsze lepiej do lekarza iść.

trochę się martwię - bo wszystkie od razu, że do lekarza... ale to nie musi oznaczać niczego poważnego, prawda?

pewnie, ze nie, ale zawsze bole brzucha w szczegolnosci w ciazy warto skonsultowac z lekarzem!!! Mnie prawie przez cała ciąże z małymi przerwami boli dół brzucha jak na miesiaczke. Lekarz twierdzi, ze wszystko jest ok, nie mam zadnego rozwarcia, szyjka długa mocno trzyma,dzidzia rozwija sie prawidlowo, a bóle stąd, że cały czas macica rośnie i więzadła się rozciągają...

dzięki dziewczyny - pójdę dziś do lekarza, mam nadzieję, że wszystko gra :)

ja też przezyłam straszny stres na konie 22 tygodnia i też bolał mnie brzuch, na drugi dzień już była u lekarza, zrobił USG i powiedział, że z dzidzią wszystko dobrze, ale dziecko było wyjątkowo ruchliwe, przysięgłam sobie, ze już nigdy nie pozwolę się wyprowadzić z równowagi do takiego stopnia, żeby się martwić o stan dziecka

hej dziewczyny! Szczęśliwie donoszę, że byłam wczoraj u lekarza i wszytsko ok - tzn, trochę brzuszek napięty, mam brać przez kilka dni no-spę i się USPOKOIć :)