Co ma zrobić facet który chciał przeżyć pierwszy raz z ukochaną, ale...

Cześć wszystkim tu na forum. Wyobraźcie sobie proszę, że jest facet już dorosły, który swój pierwszy raz chciał przezyć z ukochaną, ale nie ma już takiej możliwości. Nic nie potrafi poczuć do innej dziewczyny. Nie chce też żadnej podrywać i oszukiwać tylko po to aby ją zaciągnąć do łóżka. Nie chce skrzywdzić innej dziewczyny. A nie potrafi pokochać innej. Można powiedzieć , że jest niestety uczciwy do kobiet. Dramat. Co sądzicie w takiej sytuacji o skorzystaniu z usług dziewczyny na telefon i korzystanie potem z tego typu usług ?

wszycko jest dla ludziow, jak nie chce byc borowikem chopa siupa lup

nie chcesz nikogo skrzywdzić, dlatego rozwiązanie by zaprosic caal-girl, to dobry pomysł. Nie jesteś przynajmniej obłudny i zakłamany:)

co sądzę, że do konca życia będzie sam

a nie słyszałeś o wolnych związkach? ja w takim jestem, facet jest świetny, uwielbiam jego towarzystwo, aczkolwiek nigdy z nikim nie będę na poważnie, bo podobnie tak jak ty 'nie umiem', mam wyjątkowo specyficzne podejście do związków, a najważniejsze - nie wierzę w miłość, ale zawsze miło znależć sobie takiego przyjacielo-kochanka, fajny układ jeśli obie strony są oczywiście wolne i jeśli wszystko się ustala od początku, aby później nie było nieporozumień heh i też swój chciałam przeżyć z 'ukochanym' ale nie wierzę w żadne 'kochanie' po prostu

Nie chcę mówić dlaczego nie może z ukochaną :( Nie potrafi pokochać innej i być może właśnie chce już zawsze być sam. W sumie bardzo go boli, że swój piękny pierwszy raz będzie musiał oddać dziewczynie na telefon w bezuczuciowym seksie, ale cóż :( Życie dla niektórych czasem potrafi być ...

to niech poczeka, aż się w tej odkocha a w innej zakocha. Prawictwo go uwiera, czy co? Nie lepiej poczekać zamiast się z dziwka puszczać? A co potem powiesz dziewczynie, jak Cie zapyta o pierwszy raz? Że zapłaciłeś prostytutce? Żenada....

skoro wiesz, że z tamtą nie możesz być (z różnych powodów), to pozwól sobie pokochać inną. przestań się nad sobą użalać!

Bez sensu. Poczekaj, aż się znowu zakochasz, skoro zależy Ci na pierwszym razie z ukochaną osobą. Nie możesz wytrzymać? Zastanów się czego wolisz słuchać - serca? rozumu? Czy fiu*a?

Nie o to chodzi. Sądzę, że on już nie potrafi pokochać innej.

dlaczego piszesz o sobie w 3 osobie? pisz normalnie

Masz 16 lat? Twoja dojrzałość emocjonalna na to wskazuje.

Albo małolat albo pizda życiowa

Byłem z ukochaną ale ona...:( Naprawdę trudno mi pokochać inną. Próbowałem, spotykałem różne dziewczyny. Ale nie czułem do nich nic. Nie potrafię ściemniać dziewczynie po to aby ją przelecieć, wykorzystać, a potem zostawić (i może nawet z dzieckiem jak wpadka się trafi) :( Chciałem to przeżyć z moją ukochaną.

"Bezedury" - wybacz ale nie potrafię ściemniać kobiecie, że ją kocham, że jest piękna itp. bzdury, tylko po to aby ją zaliczyć.

nie jesteś pizdą życiową, tylko facetem, o którym wszystkie te powyższe kretynki marzą tutaj na kafe. ale jak się trafi ruchacz, to zaraz się żalą. baby to hipokrytki, a te w tym temacie, któe ci dowalają, to gówniary. trzymaj się! nie musisz ruchać byle czego, jeśli nie czujesz potrzeby. to Twoje życie i nikomu nic do tego. ludzie tak gadają, bo niby TRZEBA się wiązać. a gdzie to jest napisane? pod krzyżem? daj sobie czas.

jestes zalosny

Po co piszesz z czerwonych nicków? Nawet tutaj faceci obrzydzają mi siebie.

po co to piszesz jak masz ochote zadawac sie z kurwami to droga wolna. nie musisz calego swiata o tym informowac

Wg większości wypowiedzi to najwyraźniej właśnie tacy faceci kręcą większość kobiet i małolat tu - ruchacze. Ruchacz pięknie naściemnia, porucha, potem pozdradza, albo zostawi najlepiej z dzieckiem i sobie puste panny znudzone mogą o czymś popisać na tym forum. To jest żałosne jak coś. Ja na poważnie zastanawiam się nad dziewczyną na telefon :(

tylko byle kto zadowoli sie prostytutka wiemy juz kim jestes i na pewno zadna o tobie nie marzy

to uczciwe z Twojej strony i widać, że jesteś dobrym czlowiekiem. Z drugiej jednak strony, to szkoda żebyś swój pierwszy raz musiał przeżyć z prostytutką. Może jeszcze poczekaj, może spotkasz dziewczynę, która roztopi lód twego serca?:)

W zasadzie z sytuacji ktora opisujesz wnioskuje, ze jest w tej chwili dla Ciebie bez znaczenia z kim to zrobisz, skoro i tak nie mozesz z ukochana, wiec czy to bedzie prostytutka czy kolezanka z pracy i tak nie bedziesz nic czul, jest to bez znaczenia, bo zachowujesz sie tak jakbys wegetowal a nie zyl ..... ogarnij sie, kochaj ja dalej, ale naucz sie zyc bez niej skoro i tak nie masz wyjscia ....

dobrze ze ta co ja kochasz to z toba nie jest. z takim palantem

Autorze nie przejmuj się tymi hipokrytkami, idź na dziwki. Lepszy facet który był na kurwach niż niedoświadczony wcale. Nabierzesz od razu prawidłowej postawy jak postępować z kobietami.

Ile latek masZ? Taki desperat jesteś

dziwke? zle Ci ze swoim prawictwem?

Glupi Dominik zawsze sie wypowie. Jakbym mial takiego syna to... Szkoda gadac. Czemu nigdy z nia nie bedziesz?