Potrzebuje pomocy

Witam, czy ktoś z was mógłby mi pomoc? Potrzebuje pieniędzy:/ nie mam pracy, pieniędzy nawet na jedzenie. Nie zapłaciłam nawet za światło na dniach mi odetna mops dal mi 80 zł ktore dawno wydalam na jedzenie i leki.:/ prosze nawet o 5, 10 zl.

Dlaczego nie pracujesz?

Nie pracuje od dwóch miesięcy. Po prostu nie ma dla mnie pracy. W urzędzie jestem co dwa dni i nic. A internet w telefonie bo na taki zwykły nie mam pieniędzy

Czy już na tym świecie nie ma ani jednego wrażliwego człowieka?

są dobrzy ludzie, ale jest też dużo naciągaczy

Moi rodzice mają gospodarstwo ale 97 procent strat a pomocy od państw jak na razie zero:/

zwariowalas! a skad my mamy na kafe wiedziec, ze nie jestes jakals cpunka zbierajaca na dziale, albo cos... poza tym to ze sobie w zyciu nie radzisz to nie nasza wina

Żle zaczęłaś.Mogłaś napisac że pilnie potrzebujesz kasy,ratują cie nawet drobne kwoty.W zamian możesz posprzątać,poprasować,przynieść zakupy,pograbić liście itd.Jestem pewna że coś potrafisz robić.Sorki ale piszesz jak żebrak.Pokaż że chcesz zarobić a nie dostać te 5 czy 10zł

A dasz mi pracę?

Jestem z Koszalina.Jeśli mieszkasz nie daleko daj znać.Znajdę jakieś zajęcie za drobne sumy.

Choruję i potrzebuję kogoś do sprzątania. Zapłacę Ci za pracę i poczęstuję obiadem :)

Jestem z kwidzyna':/ to w pomorskim

jak pomorskie, to wal do wałęsy, przeciez on miał nam stworzyć dobrobyt