do wszystkich facetów, którzy uważają się za nieatrakcyjnych

No właśnie - każdy ma możliwość wybrania swojego partnera, więc nie rozumiem po co inni ludzie komentują nasze wybory. Ja wybrałam kogoś, kto nie podoba się moim koleżankom, ale jestem z nim szczęśliwa i to jest dla mnie ważne! No widzisz, ja nie zwracam uwagi na wygląd przy pierwszym poznaniu, tylko czy mam o czym z tym facetem rozmawiać.

problemem nie są nieatrakcyjni faceci tylko sredniej urody laski które mysllą ze sś ładne a to przeciętniary:P

cream masz rację. Te średnio urodziwe to momentami mają wymagania rodem księżniczki a potem płacz na kafe że jest sama.

obiektywnie nie atrakcyjnych jest z 20 % , 60 % przeciętniaków , 20 % przystojnych podobnie jest z laskami ale na forum mozna kazdemu napisac ze jest pasztet

No to ja się zaliczam do tej pierwszej grupy 20 % nieatrakcyjnych bo do przeciętniaka mi baaaaardzo daleko

Jeżeli zaczynasz akceptować swoje kompleksy, to ludzie ich nie zauważają i to cały myk. Zdecydowanie najbardziej idiotyczne stwierdzenie na tym temacie. To tak jakby twierdzić, że jak przestaniesz zwracać uwagę na to, że ci obcięło nogi, to zaczniesz chodzić. Ludzie bardzo dobrze widzą kto jest atrakcyjny, a kto nie, i jest bez znaczenia jak sam siebie postrzegasz.

korjonos ma racje