Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość PoszukujacaWROZKI

Wieczny brak kasy , mam juz tego dosc

Polecane posty

Gość PoszukujacaWROZKI

Smutno mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PoszukujacaWROZKI
ciagle ciulanie od wyplaty dowyplaty a tu dzieckow drodze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To po co się decydowałaś
na dziecko skoro nie masz kasy???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fantazyjna_Trójka
Za chwilę Cię tu żywcem zjedzą. Te matki idealne, kobiety sukcesu, bizneswoman, panie prawniczki, lekarki i inne gówna :o Wszystkie tutaj mają wille, minimum dwa samochody i sto tysięcy oszczędności. Kurva czy na kafeteri są jakieś normalne matki? Fryzjerki? Panie ekspedientki? Opiekunki? Czy po prostu wstydzicie się o tym napisać, żeby nie zostać zbesztanym? :o Autorko, ja Cię rozumiem, bo też u nas bywał lepsze i gorsze dni... Mogę Cię pocieszyć, że jak urodzisz, odchowasz dziecko, pójdziesz do pracy i... wszystko się ułoży, będzie lepiej. Uszy do góry.. Wiem, że nie jest łatwo, ale nie poddawaj się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glupio mi pisac
ja cie autorko rozumiem bo u nas tez czesto jest od pierwszego do pierwszego a maz chce jeszcze jednego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama juleczki
sa sa na kafeteri normalne kobiety... ja takze to rozumiem tez ciagle meczy wieczny brak kasy co troche odlozymy to zaraz nasza coreczka choruje i wszystko idzie na leki. a uwierzcie mi ze czesto choruje... teraz najgorzej idzie zima a moj maz jest budowlancem takze to wlasnie jest najtrudniejszy okres. ale glowa do gory bedzie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie też do bani właściwie odkąd pamiętam :P po 6 m-cach nie płacenia alimentów dziś złożyłam wniosek do komornika i tak muszę czekać 2 m-ce na święta może dostaniemy jakieś pieniądze masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sa takze takie
Fantazyjna_Trójka ja jestem fryzjerka i wcale sie tego nie wstydze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja kumpela jest fryzjerką
i zarabia 2,5 tys netto :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smieszna zona
mumi ..wiesz czego nie rozumie?...nie rozumie factow, ktorzy maja dziecko i na nie nie placa!...skad sama matka ma wziasc kase na utrzymanie dziecka?..przeciez go nie oddasz do domu dziecka!albo nie podrzucisz tatusiowi, chociaz wypadaloby;)...a moze oni sobie nie zdaja sprawy ze dziecko tez je, potrzebuje ksiazki do szkoly raz na jakis czas nowe zabawki i ubranka?...ja to podziwiam samotne matki...ze daja jeszcze w polsce rade wychowac dziecko..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie jest nieco ciekawiej od piątku do piątku Haha, a to rzeczywiscie masz lepiej ;) U mnie też jest różnie a mimo to staramy sie o dziecko, w myśl zasady: "Bóg da dziecko, to da i na dziecko" :P Nie no, żart ;) Ale tak naprawde- nigdy nie bedzie wystarczająco duzo pieniedzy, zawsze sie znajdzie jakaś wymówka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem w szoku :D Normalnie posypałyby się epitety w stylu "jak nie masz kasy, to po co zachodziłaś w ciążę" etc. Szok - Czyli jednak na kafeterii są jeszcze normalne mamy, żony... ;) Bo tak normalnie, jak jest gadka o tym gdzie pracujemy, ile zarabiamy, to wszystkie się kłócą kto ma więcej i lepiej. Oczywiście większość na kierowniczych stanowiskach, super matki, super żony, idealne kochanki. Normalnie cud, miód i orzeszki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisz skad jestes - jesli z okolic wybrzeza to chetnie Ci pomoge.Mam jeszcze pare rzeczy po mojej corce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no właśnie tego się boję
dlatego chyba nigdy nie zdecydujemy się na dziecko. Niestety nie dostaliśmy od rodziców domu, ani nawet części, ani też mieszkania, więc kupiliśmy na kredyt. Mieszkamy w wawie, bo stąd pochodzimy, zresztą tylko tu jest praca za rozsądne pieniądze (w naszych zawodach), ale też nie są to takie pieniądze, żeby nam się udawało nie wiadomo ile odłożyć. Co odłożymy trochę, to albo remont, albo wakacje, albo coś innego jeszcze i się rozchodzi i tak w kółko. Przy dziecku byłoby jeszcze gorzej, bo ja przecież przez jakiś czas bym nie pracowała, więc już w ogóle nic byśmy nie mieli zapasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To fakt - masz racje . Tez tak myslelismy z mezem. Wtedy mielismy juz ale przedszkolnego syna i dobrze nam sie wiodlo. I tez mylslam - nie...jeszcze jedno? Zrezygnowac z wakacji...? No i zrezygnowalismy . ja tez musialam zrezygnowac z pracy bo babci w poblizu nie mam. I jestesmy szczesliwi mimo iz mojej wyplaty brakuje. Ale mamy corcie az sie patrzy i to sie liczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aż wstyd się zaczernić...
śmieszna żona......dziwisz sie.....no tak to zobacz sobie jak to wygląda z innej strony....... byłam tuz przed porodem z 2 dzieckiem kiedy mój mąż.....miał tzw chwilę zapomnienia....o tym ze ma syna dowiedzialam sie 14 lat póxniej......no i właśnie w tym czasie ta pani.....postanowila wreszcie wystąpic o ojcostwo a potem o alimenty.....a umawiali sie ze da sobie rade ( ma wlasna dzialalnosc)....my tez byliśmy bogaci i podejrzewam ze wlasnie dlatego mój mąz został "wybrany" na tate......płacił bez wyroku przez wszystkie lata....teraz kiedy chłop ma 17 lat sąd zasądzil alimenty...a nasza sytuacja jest tak: ja prowadze maly sklepik - dochody nie wieksze niz 2000 , chociaz czesto niższe + male mieszkanko na wynajem, które przynosi ok 1500 dochodu....mąż na bezrobotnym ( firma padla) - mamy teraz 17 miesięczne dziecko - opiekujemy sie na zmiane i na zmianę chodzimy do naszego sklepu...starszy syn studiuje dziennie , córa w tym roku matura..... pani zazadala 1200 - sąd przyznal 500 - NIE DAMY RADY chociażbyśmy się zesrali!!!!!! 2 etatu nie zalatwimy bo 1 żłobek na gminę i 40 dzieciaków na listach rezerwowych a tak poza tym to jaką prace i skąd???? Ja też do niedawna mówiłam ze świnie ci ojcowie..... Pani ma wlasną dzialalnosc i przedstawila w sądzie dokumenty ze zarabia na 3 osoby wiecej niz my na 5 ( ma jeszcze córkę z innym- tez z nim nie żyje).....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I to jest wlasnie ta druga strona - kobieta ,z ktora czyjs "tatus" ulozyl sobie zycie . I co maja powiedziec jego dzieci??? Nie mam butow bo inne dziecko na nie dostalo? Rozumiem i jedna i druga strone ,ale sytuacja faktycznie jest trudna. I plac tu kobieto na inne ,bo inaczej ci meza zamkna. masakra :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aż wstyd się zaczernić...
no właśnie.......ja wiem,że dziecko dziecku jest równe ale dla mnie kobieta która wiedząc ze podrywa żonatego i dzieciatego!!! i z premedytacją "robi " sobie dziecko, bo jej się w życiu nie ułożyło jest małpą!! ...i skoro tak to już niech ma to dziecko ale.....niech sobie sama radzi............był czas przez te 2 lata kiedy jeszcze jakos ciągnęliśmy i dostawala bez poślizgu kasę......a teraz.....sama franca ma .....a moim zabiera......mój syn już sobie dorabia ale córka 18 latka od 3 lat nie widziała kieszonkowego........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co? Moze to glupio zabrzmi , ale nieplacilabym na waszym miejscu. Do wiezeinia az tak szybko chyba nie biora do choelyr . Z czego masz placic jesli nie masz. A poza tym ,przeciez jesli Twoj maz jest na bezrobotnym ,to naprawde musi placic???? To jakies szalenstwo. A tej malpie to sie jeszcze odplaci , zycie plata figle -wszystkim .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aż wstyd się zaczernić...
dzięki za zrozumienie tej " drugiej strony" :p oczywiście ze musi płacić bo sąd bierze pod uwagę potencjalne możliwości faceta.....szkoda ze dokumentacji medycznej nie robilismy, bo jest schorowany m in ma zerwane więzadła w prawym ramieniu...żeby nie to to już by gdzieś poszedł nawet do pracy fizycznej ( miał swoją firmę 25 lat......i to jest dramat bo nic nie umie.....oprócz umiejętności bycia szefem)..........najbardziej mi żal mojej malutkiej..... w ciężkie czasy się urodziła......i to nie wpadka a świadoma decyzja!!! nie da sie pewnych rzeczy po prostu przewidzieć........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aż wstyd się zaczernić...
do więzienia nie ale komornik piorunem by przylecial......mamy 2 stare stare samochody , dzięki którym możemy pracować i się poruszać (mieszkamy na obrzezach małego miasteczka) szkoła, lekarz i wgóle sklepy ok 2 - 3 km...)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co? Tak czytam to forum i czytam i dochodze do wniosku ,ze nikt nie ma idelanego zycia. Jak jest jakis czas fajnie ,wszystko sie uklada ,kasa sie zgadza itd ,to zawsze musi cos gruchnac. Jak niez jednenj to z drugiej strony. I tak u wszystkich bez wyjatku. Czasami mysle ,ze zycie to taki egzamin...tylko czemu maja na nim cierpiec nasze dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aż wstyd się zaczernić...
tak i wiesz co ci powiem.....tak powinno być, bo inaczej nikt by nie doceniał tego co ma. Ja zjechałam z wielkiej góry mocno uderzając w dupsko i co?? i się cieszę ,że kiedyś ....nie musiałam pracować, że co roku byłam za granicą, i co roku na nartach w zimie, dzieci chodziły do szkoły muzycznej i na inne zajęcia dodatkowe....chciały spodnie za 200 to miały.....objechałam 1/2 usa z rodziną.......i mam nadziję że kiedyś znowu będzie chociażż ciut lepiej....ale tak patrze dookoła...i widzę ze robi się nie ciekawie....nawet moja księgowa jest przerażona....padają jej po kolei wszystkie firmy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do aż wstyd się zaczernić...
dobrze ci, z tego co widać masz firmę, owszem korzystałaś z rodziną z luksusów, gdzie podejrzewam, że "biali murzyni" na was pracowali, nie miałaś skrupułów, aby im więcej zapłacić, aby ono mogli lepiej żyć, tylko wy żeście korzystali, teraz jak firma upada, to dopiero widzisz. Także pamiętaj ten "biały murzyn" przeżyje, bo żył do tej pory za grosze, a tobie dobrze, chyba pójdę do kościoła takich idiotów się pomodlić aby cierpieli za wykorzystywanie innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:( - nastepna ,ktora wchodzi tu po to by sie na kims wyzyc. Zwykle przed zaczeciem wypowiadania sie nalezy zorientowac sie o co chodzi ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a skąd wiesz że oni kogokolwie
k wykorzystywali? to ze ma sie własną firmę nie znaczy ze sie ma wyłącznie pracowników, a samemu sie leży brzuchem do góry. jad sie z Ciebie saczy. chcesz miec tak dobrze? - sama sobie załóż firmęi zatrudnij pracowników. bedziesz miec wczasy ze hej. żebys sie nie zdziwiła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do do aż wstyd się zaczernić..
nic nie będę czytać, bo pracuje za grosze dla takich pseudo pracodawców. Precz z nimi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×