Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 22lata

Jak polubić ludzi?

Polecane posty

Gość 22lata

Chciałbym się zmienić, otworzyć na ludzi, ale przy każdym obcowaniu z nimi jestem zmęczony. Przez całe wakacje siedziałem przed komputerem. Mogę się tłumaczyć, że w rodzinnym mieście nie mam już znajomych, ale to nie tłumaczy tego, że bite 3 miesiące dosłownie przeleżałem. Czułem się dobrze, bezpiecznie, w swoim świecie, też wśród książek i muzyki. Zaraz zaczną się studia i wracam do akademika. Kolejny raz innego. Jestem typem samotnika i nie chcę żeby ludzie mnie krytykowali czy mieli złe zdanie przez to, że tak żyję. Spędzanie czasu z ludźmi traktuję jako stratę czasu, bo i tak mi takie spotkania nic nie dają. Nie lubię rozmawiać o byle czym byle gadać czy o studiach. Moim ideałem jest posiadanie własnego pokoiku, w którym mógłbym się zaszyć kiedy chcę i nikt by nic ode mnie nie chciał. Z drugiej strony wiem, że marnuję czas i młodość na takim zamykaniu się. Chciałbym jakoś wychodzić, gdzieś bywać, poznawać ludzi, dostawać wiadomości, smsy, zaproszenia. Teraz nie odzywam się do swoich znajomych. Rzadko to robię jako pierwszy, nie wiem jakoś nie chcę, nie czuję potrzeby. Unikam ludzi jak mogę, w nic się nie angażuję. Jak się zmienić? Otworzyć się i wyluzować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam bardzo podobnie do Ciebie :( niby mi pasuje taki stan rzeczy ale z drugiej strony chciałabym zmian. Wiem tylko że zmienianie tego na siłe nic Ci nie da. Musisz sobie szczerze odpowiedzieć czy naprawde chcesz zmian? Skoro jest Ci dobrze tak jak jest, a może lepiej zaakceptować swój styl życia i nie zamartwiać sie że coś tracisz.Możesz też zacząć małymi krokami- odnowic stare kontakty, zapisać sie na siłownie lub jakiś kurs gdzie jest dużo ludzi, zaproponować znajomym wyjście na impreze, starać sie być życzliwym dla innych, zacząć próbować rozmawiać o pierdołach i zobaczysz wtedyczy Ci to odpowiada. Ja już sie chyba po mału godze ze swoim samotnictwem ale jak sie trafia jakaś okazja spotkania czy rozmowy ze znajomymi to z nich korzystam. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez 22 lata
Ja o sobie mogłabym równiez podobnie napisać. Z tym, że bycie samotnikiem coraz mniej mi odpowiada, ale nie sadzę że mogę sie zmienić od tak. Teraz czekaja mnie studia w nowym miescie i mam nadzieje ze to bedzie dobrym impulsem do zmian. Mam zamiar otworzyc sie, czesciej sie usmiechać i po prostu przestać sie przejmować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×