Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ksjsj mama po 30

Nie uprawiam z nikim sexu bo sie wstydze swojego ciala

Polecane posty

Nie przebrnalem przez wszystko ale jeden z postow autorki... pozbyla sie faceta z powodu swoich kompleksow... a tak gadacie na nas ze bezmozgi jestesmy ze na jednym nam zalezy... same to nakrecacie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam tak samo
to przeczytaj uważnie bo autorka pozbyła sie faceta ponieważ ją zdradzał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksjsj mama po 30
Poniekad glownym i kluczowym powodem dla ktorego definitywnie pozegnalam sie z ojcem moich dzieci byly zdrady... Jednak faktycznie z kazdym potencjalnym ,,kims,,zegnam sie gdy juz nadchodzi ,,ten,, czas i zaczyna sie robic goraco:)...smieszne,ja wyzwolona kobieta,ktora wie czego chce,zwierze sexualne zachowuje sie jak sredniowieczna cnotka:)hi,hi,jak to czas i sytuacja zmieniaja czlowieka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość soyanka29
super temat:)chętnie się dopisze chociaż o miłych rzeczach się tu nie pisze. trochę o mnie.mam 29 lat i dwoje dzieci.starszy lat 1o0 i od tego też czasu mój brzuch wygląda masakrycznie:O:O:O rozstęp na rozstępie:O:O:Oi uwaga mam je na maxa wysoko:O powiem szczerze,ze już nie pamietam jak wyglądał kiedys ten mój nieszczęsny brzuch... drugie dziecko urodzone dwa lata temu...ta ciąża nie dodała mi już rozstępów(w końcu więcej juz chyba mieć nie było można:P) ale przytyłam w niej 30kg...:O i po odchudzaniu jest koszmar................szok........... cycki to juz taka porażka ,ze hej. nawet nie wiem jaki mają rozmiar..są wiotkie...bleee..jak lezę na plecach to pod tą skóra czuć"wnętrzności.."toooooo jest dopiero jazda....... brzuch jest flakiem.jednym słowem...pożal się boże...... od pół roku jestem z facetem,który "niby "rozumie co i jak,ale stanąc dla mnie przed nim na nago to już odpada. kurwa żałosne to. w sytuacjach intymnych zawsze mam górę i tylko patrze,czy ten jebany brzuch nie wystaje:O:O:O ściągam bluzkę na brzuch i już nie raz słyszałam,ze głupia jestem i co ja robie,że i tak widział i tak...ale jak ja mam się inaczej zachowac??? zdażyło mu się widzieć zajebistą nagą babkę w necie i powiedzieć-tak masz wyglądać...........i nie ważne,ze głupio sie przy tym uśmiechał i może nie miał nic złego na myśli skoro człowiekowi kula wtedy w gardle staje...to jak mam tego zasranego brzucha nie chować?????????:O:O:O no jak??? to koduje sie w głowie i tyle..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Soyanka Doskonale Cię rozumiem.Mnie nie stać na plastykę więc musze sobie radzić jakoś inaczej.Kutwa kiedyś nie miałam aż takich kompleksów ale to było jakieś 30 kilo temu :(. Te rozstępy,brązowe plamy po tradziku,dwa jajka sadzone zamiast piersi,ciemne miejsca intymne i przesuszona skóra tam napawają mnie obrzydzedziem i jakąś depresją.Facet jest słodki,kochany i czuły ale nie wyobrażam sobie seksu z nim.czasem cos zażartuje,że wypieści moją śliczną pupę czy coś takiego,że będzie całował moje piersi a ja mam wtedy ochotę go zabić!!!Nie śpię po nocach tylko kombinuję,czytam w necie,gazetach o lekach,domowych sposobach,dietach itp.itd jak chociaż troszkę się pozbyć tego całego świaństwa :(.Już nie mogę tak dłużej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość soyanka29
a ja sobie obiecałam,ze jak będę miała kasę to idę na operacje..i to nawet dwie...plastyka powłok i zrobie sobie wreszcie cycki... pytanie tylko kiedy to będzie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksjsj mama po 30
soyanka29 wiem o czym piszesz,ja mam rozstepy 10cm nad pepkiem,zakrywalam,kombinowalam,i czulam sie z tym bardzo niekomfortowo,bo zamiast skupic sie na odczuciach,ja myslalam o tym czy nie mam flakow na wierzchu. Moj tez bezprzerwy zachwycal sie jakimis pannami z porno stronek,i wtedy chociaz przysiaglby na smierc ze mu sie podobam taka jaka jestem to bym mu w zyciu nie uwiezyla,chyba ze zlapalabym go na masturbacji na stronkach Grandmas hot sex lub cos w tym stylu...lecz niestety. Taki topik wcale nie musi byc smutnym uzalaniem sie nad soba,poprostu nazywamu rzeczy po imieniu,i tym samym oswajamy sie z tym problemem , jest nas wiele,jedne maja kogos na stale,inne nie.Mamy zdeformowane ciala,jest to pewien rodzaj kalectwa o ktorym glosno sie nie mowi,a jest tak samo ciezkie do zaakceptowania jak poparzenia 3go stopnia,i inne urazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nemi09
Witaj Kochana! Czytałam to co napisałaś i w pierwszej chwili myślałam że ktoś pisze o mnie. Też ma dwoje dzieci, ciało tak jak Twoje, były mąż mnie zdradzał. Po 10 latach znalazłam kogoś kto moze podstawić się w mojej sytuacji. Mam teraz super faceta i dopiero po 11 miesiącach odważyłam się przed nim rozebrać tak zupełnie do naga i wiesz nie zwracał uwagi na rozstępy czy moje piersi tak jak myślałam że to zrobi ...zaakceptował mnie w 100% taką jaką jestem. wiem ze to siedzi głęboko w psychice, że to nie jest tak, ze koleżanka Ci powie "weź sie nie przejmuj". Walczyłam z własnym ciałem dłuuuugo i zaczynam wygrywać ze swoim nastawieniem. Nie powiem Ci weź się przełam bo to i tak nic nie pomoże bynajmniej tak było u mnie. To podejście partnera zmieni Twoje podejście. Trzymam za Ciebie Kciuki i serdecznie pozdrawiam. :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malllllllinka
Mam tak samo - po dziecku moj biust nie jest atrakcyjnym tzn, zwisa, ma rozstepy, brzuch troche lepiej , moze nie jest idealny,ale bez rozstepow i nie wsi, tylko nie jest idealnie plaski....Jednak strasznie sie wstydze swojego ciala i mam wrazenie ze facetowi odechce sie sexu jak mnie zobaczy....na zewnatrz wygladam ok,mam spore powodzenie.Teraz spotykam ise z wartosciowym czlowiekeim i boje sie ze go soba rozczaruje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gormit0000111
Boje sie ze mu nie stanie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem o czym piszecie, bo sama mam problemy z wiszącymi cyckami, choć nie aż takimi flaczkami, ale mój tyłek jest okropny: rozstęp na rozstępie, celulit i jest taki obwisły i sflaczały po odchudzaniu. Powinno wszystko wrócić do normy, bo teraz jestem dość szczupła, ale teraz dopiero widzę, jak wszystko obwisło. Do autorki: A nie myślałaś, o jakiejś ładnej bieliźnie dobrze podtrzymującej piersi? Nie martw się, faceci patrzą na kobiete całościowo, więc czasem nie zauważają niedoskonałości. Mój mąż nawet nie zwraca na to uwagi. Poza tym stosuj też: ćwiczenia na brzuch i piersi, żele ujędrniające, bański chińskie (masaże), hydromasaże, prysznice naprzemienne, no i oczywiście nawilżanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pomimo ze mam mega kompleksy, rozstepy itd to oprocz tego seksu nie lubie...wiec jakby problem zalatwiony. Skupiam sie na sobie i nie pozwalam nikomu ogladac, nie narzekam. Grunt to czuc sie spelniona jako jednostka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×