Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość obecna i przyszła mama

kiedy powiedzieć dziecku że będzie mieć rodzeństwo?

Polecane posty

Gość obecna i przyszła mama

córka ma 5 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my zaczeliśmy mowic
o rodzeństwie około 12-15 tyg ciąży.Syn ma 3,5 roku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obecna i przyszła mama
też myślę że lepiej wcześniej, żeby się czasem od kogoś innego nie dowiedziała. Ale mi tu odradzają, bo w pierwszym trymestrze to wszystko się może zdażyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebezpieczenstwa wszedzie
najlpiej wtedy,gdy zacznie ci sie zaokraglac brzuszek. wczesniej nie ma sensu. dla dziecka te 9 miesiecy oczekiwania to i tak jak wiecznosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my rozmawialiśmy z dziećmi
od początku, czyli od chwili planowania ciąży. Kiedy tylko dowiedziałam się o ciąży to od razu powiedziałam dzieciom. Są jeszcze mali więc wyjaśniłam przy okazji jak to się dzieje że dziecko przychodzi na świat. Obejrzeliśmy film o życiu płodowym, odpowiedziałam na pytania jakie padły, a teraz razem przezywamy ciążę. Ostatnio kupujemy powolutku wyprawkę i zastanawiamy się kto tam w brzuchu mieszka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my rozmawialiśmy z dziećmi
Tez myślałam o tym, ze wszystko może się zdarzyć, ale wyszłam z założenia, ze nawet jeśli coś się temu dziecku stanie to rodzeństwo powinno wiedzieć, że ono było. U nas nie ma tematów tabu i często rozmawiamy o śmierci, również dzieci bo takie przypadki w rodzinie też są, odwiedzamy bliskich na cmentarzach. Śmierć jest częścią naszej egzystencji i nie widzę powodu dla którego miałabym chronić dzieci przed taką informacją. 9 miesięcy to długo, ale to piękne oczekiwanie i uczy miłości nie tylko macierzyńskiej ale i tej siostrzanej/ braterskiej. Ten czas jest po to żeby się przygotować na pojawienie się malucha. A przygotować powinna się cała rodzina. Dlatego tez dałam ten czas też moim dzieciom. Często rozmawiamy o tym co się zmieni kiedy maluszek się pojawi, a oni mają czas żeby te zmiany zaakceptować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama sama w domu...
NIEBEZPIECZEŃSTWA WSZĘDZIE MA RACJĘ TAKIE 5 LETNIE DZIECKO NIE BĘDZIE SIĘ MOGŁO DOCZEKAĆ I CO DZIEŃ BĘDZIE PYTAŁO KIEDY WRESZCIE BĘDZIE SIOSTRA CZY BRAT

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój maluch ma obecnie prawie 2,5 roku. Wie od początku, że zimą będzie miał rodzeństwo. Chodzi z nami na badania USG, odwiedzamy czasem moje koleżanki, które mają maleńkie dzieci, setki razy kazał mi już oglądać zswoje zdjęcia - z okresu ciąży z nim, na porodówce i potem, oczywiście wszystko muszę opowiadać i wyjaśniać. Zaplanował już, gdzie będzie stało w jego pokoiku łóżeczko, często gada do mojego brzucha i nawet każe mi rysować naszą rodzinkę już razem z dzidziusiem :D NA początku tego roku poroniłam w 7 tygodniu, wtedy też maluszek wiedział o wszystkim, razem poszliśmy do kościoła zapalić światełko dla dzidziusia, BArtuś sam wybrał kwiatuszek dla dzidzi na pożegnanie. ŁAtwiej było nam też potem wyjaśnić mu, dlaczego mama była smutna i płakała. Uważam, że nie powinno się odsuwać dziecka od takich spraw, przecież one dotyczą też jego! Wszystko, oczywiście, należy dostosować do wieku, ale tak jest naprawdę łatwiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my rozmawialiśmy z dziećmi
I to jest doskonała okazja do tego żeby kupić kalendarz, zaznaczyć czerwonym kółeczkiem datę (umowną) kiedy ma się siostra czy brat pojawić i co dzień odliczać dni. Każdego tygodnia pokazywać dziecku animację z rozwojem płodu. Opowiadać co w danym tygodniu u dzidziusia się rozwija i rośnie, ile wazy (dziś dzidziuś waży tyle co kromka chleba i ma taką długość jak ta czerwona kredka). Cierpliwości warto uczyć od najmłodszych lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my rozmawialiśmy z dziećmi
Bogdanko mój synek jest trochę młodszy od twojego. Też czuje, ze ta coąża jest dla nas wszystkich wyjątkowa i nas umacnia jako rodzinę. Mały co wieczór przed pójściem spać pyta czy muzę pogłaskać brzuch z dzidziusiem na dobranoc. To cudowne uczucie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obecna i przyszła mama
tez tak sądzę, dlatego jak tylko będę mieć potwierdzenie od lekarza to jej powiem. Przecież nie będę przed znajomymi robić tajemnicy, a chcę żeby ona wiedziała wcześniej niż inni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Najlepiej powtarzaj mu to
codziennie, to się po czasie oswoi z tą myślą. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×