Pomóżcie mi bo zaraz zwariuje

Już tu pisałam o wysypce. Poszłam do ginekologa a on mi mówi ze to uczulenie i nic mi nie poradzi. Poszłam sie zapisać do dermatologa, ale nie ma terminów. Dopiero na listopad. Poszłam prywatnie, dostałam maść po której jest jeszcze gorzej. Ja już nie wytrzymuje. Mam ochotę wziąć nóż i nim się drapać. Tak mnie wszystko swędzi. Co mam zrobić?Jak sobie ulżyć bo jak przychodzi wieczór i tak kolo 4-5 rano to jest taka kulminacja tego swędzenia, że nie wytrzymuje.

jesli jestes w ciazy to zrob badania na cholestaze. moze byc to niebezpieczne dla dzidzi.

jestem, jestem. Gin stwierdził ze na bank to nie cholestaza i nawet nie ma po co badan robić bo mam wysypkę typowo alergiczną.

No nie wiem, ja tego nigdy na szczescie nie przechodzilam ale czytalam o tym duzo bo byl moment ze brzuch mnie swedzial i dla spokoju zrobilam badanie krwi.

Ja już to raz przechodziłam w poprzedniej ciąży, tyle, ze się pojawiło to cholerstwo przed samym porodem i jakoś dociągnęłam. Wtedy robiłam badania i wyszło, ze to nie cholestaza, a jak urodziłam to w jednej chwili zniknęło. A teraz to dopiero początek, a to mi już żyć nie daje. Nie wytrzymam do końca. Muszę coś wymyślić, żeby nie swędziało. Ale nie mam pojęcia co.

moze idz do innego lekarza, a na ulge wez sobie calcium, nie zaszkodzi a moze pomoc.

który tydzien ciąży? mógłby Ci lekarz wypisac krotka terapie sterydami doustnymi... po pierwszym trymestrze mozna. w pierwszym zasadniczo tez, ale jak ze wszystkimi lekami - im mniej tym lepiej :)

dostałam maść Cutivate ale po niej jest tylko gorzej. 16 tydzień. Tak od 12 mi się to zrobiło.

to idz do alergologa a nie ginekologa! czemu pytasz o to na forum i nic nie dzialasz?! do alergologa pedz!

zrób badania tak jak dziewczyny radzą, tekst o "reakcji alergicznej" to najłatwiejszy sposób na ukrycie niekompetencji.

No oki to jutro, a co dziś? Musze jakoś przetrwać ta noc, a każda kolejna jest gorsza od poprzedniej. Ten calcium faktycznie można brać w ciąży?

dum dum, ależ w poprzedniej ciąży byłam u alergologa. Stwierdził, że alergia, ale na co to on mi nie powie bo bym musiała testy robić, a w ciąży się nie zaleca. I koniec dyskusji i 150 zł.

calcium jest bezpieczny, tylko nie bierz więcej jak 3 razy dziennie po jednej, takie do rozpuszczania - wiesz, jest jeszcze calcium alergo i bardziej pomaga, ale nie wiem czy ten można w ciąży, a dodatkowo mozesz sobie zrobic kąpiel w rumianku lub korze dębu. Jeśli bedzie bardzo żle to idz na pogotowie, powiedz ze jestes w ciazy i ze cierpisz, a najlepiej sie rozplacz, wez ich na litosc, musza ci cos poradzić ,jezu wspolczuje ci :(

..dziecko zabiera duzo wapnia, wiec jego uzupełnianie jest dozwolone, a nawet wskazane :)

to czemu po ciazy nie zrobilas testow?! nie rozumiem cie... idz do tego alergologa, a noc jakos przetrwasz, w koncu nie od dzis masz ten swiad. i poszukaj sobie informacji w internecie (przeciez masz google). nie wiem czemu liczysz na to, ze akurat ktos teraz jest na kafeterii z identycznymi doswiadczeniami? tutaj siedzi stosunkowo niewiele osob i istnieje niewielkie prawdopodobienstwo ze czegos sie tu dowiesz. strata czasu. poszukaj czegos przez google.

"to czemu po ciazy nie zrobilas testow?! nie rozumiem cie..." bo jej przeszlo od razu po porodzie, przeciez pisała. to nie tyle reakcja alergiczna bo alergia jest reakcją stałą), ile reakcja nadwrażliwosci - ma mechanizm ten sam co alergia i leczy sie tak samo, ale występuje nie zawsze - np własnie podczas ciązy na skutek zmienionej gospodarki hormonalnej. na tym etapie ciązy mozesz poprosic lekarza o krotką terapię sterydami doustnymi. na pewno beda skuteczniejsze niz wapno. a wapno swoja droga mozesz, jak najbardziej.

dum dum znasz powiedzenie, ze tonący brzytwy się chwyta? Dzwonilam do dermatologa i co usłyszałam? Że nic mi nie pomoże bo każda maść ze sterydami ma wpływa na dziecko i nie ma nic co mógłby mi dać zeby to złagodzić. Gdybym była w 3 trymestrze ze to może by mi coś dał, a tak to się nie podejmuje leczenia. I ze to sie dosyć często zdarza, wiec może jest szansa, ze jest tu ktoś z podobnym problemem?

ta jasne dziękuję ci. Mam w domu wapno dla niemowląt. Można już od 1 dni życia podawać więc pewnie i w ciąży można. Zaraz sobie wezmę i zobaczę może choć odrobinkę pomoże. To moja ostatnia ciąża bo kolejnej nie przetrwam. Zadrapie się na śmierć (o ile w tej jeszcze się nie zadrapię)

mozna wapno, mozna, jak najbardziej. bierz spokojnie. i - cóż - spróbuj sie nie drapac. drapanie rozszerza stan zapalny. im mniej drapiesz tym mniej swędzi tak naprawde. wiem ze to ciężko, ale najlepiej.

wiem wiem. Tam gdzie się drapie to nowe krostki wyłażą. Mój prze dowcipny ginekolog mi powiedział, ze mi niedrapki kupi jak dla noworodka. Heh pewnie też bym się śmiała gdyby to nie mnie dotyczyło. W poprzedniej ciąży to samo. Lekarz (inny niż ten do którego chodzę teraz) zaproponował, żebym sobie innego ojca dla moich dzieci znalazła bo ten u mnie alergie wywołuje. Teraz jak tak o tym myślę to kurde żałuje, ze go nie posłuchałam :P Sorki za takie poczucie humoru, ale to z bezsilności.

a wiesz, często sie zdarza tak że to jest reakcja na śluz. w ciąży pojawiają sie te białawe upławy (leukorrhea o ile dobrze pamietam), ktore mają kwaśny odczyn i mogą powodowac reakcje nadwrażliwości podobne troche do odparzeń. moze to to?... i tak, wapno na to tez troche pomoze ;)

ze śluzem to u mnie tak se. Gin coś nie był zachwycony cytologią bo mi jakieś globulki przepisał Feminella czy jakoś tak i mam brać co 2 dzień po jednej 10 tych globulek.

Mialam to samo i moj brat ktory jest lekarzem powiedzial, ze powinnam brac taka bakterie, ktora naturalnie wystepowala w naszym organizmie i juz nie wystepuje. Kupilam to w aptece (jest w tabletkach) i zaczelam brac - powiem Ci, ze po tygodniu zeszla wysypka i swedzenie z rak, brzucha, czesciowo z nog po dwoch tygodniach zeszlo z nog. Po prostu z dnia na dzien widzialam roznice Jest to bezpieczne dla dziecka Zapomnialam jaks ie nazywa ta bakteria,ale jak jestes zaintersowana to sprawdze,

pamietam, ze swedzialo jak cholera- drapalam sie i rozdrapywalam te chrosty. Tez pojawilo sie pod koniec ciazy wraz z rostepami. Z brzucha przenioslo sie na cale cialo drapalam sie do krwi od tego naturalnego leku zaczelo sie poprawiac to bylo jak wybawienie ten lek ma zwiazek z alergiami. Nawet po koniec ciazy zalecane jest to brac, bo ponoc dzieci potem nie maja alergii Bralam lek, moja corka nie ma alergii (jak na razie) a ja pozbylam sie tego swedzenia przed urodzeniem dziecka

błagam sprawdź. Ja zapytam gina co o tym sądzi jak już będę miała nazwę.

Maz nie pamieta, teraz probuje sie jeszcze dowiedziec czekaj

cos nie moge sie dodzwonic do brata... jeszzcze chwilke poczekaj\ przypomnialam sobie ze nazywal sie lek na D

już sie nastawiam na nazwę dowolnego probiotyku :D

Czekam cały czas. W nadziei :)

pudroderm - zalagodzi swedzenie, pij wapno i możesz poprosić lekarza o diphergan (mozna brac w ciazy) - ja wlasnie taki zestaw stosuje ;) Alergie w ciazy mialam juz 2 razy - pierwszy raz dostalam uczulenia na cytrusy w 6 tygodniu i wapno i diphergan podano mi w szpitalu, teraz w 30 tygodniu tez dostalam wysypki - podobno po syropku na zaparcia i kazano mi brac ten sam zestaw plus smarowac pudrodermem (bez recepty) ;)