Czy ja głodze swoje dziecko?

Usłyszałam od kogoś, że głodzę swoje dziecko. Nie zgadzam się z tą opinią, ale chciałabym zasięgnąć porady osób trzecich. Dziecko ma dwa latka. Przykładowy jadłospis z wczoraj: śniadanie: kromka chleba z masłem i szynką, pół pomidora, pół świeżego ogórka, 1/4 papryki, herbata 2 śniadanie: sałatka owocowa z połówki banana, połówki jabłka, połówki mandarynki, połówki brzoskwini, 5 winogron, herbata obiad: zupa jarzynowa z makaronem, ziemniaki, ryba, ogórki kiszone, sok owocowy podwieczorek: banan, lizak, sok kolacja: 2 kubki jogurtu owocowego, herbata z sokiem malinowym. Co o tym sądzicie? Czy to na prawdę tak mało?

jeżeli twoje dziecko prawidłowo się rozwija to dlaczego słuchasz innych osób

posiłki ok - tylko za mało treściwe! w ogóle praktycznie nie ma produktów mlecznych - sera, mleka i czegoś co daje energie - kaszki? Ja mam dziecko 15 mies - waży 10 kg więc nie za duzo na sniadanie dziś zjadł -kasza manna na mleku z zółtkiem (szklanka mleka + 3 łyżeczki manny) -2 śniadanie - kromka chlebka z wedliną ogórkiem i pomidorem - do picia herbatka ziołowa - obiad zje - zupę kalafiorową na 1 danie i po ok 0,5h drugie danie- kopytka z sosem mięsnym - ze 3 sztuki zje na pewno - podwieczorek - jogurcik lub banan/ jabłko/morela/winogron - jeszcze nie wiem -a czasem jedno i drugie -kolacja - kromeczka chleba z białym serem, pomidor, ogórek + herbatka

I Ty się tym przejmujesz? A niech sobie ktoś tam uważa co chcę ;) Moja dziecko jest starsze i je mniej więcej tyle co Twój.

To był przykład z wczoraj. Czasem na śniadanie jest jajko na twardo albo na miękko, albo na kolację pasta z jajek, na obiad zazwyczaj mięso, ale staram się 2 razy w tyg rybkę robić bo zdrowiej. Kaszek, budyniów itd nie tknie, chleb z serkiem, albo żółtym serem je chętnie i też często dostaje. w jednym dniu nie jestem w stanie podać sera, jajek, wędliny, mięsa, ryby itd. W tygodniu ma dostarczone wszystko. Ważmy 14 kg.

głowa w chmurach trochę się przejmuje bo mi tak kolo d. robi. Dzwoni do moich teściów i im opowiada, ze dziecko głodzę. A teściów mam fajnych więc powiedzieli że dziecko okazale wygląda, a mnie powtórzyli wszystko, no ale głupio mi.

Napewno nie glodzisz ;)... dziecko je tyle ile potrzebuje, nie da sie mu na sile wpychac :) a watpie zebys mu od ust jedzenia odbierala ... :) Tylko rzeczywisce jak dla mnie tez troche malo mleka i przetworow... no i kolacja troche za malo obfita ... tu gdzie mieszkam podaje sie na kolacje warzywa i wegle...

bardzo dobrze je :) dodałabym tylko kubeczek mleka albo kako :)

... ale co kraj to obyczaj ;)

nie musi być codziennie- wszystko - ale ten jadłospis co podałaś to wygląda tak jakby dziecko przez cały dzień było na 2 kromkach chlebka i cienkiej zupce jarzynowej .... ...ale jesli dziecko dobrze się rozwija i nie chce więcej jeść to moim zdaniem ok... ...mój synek dużo biega... jakbym mu nie dała czegoś treściwego np. kaszy, mięska z ziemniaczkami.... to byłby po prostu głodny - czasem widze jak mam opóźnienie z obiadem jak szuka paluszków w pokoju starszego brata - wyciąga rece do pudełka biszkoptów stojącego w kuchni na stole, więc dla niego taki jadłospis to by było zdecydowanie za mało.

do a gdzie mięso - przecież rybę miała. Nie trzeba jeść mięsa codziennie, dziecko też nie musi. Jadłospis "życzliwej" jest dużo zdrowszy od jadłospisu Twojego dziecka.

agbr> dlaczego uważasz że mój jadłospis jest nie zdrowy? ....tylko nie pisz że przez mleko - bo mleko jest nie zdrowe - ale dla dorosłych, którzy tracą możliwość jego trawienia :P

ale doczytaj, że mały zjadł prócz zupy (która wcale cienka nie była bo była na rosole z ogromną ilością włoszczyzny i z makaronem) ziemniaki z rybką. Mój też dużo biega, ale kaszy manny nie tknie. Nigdy nie jadł kaszek bo mi od początku nimi pluł. Nie jestem w stanie mu podać kaszki czy budyniu. No a kolacja fakt jest lekka, ale słyszałam, ze na noc nie powinno się najadać. Sama już nie wiem.

nie nie przez mleko, ja mleko uwielbiam i mam nadzieję, że moje dziecko tez nie bedzie miało problemów. Bardzo mało warzyw w Twojej diecie z kolei. Ogórek i pomidor na kanapce dla mnie się nie liczą. Została więc tylko zupa kalafiorowa, gdzie warzywa są gotowane, więc są juz wygotowane z niektórych wartości odżywczych. Zgadzam się, że autorki dziecko mogłoby więcej nabiału.

Słuchaj :) Ja bym spotkała się z tą osobą co robi Tobie smród :D Powiedziała co myśle i już! Najważniejsze że teście są po Twojej stronie więc nie dokonała tego co chciała :D A jeśli chodzi o jadłospis autorki dziecka to nie wiem dlaczego doszukujecie się błędów :) Przecież jest podany posiłek jaki był wczoraj! Jest ryba,warzywa,owoce,jogurt,chleb.Przecież gdyby chciało zjeśc więcej to by zjadło.

moj 7miesieczniak je wiecej. Ale jesli dziecko sie prawidlowo rozwija,to w czym problem?

agbr> a gdzie ja napisałam że na kanapce? ja uczę dziecko jeść samodzielnie- teściowie mają szklarnie mama z niej piękne malinówki i ogórki bez konserwantów - kroję na talerzyk w kawałeczki - i moja rodzina potrafi zjeść 3 takie ogromne malinówy do śniadania.... a mały przede wszystkim uwielbia ogórki - świeże i kiszone- zjada kilka takich małych szklarniowych! ...tak samo jak ma zupę kalafiorowa... to jest w niej i marchewka i pietruszka i seler i por + kalafior.... każdą zupę dla dziecka robię podobnie- baza z warzyw + jakis smaczek ... do tego też czasen daję żółtki - jesli na śniadanie mały ma np. owsiankę bez niego! ... z tym żółtkiem...to jest patent jeszcze mojej babci - mały ma tak lśniące włosy dzięki temu - że wręcz jestem posądzana o nakładanie mu odżywki! ...a na podwieczorek cała brzoskwinia np to jest mało warzyw i owoców?

autorko- nie chodzi o to abys na siłę mu dawała kasze i mleko - ale popatrz - on od rana do obiadu - który pewnie jest dopiero koło południa - jada tylko kromkę pieczywa i sałatkę owocową! dla mnie a śniadanie to jest najważniejszy posiłek dnia - który powinien być najbardziej energetyczny- żeby mieć siłę na cały dzień! Do tego dziecku rosną ząbki, kości- powinno mieć dużo wapnia! jak nie z mleka i żółtka to z czegoś innego - zobacz jaka jest jego zawartość w tych jogurtach i jak to się ma do dziennego zapotrzebowania takiego dziecka.

moim zdaniem za duzo herbaty, jezeli dajesz czarna to licz sie ze ma ona teinę;-(

Autorko nie zwracaj uwagi na głupią krytykę, ważne że dziecko wogóle chce jeść, mój to mały niejadek i z nim to dopiero problem. Ma 15 miesięcy i do tej pory zjadł: rano 100 ml mleka drugie śniadanie pół parówki (wiem, że zaraz mnie zjedziecie, ale to jedna z rzeczy które moje dziecko z chęcią zje) na obiad będzie zupa jarzynowa, której pewnie zje kilka łyżek a potem może tknie jakiegoś serka i wypije nie więcej niż 180ml mleka.

daje owocową różne smaki.

moj 19-miesieczny potrafi zjesc 3 nektarynki na takie drugie sniadanie, czasami batonika owsianego bez cukru. Nie pije mleka bo nie moze a produktow mlekozastepczych tez nie chce za bardzo pic, na szczescie lubi ser sojowy i warzywa straczkowe, brokul,suszone morele, duzo razowego chleba, itd...

no i 2 jogurty, ser zolty to juz sporo wapnia :)

jeju gdyby moje dziecko tyle zjadło to ja w szoku głębokim bym była :P jego jadłospis z wczoraj: - 7.00 - plasterek pieczonego schabu, plasterek pomidora, 2 gryzy ogórka kwaszonego, herbatka do picia - 12.30 - kubeczek jogurtu (140 ml) - 17.00 - 1/4 ziemniaka, kotlet mielony (cielęco-drobiowy), surówka z kwaszonej kapusty i marchwi (tego zjadł dużo) - 18.00 - jabłko - 20.00 - 1/2 parówki, 1/4 kromki chleba razowego w między czasie wypił ok 500 ml wody, 300 ml herbatki ziołowej, zjadł 1 biszkopta i to wszystko! dziś od rana zjadł: - 7.00 - jajecznicę z 1 jajka i 1/4 kromki chleba - 12.30 - pół kubeczka jogurtu (ok 100 ml) od rana prosił o rybkę na obiad więc dziś będzie ryba, to może tego więcej zje :D mleka nie pije od dawna, kaszką manną się krztusi, kaszek mleczno-ryżowych już nie chce, płatki owsiane - bleee, kukurydziane - bleee, budyń - tragedia, kakao - wylewa, nic co jest z mlekiem nie ruszy! poza tym jogurtem, czasem serek zje, albo twarożek powyjada na śniadanie łyżeczką.

tylko pogratulowac takiej rozsadnej mamusi - mowie serio ! na pewnoe nie glodzisz dziecka , dziecko je w sam raz ( moze troszke za malo tej kolacji - no chyba ze jogrut jest bardzo gesty to ok ) moze do tego jogurtu dodaj jakis platkow. nie martw sie !!! na pewno taki jadlospis jest ok , na pewno lepszy niz zywienie w mcdolandzie

gratulacje autorko Dziecko je tresciwie,ma urozmaicone menu Jestem dietetykiem I powiem ci,ze nic bym nie zmienila:)

pociecha wczoraj zjadla : śniadanie - kaszka mleczno ryzowa 2 sniadanie - kromka chlebka z plasterkiem zółtego sera , plasterkiem wędliny i pol pomidorka oraz kawalek papryki czerwonej obiad - zupa pomiorowa z ryzem ( z mieskiem i warzywami ) a pozniej kalafior podwieczorek kubek jogurtu , banan oraz kilka winogron kolacja kromka chleba z twarozkiem do tego kawalek ogorka zielonego w plasterkach mleka nie lubi wiec podaje kaszke mleczna lub jogruty , sery zolte i twarogi. do picia dziecko dostaje , wode czasem sok lub kompot ( nie lubi herbat )

jak przeczytałam o papryce na śniadanie to pomyslałam ,że to takie ciężkie na śniadanie - nawet dla dorosłego ;)

moga byc grzyby !

A mleka nie dajesz? Moj dostaje 400ml mleka modyfikowanego dziennie..Ciesz się,ze chce w ogóle jeść,bo mój to nic nie chce...Nic a nic po za zupami,ktore uwielbia,ale jak wyczuje w nich mięso to juz nie zje.