kochane mamusie pomóżcie! proszę was o radę!

Co myślicie o całodobowym przedszkolu, gdzie można by podrzucić dziecko na cały dzień, lub na kilka godzin zależy kto by na ile potrzebował? pisze na studiach projekt na pozyskanie dotacji z unii i tak własnie wymysliłam coś takiego. Kobiety często są w gorszej sytuacji na rynku pracy, nie mogą wrócić do pracy bo nie mają z kim zostawić dziecka, a opiekunki czasem są bardzo drogie. żeby obniżyć koszta takiego przedszkola do minimum dzieci by np przynosiły swoje jedzenie przyrządzone przez was mamy. Plusami tego projektu byłoby to że: - kobieta może spokojnie wrócic do pracy, lub podjąć pracę' -poprawia się sytuacja kobiet na rynku pracy, -zmniejsza się bezrobocie, -dzieci mogą uczyc sie np angielskiego od studentow za darmo, a studenci dzieki temu zdobywają doswiadczenie, -kobiety nie muszą pedzić na złamanie karku po odbiór dziecka bo za 5 min zostanie zamkniete przedszkole, co myslicie o takim projekcie, jest ok czy mam myslec nad czyms innym ? wymaga sporego dopracowania ale chciałabym zaliczyc ten przedmiot na 5. czy wy skorzystałybyście z usług i np na jak opłątę miesięczną byście mogły się zgodzić?

ile za takie przedszkole trzeba by zabulic jak srednia to ok 1200 zl?

no pewnie bardzo dobry pomysł, tez mialam cos takiego na studiach i tez pisalam projket o przedszkoku tyle że nie calodobowym... a co do kosztó to ciezko powiedzieć....

no nie przesadzajmy z taką kwotą. myśle ze mozna by do tego podciagnąc program o dofinansowaniu przedszkola dla mam powracających do aktywności zawodowej. myslałam cos o kwocie do 500zł

Mieszkam w Niemczech. Spotkalam sie z czyms podobnym tutaj- jest to raczej "domowe przedszkole" dla ok 12 dzieci w sumie. Jedne przychodza rano, inne po poludniu lub na noc. Przedszkole jest w domu prywatnym malzenstwa, ktore sie tym zajmuje- maja dla dzieci przeznaczone 3 pokoje- w zaleznosci od wieku dzieci- roznie wyposazone i zabezpieczone. Maz tej pani przywozi w razie potrzeby dzieci do przedszkola, gdy rodzice nie maja mozliwosci przyjechania, bo np. nie maja auta. Koszty dla rodzicow sa takie, jak u niani. Przy niskich zarobkach rodzicow, wieksza czesc kosztow pokrywa urzad.

co myślicie o takim projekcie , prosze o opinie :)

miałam kiedys styczność z takim prywatnym przedszkolu wrazenia negatywne :( ale fgdyby to było naprwde dopięte na ostatni guzik i pod kontrolą to może

co byście do tego dodały, co zaproponowały? czekam na wasze sugestie :) dziękuję za każdy komentarz :)

aga1979 czy mozesz napisac cos wiecej o takim przedszkolu bo ja wlasnie spodziewam sie dziecka tzn.mam dwa dni do terminu i mieszkam w niemczech ale czy sa tez moze takie zlobki dla wlasnie niemowlakow bo ja nie mam tu zadnej rodziny i nie ma mikto pomuc a chcialabym wrucic do szkoly no i moze jakas prace na kilka godz dziennie a o takim czyms jeszcze nie slyszalam mieszkam dopiero tu rok

za komuny były takie żłobki i przedszkola. Mój ojciec był oddawany nawet na tydzień w przypadku wyjazdu babci i traumę ma do dziś. Teraz też są prywatne przedszkola, które oferują takie usługi