moj ojciec się ozenił POMOCY

tylko nie zmiji , sama zmija jestes , tez pewno ta drugą zoneczką jestes i czekasz na spadek ,przyznaj sie ,inaczej glupot nie pisalabys ojciec mnie kochal do czasu gdy ta fladra , k...., wywłoka wtargnela do naszej rodziny po smierci mamy , a moze znałja wczesniej , kto wie nie przyzna sie zaczynam ojca tez nienawidziec za to wszystko

czemu miałaby to być prowokacja? różnie ludzie reagują na życiowe zmiany. Autorko - akurat ja jestem przeciwnikiem okradania dzieci przez rodziców. Ale musisz zrozumieć, J E S T E Ś J U Ż D O R O S Ł A.....

Tak sobie myślę, jeżeli to nie jest prowokacja to ciebie trzeba ubezwłasnowolnić a nie szanownego tatę. I nie dostałam odpowiedzi czemu sami z mężem się nie dorabiacie tylko żerujecie na tatusiu on jeszcze żyje a ty już jego majątek dzielisz

Prozba JAK ZNAJDZIE SIE KTOS W MOJEJ SYTUACJI KTO SOBIE PORADZIŁ I MOZE POMOC KONKRETNIE NP W UBEZWLASNOWOLNIENIU OJCA NIECH NAPISZE POGADAMY NA MAILU BO TO SIE NIE DA INNYCH OSOB NIE PROSZE O RADE ASZCZEGOLNIE TYCH CO SA DRUGIMI ZONAMI

kot jakie to okradanie ojciec się dorobił to co maja do tego dzieci puki żyje. Gorzej jak rodzice kładą rękę na dorobku dzieci np. moja matka podała mojego brata o alimenty ja mam być następna.

Autorko według prawa możesz starem dosłownie naskoczyć a sprawy o ubezwłasnowolnienie są strasznie trudne i masz może, 1% szansy że ci się uda tyle tytułem obiektywizmu.

Nie jestem drugą żoną. Żeby była jasność. Majątek ojca należy się Wam dopiero po jego śmierci, a nowa żona nie ma prawa do jego majątku zgromadzonego PRZED ŚLUBEM ( mieszkanie, auto, itp.) chyba, że ojciec w testamencie postanowi inaczej. A postanowi jeśli będziecie wredni. Ojciec jest osobą dorosłą i nic Wam do tego jak układa sobie życie. Wierz mi, że naprawdę samotność bywa wkoorwiająca :(

czemu my sie nie dorabiamy z mezem , dorabiamy ale mąz ma problemy z pracą bo go ciagle zwalniają i trudno sie dorabiac , a czemu nie mamy korzystac z tego co rodzice dla mnie sie dorabiali ? czemu ojciec obcej babie odaje wyplate a nie nam? znam ojca kolezanki co mieszka u kobiety ale wszystko dzieciom juz zapisał , ciagle im pomaga a od tej obcej jeszcze ma korzysci tez - to znaczy ze kocha rodzine a nie jakas k...., i sie nie mysli zenic ? i co mozna tak?mozna widocznie ja i tak dopne swego bez waszych rad bo na razie sa same glupie nie wiem po co tu jestem ,

autorka ma już własną rodzinę więc dzieckiem dla rodzica jest w sensie sentymentalno- opiekuńczym(tzn ewentualnie ona oże wesprzeć rodzica w kłopotach) . Kiedy piszę"okradanie dzieci" mam na myśli nieletnie lub uczące się pociechy i zazwyczaj rozwiedzionych ojców z" wężem" w kieszeni.

twoja mama była normalną kobietą - to uwierz teraz się w grobie przewraca :O:O Pytasz czy ktoś jest w takiej samej sytuacji - ja jestem w identycznej , tyle tylko że różnica między nami polega na tym że jestem bardzo szczęsliwa że tata kogoś poznał. Obojgu rodzicom zawdzięczam bardzo wiele między innymi dobre wychowanie , dobre wykształcenie które pozwala mi teraz na godne życie , mi i mojej rodzinie , zadanie jakim jest wychowanie dziecka moi rodzice wykonali na szóstkę i jestem im za to bardzo wdzięczna. Cieszę się z tego że mój tata na tzw. "jesień życia" ma przy boku kochającą osobę , kogoś kto jest ważny dla niego , z kim może podróżowac i cieszyc się życiem bo bardzo się bałam że po śmierci mamy się załamie i zamknie w sobie. Każdy człwoeik niezależnie od wieku ma prawo do tego żeby się życiem cieszyc i ma prawo do tego żeby dysponowac własnymi środkami i czasem według swojego uznania. Wstyd by mi było oczekiwac od kogoś kto dał mi tak wiele jeszcze pomocy finansowej - czy wręcz jej żądac , jakim prawem ? Dlaczego uważasz że tata jest twoją własnością i tylko ty możesz decydowac o tym jak ma spędzac swój czas , z kim , na co ma wydawac pieniądze ? Jesteś dorosłą kobietą która jest odpowiedzialna teraz za rodzinę którą stworzyła - ale sama z mężem a nie przy pomocy twojego taty. Bardzo temu panu współczuję tego że musi się użerac z kimś tak ograniczonym i roszczeniowym jak ty. Wstyd wstyd wstyd

zemu my sie nie dorabiamy z mezem , dorabiamy ale mąz ma problemy z pracą bo go ciagle zwalniają i trudno sie dorabiac , a czemu nie mamy korzystac z tego co rodzice dla mnie sie dorabiali ? Ty za pewne nigdy nie pracowałś bo dzieckiem sie zajmowałaś?! Już wszystko jasne, autorko jesteście z mężem śmierdzącymi lenieniami i tyle w temacie.

" czemu ojciec obcej babie odaje wyplate a nie nam? znam ojca kolezanki co mieszka u kobiety ale wszystko dzieciom juz zapisał , ciagle im pomaga a od tej obcej jeszcze ma korzysci tez - to znaczy ze kocha rodzine a nie jakas k...." Jestes niespełna rozumu, lecz się. :O

to musi (!) być prowokacja. chyba nie ma aż tak durnych ludzi? a może jestem zbyt duzą optymistką.

są i bardziej pazerni ludzie, ale aż tak glupich to nie ma, zeby nie zdawali sobie sprawy jak to jest postrzegane przez ogół

To nie prowo. Osobiście znam takie relacje z pracy, o majątek po rodzicach walczą głównie ludzie ze wsi. I tak właśnie argumentują swe racje jak Autorka :(

co wypisują wredoty. Ojciec na starość przede wszystkim ma obowiazek dba ć o rodzinę, nie o jakąś obcą babę. Tamta ma swoje dzieci, niech oni sie nia zajmują. Ale są tutaj osoby, które myślą inaczej, wiadomo dlaczego, zawsze chętne by okradać innych. Nie jest normalne, żeby facet w pewnym wieku zakładał "rodzinę". On już jedną ma.

Poznaliśmy się, pokochaliśmy i doszliśmy do wniosku, że resztę życia spędzimy we dwoje.Oboje mamy dorosłe dzieci, wnuki zaczęły nam się sypać. Oboje wyszliśmy z założenia, że nasze dorosłe, samodzielne dzieci mają swoje życie. Nie odżegnujemy się od pomocy, ale to jest nasze życie i układamy sobie je tak jak nam pasuje. Nasze życie nie musi kręcić się ciągle wokół dzieci i wnuków,chociaż w sytuacjach podbramkowych zawsze pomożemy. Jesteśmy szczęśliwi, a nasze dzieci jeżeli nie potrafiliby cieszyć się razem z nami to już byłby tylko ich problem. O swoich drugich połowach nadal pamiętamy, ale ich już nie ma z nami, a przed nami jeszcze kilka lat życia. Ty chyba jednak tego nie rozumiesz?

wreszcie ktos mnie poparl - facet w pewnym wieku powinien dbac o rodzine ktora ma a nie szukac obcych bab i sie zenic wtedy nie bedzie problemu a jak chce se pociupciac to niech se kochanke znajdzie taka zeby korzysci z niej byly a nie zeby mu wyplate zabierala bo niby zona -jaka ona zona jego zona byla mojazmarla mama i WSZYSTKO W TYM TEMACIE WREDOTY

i z zadnej wsi nie jestem nie obrazajcie mnie -jestem normalna kobieta i bede walczyc o to co mi sie nalezy i nie dam obcej babie , chocby po trupach ale wygram -zobaczycie wredne babska drugiezony

Twój tata jest szczęśliwy. Uszanuj to! Masz męża, który powinien w pierwszej kolejności dbać o rodzinę.

kobieta to ty nie jestes! Tak naprawde to nic ci sie nie nalezy oprocz porzadnego kopniaka w tylek,zebys sie w koncu do roboty zabrala a nie liczyla tylko na drapne !!Nie rozumiem ,jak twoj Ojciec -taki madry czlowiek- mogl splodzic i wychowac taka pazerna jedze !?

jest szczesliwy - o ludzie - on ze mna byc szczesliwy z wnukiem i zieciem byc powinien bo my jego rodzina jestesmy a seks w jego wieku to wstyd nie myslalam ze takiego glupiego ojca mam i ze tyle glupich rad tu mi napiszecie to moj ojciec i tyle co ma do niego obca baba NIC

ty normalna nie jestes -przemysl wszystko raz jeszcze i moze cie oswieci i zrozumiesz wrescie o co mi chodzi bo jak widze to tepa jetes i nie rozumiesz

bo znałam taki przypadek ,gdzie stary dziadyga się ożenił z kobietą ,której był 4 mężem i ta go nieżle goliła ! Miał wysoką emeryturę i ona na wszystko położyła łapę do tego stopnia ,że nie było na cukierki od dziadka dla 7 letniej wnuczki. On był koło 70 na cholerę mu był ślub potrzebny! Nie musiał się żenić mógł mieć kogoś dochodzącego. Twój ojciec miał żonę i przeżył w życiu piękne chwile więc zna uroki życia. Jeśli to jest wściekłe babsko ,to Ci się wcale nie dziwię ,że jesteś zła. Rodzice też powinni być w porządku w stosunku do swoich nawet dorosłych dzieci i powinni wiedzieć co one są w stanie zaakceptować a czego nie.

uważam ,że ojciec Pani nie robi niczego nieuczciwego ani też niegodnego. Być może zawróciły mu w głowie emocje ale jak widać nie stracił rozumu- nie chce się pozbywac mieszkania własnego . Nie rozumiem , czemu Pani temu człowiekowi nie daje prawa do wolności? Był całe życie dobrym ojcem dla Pani, teraz goy Pani ma własną rodzinę on nie może się pocieszyć po śmierci żony i być z kobietą a nawet ( o zgrozo) uprawiać seks? Chce Pani z niego zrobić buddyjskiego mnicha czy też skazać na powolną wegetację? Domyślam się, o co Pani chodzi- że nie nie wygląda to zbyt dobrze, że dziadek zwariował itd...ale tłumaczę Pani że te emocje mu miną i nic mu nie będzie a na pewno nie straci zarobionego przez siebie( i dla siebie) majątku. Panią przecież uposażył.

przejdzie mu mowisz kocie? watpie , on juz kolejny rok kolo niej skacze , a ona tez wie jak go usidlic - obiadki ma co dzien , ona seksownie ubrana , ze az wstyd patrzec ,a ta jej zadowolona mina ze go usidlila ....ojciec zlego slowa nie da na nia powiedziec -jak mu mowie ,zeby nie nosila takich krotkich sukienek jak dziwka to jeszcze mnie mowi ze ja powinnam z nie brac przyklad bo ona jest szczupla i jej w tym ladnie SKANDAL - jest mlodsza od ojca , suka wie jak sie ubrac i co robic zeby go usidlic -niestety a wcale ladna nie jest tyle tylko ze mu nadskakuje ze wszystkim zeby go kupic ,w lozku pewno tez ona decyduje o wszystkim -ile dac wnukowi na urodziny , gdzie i kiedy jechac - maja dochod razem ponad 4 tys a mojemu dziecku na urodziny jakis ochlap 200 zl rzuca i ojciec mowi ze to duzo ,co oni z tymi pieniedzmi robia , bawia sie jezdza na wycieczki slowem baluja a kiedys pewno bedzie tak jak ktos pisze wyzej ze na cukierki dla wnuka nie ma kiedys ojciec na nic mi nie zalowal jak czlowiek w tym wieku jak on moze byc taki glupi nie rozumiem moj maz tez nie rozumie przeciez my jestesmy jego rodzina nie ona dzieki za poparcie tym nielicznym reszta niech lepiej nic nie pisze jak ma glupio pisac

jakiejś Elizki, Emilki lub innej Ewy kurwiszona...

podłosci, byle by tylko usidlić faceta, zwłaszcza jeśli ten ma pieniądze. W pewnym wieku to wstyd, zeby baba ubierała się w kuse kiecki, jak widze taką, z pomarszczoną skórą na szyi, za to w spódnicy ledwo zakrywającej tyłek, pokazującą pomarszczone cycki, to się robi niedobrze. Ja sama jestesm już w pewnym wieku i uważam, że wiązać się z kimś teraz to dowód na niepoczytalność. Albo podłość.

ja rozumiem, ze podłości tego typu się zdarzają i potem starsi ludzie zostają poniżeni, ograbieni z dorobku życia , niedołeżni i samotni ale tu sytuacja wcale tak nie wygląda. Chyba fajnie jest jeździć na wycieczki i zwiedzać swiat. Autorko- może odwiedzaj częściej ojca, poznaj bliżej tę kobietę , będziesz miała jako taką możliwość obserwacji rozwoju sytuacji .

nie mam ochoty jej poznawac blizej niech sie odczepi od mojego ojca i szuka innego mam kilka pomyslow jak sie jej pozbyc bez twojej pomocy kocie bo widze ze jej bronisz ciagle moj ojciec powinien nam pomagac a nie balowac przy mamie jakos tak nie skakał bo mama byla normalna a nie taka wyuzdana jak ta k.... czy ktos mi podpowie jak ubezwlasnowolnienie ojca zalatwic ?