Nie mogę o Nim zapomnieć:(

:)deletee?!

oo anielka się podniosła:Dza swoje usługi!:D

poprostu ja olales kolego, nie zawalczyles, odpusciles, a teraz jeczysz

no właśnie walcz!

Olałeś hehe dobre dobre oskara za ten text hehe, zły wniosek przykro mi :) próbuj dalej :)

Nie mam zwyczaju olewać ludzi tym bardziej kobiet :)

-"nie przyjezdzaj wiecej" -"ok" i wiecej o sobie nie slyszeli

Dux- to chyba jesteś WYJĄTEK!!!:P z okropnego rodzaju męskiego!!!!

jejciu, przeczytałeś czy przeczytałaś skrawek postu i już filozofujesz, bosz .... uciekam stąd, powodzenia delette :)

mam to samo ale u mnie trwa nieco dłużej wiec zaczęłam się z tym godzić powoli....tez nie jestem już nastolatką a on był starszy...dobrze po 30tce. I na imię miał tak samo jak twój:P Jesli chcesz podaj jakieś namiary na siebie to sobie pogadamy:) Pozdrowionka!

Mężczyźni to częściowy niewypał genetyczny no ale cóż, staram się to nadrabiać hehe :)

dzięki za wsparcie dux do autorki ebene@interia.eu

W takim razie...."czaruję" Dux.... do końca roku odnajdziesz prawdziwą, wzajemną miłość. Rozejrzyj się tylko...może jest od dawna tuż obok????? :D,

Drogie Panie, to już tych zrywających Piotrusiów za dużo. Ze mną też sie Piotr rozstał, a ja nie mogę się pozbierać. Albo jakiś Piotr porzuca kobiety nałogowo, albo po prostu Ci co noszą to imie są najlepszymi partnerami. Najgorsze jest to, że u nas dokładnie nie wiadomo, kto tak naprawdę zerwał. I dałabym wiele, żeby to wyjaśnić, naprawić.. ale zawsze jak do niego się odzywam, to wywołuje tym jego wrogość. Od dwóch tyg. było po prostu lodowato... Najgorsze jest to, że nie wiem co się dzieje.

Jeszcze dzisiaj do ciebie napiszę:) Nie martw się bedzie dobrze:)

i co tam mi wyczarowałaś :P hehe :)

Tyle,że to ja skonczyłam:(ale on mi pomógl swoim postępowaniem:(