Czy delikatna, nieśmiała dziewczyna o duszy romantyczki

myślę, że jest

dżizys jakie ten looser głUUUUUUUpi !

a ty offerma co naćpany ?

nie!

noo offerma jaka szkoda juz się pewnie napaliłeś a tu niespodzianka!

no tak dziewictwo powinno sie tracić po 50 :D wtedy nikt wam nie zarzuci ze jesteście dziwkami.

btw. moze i ładna ale literaturę to kiepską czyta....

A co zlego w czytaniu powiesci Coelho?

jak ktoś lubi taka filozofie dla ubogich to proszę bardzo...

nic złego nie ma w czytaniu "powieści" Coelho ani wogóle w czytaniu tyle że ten pisarz ze swymi prawdami objawionymi jest uważany za" filozofa "pensjonarek:-)

To lepiej czytac Zafona, Dumasa?

lepiej czytać dużo i wyrobić sobie własne zdanie:-)Książeczki typu "sekret" czy "alchemik" są łatwe i przyjemne i chyba nic poza tym ale to tylko moje zdanie. Czemu akurat Dumas?;-)

autorko, nie kłam..takich dziewczyn nie ma :P ;) :(

Czemu Dumas? Przeciez kobiety lubia romansidla wszelkiej masci.

" Mistrz i Małgorzata" też ma wątek romantycznej miłości a jednak jest lekturą o wiele głębszą:-)

Nasza wymiana pogladow nieco odbiegla od tematu tegoz topiku, chociaz dotyczy romantycznosci ;) Nie zabierajmy Autorce cennych wpisow. Przyznam szczerze, ze "Mistrz i Malgorzata" jest arcydzielem, wyznacznikiem oryginalnosci i polotu, poziomu, do ktorego trudno sie zblizyc innym pozycjom ksiazkowym. Ale czasem warto siegnac po cos lzejszego.

to prawda:-) i rzeczywiście- w oczekiwaniu na autorkę odbieglismy od tematu:-)

Nie, mozesz tyko zostac jego przyjaciolka do zwierzen. Wiem cos o tym, bo sama taka jestem i nawet uroda tu nie wiele pomoze.

I godzisz sie na taki uklad? Ja bym w zyciu nie chciala byc przyjaciolka do zwierzen dla faceta. Szanuje sie.

i tak i nie, bo jak sie zaczyna znajomosc, to ja traktuje go jak potencjalnego kandydata na faceta i on na poczatku tez, a potem w trakcie juz naprawde fajnej znajomosci, on informuje mnie o tym, ze poznal dziewczyne! szok

Pewnie koleś wszystkie po kolei tak podrywa jak Ciebie. :) Musiałabyś czymś się wyróżnić, by Cię wybrał. Delikatne i nieśmiałe zazwyczaj giną w tłumie, doceniane są czasami, jeśli są ładne - brutalna prawda. Sama tak mam. Faceci się za mną oglądają, słyszę, że jestem śliczna, itd. ale przy bliższej znajomości trochę ich zniechęca mój styl życia, to, że jestem mało towarzyska, trochę melancholijna i przewrażliwiona :o

Dla mie dziewczyna o duszy romantycnzej nie nadaje sie do dluzszego zwiazku. Mialbym powazny problem, aby sie oswoic z jej humorami, melancholia, ktora by ja dopadala i tym widealizowanym modelem zycia. Przede wszystkim wiekszosc tego typu dziewczyn jest nudna. Mialem takie dwie i nigdy wiecej. Preferuje kobiety bezposrednie, majace zawsze wlasne zdanie, wyrozniajace sie w tlumie.

No dokladnie ale czesto marza o takich cechach zony na przyklad, ale kiedy taka spotykaja w zyciu, to wola jednak silniejszych wrazen.