zimowe buciki dla malucha rozmiar 26 bardzo potrzebne

BiednaMamo Pisałam do Ciebie na forum kilkukrotnie, z prośbą byś wyjasniła nam wszystkim i mnie bezpośrednio kilka rzeczy. Jak sprawa Twojego oszustwa wyszła na jaw, dalej zwracałam się do Ciebie z różnymi pytaniami. ANI RAZ nie odpowiedziałaś mi. Teraz to w sumie mało istotne, wszyscy wiedzą jak jest. Ale dlaczego olałaś kogoś, któ zwracał się do Ciebie w normalny, rzeczowy sposób,nie klął, nie wyzywał? Tak na koniec zastanawiam się jakim trzeba być człowiekiem, by dla paru groszy uśmiercić własnych rodziców, a z męża zrobić wała, który ma w d.upie własne dziecko.

Miała wyłączony telefon .

MOIM ZDANIEM BIEDNA MAMA DALEJ SCIEMNIA BO SIĘ BOI ODPOWIEDZIALNOŚCI KARNEJ,TRZEBA TAM JECHAĆ I SĄSIADÓW POPYTAĆ

ostra siostra wlasnie sie spotykamy o 9:30 wczoraj nie zdazyłam jak doszlismy to nie bylo tej Pani juz.

PEWNIE JESZCZE POPIJACIE Z MĘŻEM

Wiem jak było bo dzwoniła do mnie wczoraj , na bieżąco. Mialaś wyłączony telefon.

nie pijemy ani ja ani on nie plaimy tez papierosów ..

pozniej rozmaiwalysmy i umowilysmy sie na dzis , naprawde.

pewnikiem sie rozladowal :P

oSTRA,TYLKO NIE W PARKU,IDŹ DO NIEJ DO DOMU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!I NIE WIERZ JEJ ŁZOM,BĘDZIE CIĘ NA LITOŚĆ BRAŁA,PRZEJDŹ SIĘ PO SĄSIADACH,WYPYTAJ

rodziców uśmierciła i z męża zrobiła świnie żeby dostać jedną pare bucików manipulantko kurva

rachunek za prad a buty? przeciez takie buty dla 3 latka to za grosze mozna kupic,sciemniasz i sie dalej pograzasz

SZUKA JELENI CO ICH DŁUGI SPŁACĄ,A WIESZ CO?PRAWDĄ DALEJ BYŚ ZASZŁA NIŻ KLAMSTWEM,JAKBYŚ NAPISAŁA PRAWDĘ,KTOŚ BY SIĘ ZNALAZŁ,CO BY WAM POMÓGŁ,CHOĆBY TOBIE PRACĘ ZNALEŹĆ,A TERAZ WZBUDZASZ ODRAZĘ W LUDZIACH

buty dla dziecka zimowe, dobre, skorkowe i nieprzemakalne kupuje (ja) w Bartku za ok. 200 zl tanie buciki ze skaja czy innego badziewia mozna dostac w hipermarketach za okolo 20-50 zl. Wg mnie nie oplaca sie, szkoda malych nozek. Poza tym przeciekaja i szybko sie psuja.

JAK SIĘ NIE POTRAFI WŁASNEMU DZIECKU ZAPEWNIĆ GODZIWYCH WARUNKÓW,TO SIĘ CHODZI PO LUMPEKSACH,A NIE WYŁUDZA KASĘ OD LUDZI

Biedna Mamo I widziesz?, odpisujesz tylko tym, od których teraz jestes zależna, albo tym, którzy mimo wszystko wzruszyli się Twoim losem. Inynych olewasz. zxadagrtrtyr też tak myślę, to nie wstyd powiedzieć, że brakuje grosza, mimo iż chłop pracuje. Ja sama gdyby nie kłamała, wysłałabym jej cos po moich chłopcach. Ale za dużo nieszczęść było w tej rodzinie, przekolorowała historię i bez mrugnięcia oka ze swojej rodziny zrobiła, to co już wczesniej pisałam.

ze buty skorzane kupila w ciucholandzie za 5 zl,owszem takich okazji jest niewiele ale zamiast siedziec przed kompem i w wala robic ludzi, to trza dupe ruszyc i pochodzic,poszukac,popytac

JAK SKASUJĄ TEN TEMAT,TO NIECH OSTRA NA INNYM OPOWIE NAM O WSZYSTKIM

Mortisza. Nie przesadzaj. Bartek jest dobry ale drogi. Skórkowe, wygodne buty, z kożuszkiem w środku kupisz taniej (max 120 zł), trzeba tylko troszkę pochodzić - a chyba autorka ma czas... Już pomijam ciucholandy.... Tym bardziej w Lodzi,która jest zagłębiem odzieży :)

nie stac mnie na buty za 120 zl...

tutaj dziewczyna pisala Ja to pisałam. W sierpniu kupiłam młodszemu właśnie takie buciki. Moge zrobić zdjęcie potem i wkleić :)

Ja Mamo, kupiłam buciki za 5 zł. I gwarantuję Ci, że Twoja miejscowośc jest większa od mojej :)

za 200 zł to potrafi przeżyć bały tydzień 4 osobowa rodzina, chyba sie niektórym w doopach poprzewracało z luksusów

Mialaś wyłączony telefon na 20 minut przed spotkaniem w trakcie i 15 po.Potem jakims cudem Ci się włączył.

nie jest i zdecydowanie nie wart swojej ceny; a po drugie- jak się ma pieniądze to sie kupuje buty za 200-300 zł, a jak się nie ma to się poluje na wyprzedażach, w ciucholandach lub kupuje tańsze buty po prostu. Jak Cię kiedyś na tego bartka nie będzie stać to posuniesz się do oszustwa? :O Autorka dalej manipuluje :O chce wziąć na litość, bo boi się konsekwncji

o właśnie - ona chce buty z Bartka za 300 zł bonie wyobraża sobie żeby dzieciak chodził w butach z lumpeksu taka wygodniara...przywykło sie do luksusów i lepiej wyłudzać niż żyć skromnie

OPOWIEM WAM IDENTYCZNĄ HISTORIĘ O MOJEJ KUZYNCE NAROBILI DŁUGÓW Z MĘŻEM ,W BANKACH JUŻ IM NIE CHCIELI POŻYCZAĆ,TO ZACZĘŁA CHODZIĆ PO ZNAJOMYCH I NA LITOŚĆ BRAĆ ZASŁANIAJĄC SIĘ DZIECKIEM...MNIE OKŁAMAŁA W ŻYWE OCZY ŻE NA KSIĄŻKI POTRZEBUJE,PŁAKAŁA...A SIĘ OKAZAŁO ŻE DZIECKO NIE CHODZI JESZCZE DO SZKOŁY BO MA 5 LAT...KASY NIE ODDAŁA,ZA TO WIDZIAŁAM JĄ W NOWYCH KOZAKACH NA ULICY.POWIEM WAM,ŻE WSZYSCY ZNAJOMI ZANOSZĄ JEJ UBRANIA PO SWOICH DZIECIACH,ALE TO JAK W STUDNIĘ,A JEJ MĄŻ MA NA SERIO W DUPIE BO PRZEPIJA PIENIĄDZE...PRZESTAŁAM JEJ POŻYCZAĆ ZA TO ŻĘ MNIE OKŁAMAŁA..DLATEGO NIE WIRZĘ,ŻE NASZEJ BIEDNEJ MAMIE KOLEŻANKI NIE DAJĄ UBRAŃ PO SWOICH DZIECIACH

no wa sola - coz, stac mnie zeby kupic corce buty za 200 zl. To chyba nie przestepstwo? a jesli nie ma sie na buty dla dziecka za ta sume to szuka sie gdzie indziej, tak jak ktos napisal, ze Lodz to zaglebie ciuchow :) Po pierwsze bartek wcale dobry - wg mnie jest. I nie posune sie do oszustwa, nie wiem co bedzie kiedys, czy mnie bedzie stac, czy nie. Narazie stac, wiec kupuje Ale chyba nie o mnie temat?

no wa sola o właśnie - ona chce buty z Bartka za 300 zł bonie wyobraża sobie żeby dzieciak chodził w butach z lumpeksu taka wygodniara...przywykło sie do luksusów i lepiej wyłudzać niż żyć skromnie nie zauwazylam, zeby autorka prosila o buty za 300 zl. A ja nie wyobrazam sobie, zeby moje chodzilo w uzywanych butach, co innego ciuchy z lumpeksow - ma, ja zreszta tez:)

JAKBYM NIE MIAŁA NA ŻARCIE DLA DZIECKA I NA BUTY,TO BYM KOMPUTER SPRZEDAŁA,PROSTE