Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość BiednaMama 2323233

zimowe buciki dla malucha rozmiar 26 bardzo potrzebne

Polecane posty

Proponuję zakończyć już ten temat. Ileż można wałkować jedno i to samo? Nie znudziło się Wam jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wa sola
ja też mam taką koleżankę która nabrała mnóstwo kredytów z mężem ,kredyt na spłacenie kredytu rodzice jej zawsze dawali i wszystko miała,madom 200m ale jak zmarli ona nie ma kasy i łazi po rodzinie,wszędzie są zadłużeni i nie potrafią zarobić ja im mówię - że jak mają bagażowe auto to niech handlują warzywami,owocami na rynku a oni sie śmieją z tego i wołają pieniędzy ode mnie jak sie dowiedzieli że mąż dostał odszkodowanie za uszkodzenie ręki w pracy to pierwsi stali przy naszych drzwiach i wołali 5 tysięcy, on powiedział że jak mu nie dam to sie powiesi i nie dałam , sama żyje skromnie, ciuchów nie kupuje i łażą takie nieroby jak pasożyty żeby żerować na ludziach którzy mają troche grosików

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zxza JAKBYM NIE MIAŁA NA ŻARCIE DLA DZIECKA I NA BUTY,TO BYM KOMPUTER SPRZEDAŁA,PROSTE a ja bym poszla do pracy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Po pierwsze bartek wcale dobry
Nie o Tobie :) ale zasugerowałaś, że tańszych butów nie warto kupować, tłumacząc niejako tym samym oszustwo autorki. Autorka manipuluje. Wczoraj rzekomo spóźniła sie na spotkanie. Tym samym dała sobie czas na wymyślenie i uprawdopodobnienie swojej historii. Teraz nawet jeśli kogoś wpuści do swojego domu no to przecież wszystko tam jest z lepszych czasów :O A wyciągu z konta bankowego raczej nikomu nie pokaże :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sprawa się wyjaśniła w sumie..Mama nas oszukała. A wystarczyło napisać, że brakuje jej pieniędzy..Jak można kłamać na temat męża , rodziny - i wykorzystywać do tego dziecko .Czekam na telefon od Anety z którą teraz poszła się spotkać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dunioputerdewa
Wiesz co biednamamo ty nie dlatego sie przyznalas, ze w koncu w tym rozumku zaskoczylo ze zrobilas zle. Ty sie przyznajesz i wybielasz bo sie boisz konsekwencji prawnych. A w zyciu trzeba ponosic konsekwencje za swoje czyny. Ta sprawa powinna byc zgloszona na policji. Cokolwiek by nie zrobili to autorka powinna miec nauczke, ze klamstwo nie poplaca!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po pierwsze bartek wcale dobry moze niezrecznie sie wyrazilam :) chodzilo mi o buciki skajowe kupowane w Auchan czy innym hiper,- takie szybko przemiekaja i pekaja. Jestem z Wawy - tu jest duzo tanszych butow dla dzieci, chocby w ccc czy daichmann (od 50 zl mozna juz kupic)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dunioputerdewa
No i co z tego ze spotka sie z jakas ANeta? W parku? I co to da? Nasciemnie jej tak samo jak nam tutaj, ubierze sie w jakies stare ciuchy i "patrz jaka biedna jestem". Poplacze bo przeciez na litosc umie ludzi brac i tyle! Jedynie policja moze nauczyc taka cwaniare rozumku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mortisza masz rację , ccc czy inne sklepy , nawet tesco , zresztą w Łodzi jest centrum handlowe "Ptak" tam też jest mnóstwo sklepów. Wystarczy chcieć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Po pierwsze bartek wcale dobry
Wiecie co jest najsmutniejsze? że przez takie historie sama straciłam zaufanie do ludzi proszących o pomoc. Kiedyś do moich drzwi zapukał pan, który zbierał pieniądze dla dziewczynki chorej na białaczkę. Akurat miesiąc wcześniej na białaczkę zmarła moja mama. Wyłożyłam wtedy niezła sumkę. I co się okazało? Jakiś czas później natknęłam się na Rynku na tego samego pana, z tym samym zdjęciem dziewczynki, tyle że dziecko tym razem było chore na coś zupełnie innego :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zxza
NO WŁAŚNIE,TA MOJA KUZYNKA PZRED ŚWIĘTAMI PRZYSZŁA DO NAS Z PŁACZEM,ŻEBY MÓJ MĄŻ POŻYCZKĘ DLA NIEJ WZIĄŁ Z BANKU 3 TYS.BO ONA SIĘ POWIESI.POWIEDZIAŁAM JEJ,ŻE MAMY SWOJE DZIECI I NIE BĘDZIEMY RYZYKOWAĆ.MOJEGO MĘŻA SUMIENIE GRYZŁO,POSZEDŁ W ŚWIĘTA DO NICH ZAJRZEĆ I ...PRAWIE ZEMDLAŁ NA PROGU JAK ZOBACZYŁ ICH NOWY KOMPUTER .A KUZYNKA NA TO JAK NIGDY NIC:"BOGATY BYŁ MIKOŁAJ W TYM ROKU" POMIJAM FAKT,ŻE DOCHODY KUZYNKI I KUZYNA SĄ 4 RAZY TAKIE JAK MOJE I MĘŻA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TY765TGBN,H
OSTRA,A TY NIE PJECHAŁAŚ DO NIEJ?ONA ZAKRĘCI TĘ TWOJĄ ZNAJOMĄ,NA LITOŚĆ WEŹMIE,UBIERZE STARE ŁACHY,KOMPUTER SCHOWA TELEWIZOR SCHOWA W SZAFIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po pierwsze bartek wcale dobry rozumiem Twoje rozgoryczenie... ale pomysl jak bys sie czula, gdyby osoba rzeczywiscie potrzebowala, a Ty nie pomoglabys? Najlepszy sposob na pomoc jaki znam - zanoszenie rzeczy dla mops czy innej instytucji. Oni wiedza komu i co potrzebne.Poza tym jest wiele fundacji, ktore zbieraja pieniadze i rzeczy (zywnosc, ciuchy, kosmetyki). Wystarczy poszukac. Nawet na plebanie mozna zaniesc, choc ja tego nie praktykuje :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wa sola
dla takich ludzi mieć w miesiącu 3,5 tysiąca to jest bieda bo są przyzwyczajeni do wydawania, uzależnili się , szybko wydadzą i idą pożyczyć do matki z dzieckiem która ma 1600 na miesiąc - a ta wrażliwa i pomocna daje takim 150 zł bo wie co to bieda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Można zarabiać 10 tysiaków miesięcznie i je za przeproszeniem rozpierdolić w tydzień, a potem dziadować :O Znajomy kupił furę za kupę kasy , nowego paska z salonu , a potem łaził i pożyczał. Gadałam na ten temat z jego żoną, pytam "Po co wam taka fura, jak teraz pozuczacie pieniądze" a ona mi na to "Ale wiesz, to tak ładnie przed ludźmi wygląda" :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Po pierwsze bartek wcale dobry
I tak sobie śledziłam ten topik, bo sie cały czas zastanawiałam, czy jednak nie pomóc. Kasy co prawda w tej chwili nie mam na zbyciu, ale w myślach już przeszukiwałam worki z ciuchami po dziecku (co prawda to dziewczyka, ale póki miałam coś do powiedzenia to nie miała prawie żadnej rzeczy rózowej). Moja przyjaciólka spodziewa się syna, ale tak sobie pomyślałam, że bez paru ciuchów ode mnie nic jej się nie stanie, bo w końcu nie jest w ciężkiej sytuacji. No i w pewnym sensie znowu czuję się oszukana :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ostra patrz zeby
Ta podla oszustka nie zakrecila kolezanki,bo udawac i brac na litosc to ona umie......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zxza
NO I JESZCZE DODAM,ŻE DAWAŁAM TEJ KUZYNCE WSZYSTKO-OD UBRANEK DLA DZIECI MARKOWYCH PO FIRANKI I MEBLE-BARDZO DOBREJ JAKOŚCI.WSZYSTKO UŻYWAŁA,CZYLI SIĘ PRZYDAŁO,ALE NIGDY NIE USŁYSZAŁAM GŁUPIEGO:"DZIĘKI".SAMA MIAŁAM CIENKO,DLATEGO TERAZ WSZYSTKO SPRZEDAJĘ NA ALLEGRO I ...NIE ŻEBRAM OD NIKOGO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Po pierwsze bartek wcale dobry
mortisza :) tak pomagam :) Choćby przed świętami organizujemy ze znajomymi akcję realizacji marzeń mikołajowych dla dzieci z pewnego domu dziecka :) Tyle że ja ogólnie jestem dośc naiwna życiowo, ufam ludziom i przez to nieraz dałam się zrobić w balona. Z jednej strony chcę wierzyć, a z drugiej- takie sytuacje strasznie rozbijają mnie psychicznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po pierwsze bartek wcale dobry mortisza tak pomagam Choćby przed świętami organizujemy ze znajomymi akcję realizacji marzeń mikołajowych dla dzieci z pewnego domu dziecka Tyle że ja ogólnie jestem dośc naiwna życiowo, ufam ludziom i przez to nieraz dałam się zrobić w balona. Z jednej strony chcę wierzyć, a z drugiej- takie sytuacje strasznie rozbijają mnie psychicznie to tak jak ja :D mnie ostatnio rozbawila dosc daleka kolezanka, ktora spodziewa sie dziewczynki - mianowicie poprosila o rzeczy po mojej corce. I nie byloby w tym nic smiesznego gdyby nie to, ze oboje z mezem pracuja i dosc dobrze zarabiaja. Powiedzialam, ze mam rzeczy ale oddaje siostrze, ktora ma corke 1,5 roku mlodsza od mojej. Na co stwierdzila, ze do 3 roku to ciuchy juz ma, ale potrzebuje na 4-5 lata :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zxza
taaaa,zadzwoni jak chatę przygotuje,żeby się na płacz zebrało jak zobaczysz to "ubóstwo"tylko nie pomyl syfu z biedą-u mojej kuzynki farba złazi ze ścian,w kuchni brudne gary po sam sufit,ale w pokoju sprzęt najnowszej generacji,a w barku różne trunki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zxza
a i pewnie dzieciak też będzie wypożyczony.....przejdź się po sąsiadach,tylko powiedz o co chodzi,bo mogą nie chcieć gadać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wedlug waszego durnego rozumow
ania to kazdy kto ma telewizor czy komputer,musi koniecznie sie tych rzeczy pozbyc.nawet jak je kupil w tak zwanych,,lepszych czasach,,.tylko zastanowcie sie.na ile starczy kasy za te sprzedane rzeczy.na kilka tygodni.a potem co?zeby w sciane?i nie jestem ,,biednamama,,do waszej wiadomosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjy7hfi
kurwa lepsze to niż nic,albo wyłudzanie od obcych ludzi,tak robią rumuny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ej dokladnie kazdy kto ma
komputer, internet i telefon to od razu jest bogaty? :O Ja nie mam kasy, ledwo starcza mi na jedzenie, czesto musze pożyczac u ludzi. Jem naprawdę najtaniej jak sie da, chodze w starych łachach i co mam sprzedać stary komputer za który dostane góra 100zł? a wiecie jak w dzisiejszych cZasach komputer i internet jest niezbędny? sprzedam komputer,dostane 100zl, kasa sie rozejdzie a ja jak bede potrzebowala waznych informacji to bede chodzic moze do kafejek internetowych i placic zeby cos poszukac i za chwile sie uzbiera tyle co jest wart moj stary komputer... Internet mam za darmo ale nawet biedny woli dac za internet miesiecznie 20zl bo za 20zl wiele sie nie kupi a internet naprawdę jest potrzebny. Telefon kosztuje tez grosze wiec ja jakbym miala sprzedac komputer i telefon, dostalabym pare groszy ktore szybko by sie rozeszly jednorazowo a ja zostalabym bez niczego a na pewno nie wzbogacilabym sie bardzo wiec nie pierdolcie takich głupot :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wedlug waszego durnego rozumow
masz chyba zle w glowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjy7hfi
już się nie produkuj,dzwoń do ostrej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×