Levviatan .........

Sluchaj chlopcze ja rozumiem ze ci sie w domu nudzi nie masz zdaje sie zadnej pracy ani dziewczyny i wypelniasz sobie czas kafeteria ale z laski swojej przemilcz tematy o ktorych nie masz pojecia. Od dawna obserwuje Twoje wypowiedzi i nic tak nie bije po oczahc jak twoja niewiedza brak doswiadczenia ... mam ty na mysli i zagadnienia merytoryczne i dotyczace osobistej sfery ludzkiego zycia. Oddasz tylko ludziom przysluge nie wprowadzajac ich w blad i oszczedzajac im tych Twoich farmazonow.

on jest levy

podbijam bo święta prawda

to się staje prędzej czy później z każdym facetem, który traktuje to forum na poważnie. nawet kabel usb przez jakiś czas pierrdolił takie głupoty że głowa boli, potem zrobił sobie przerwę z forum :D

o eeezuu .. ale on duuuzo czyta :)))

a najbardziej mnie rozbaiwlo jak kiedys probowal udzielac porad prawnych oczywiscie komopletnie blednie i w moich oczach to on nigdy nie widzial kodeksu i ustawy ale co tam doradza bo madry jak zapytalam o kompetencje dowiedzialam sie ze robil tam jakas szkolke w kotrej mial az 150 godzin LEKCYJNYCH prawa :(:( no zdebialam normalnie nie mozliwe zbey 5 lat studiow prawniczych zmiescic w 150 45 minutowych lekcjach

bo on uczeszczal na kurs szybkiego czytania :))

faceci to .. ta z pewnoscia i z tego szybiego czytania musial ominac wiele zagadnien albo nie zapadly mu w pamiec ;)

wnerwiona conieco-> a byś poczytała jak na tematy gospodarcze dobrze radzi , PwC i KPMG się przy nim kryją :D

byl chory akurat :D