Ożeniłem się z idiotką !

autor nie jest niewychowany,jest po prostu kolejnym gogusiem z dyplomem uczelni wyższej,któremu się wydaje że ów dyplom i znajomość trudnych słów daje mu prawo do pomiatania innymi

15:05 "[zgłoś do usunięcia] zapach pomarańczy... jestem mężem głupiej żony" Podszyw jesteś najinteligentniejszą istotą na topikach:) Pozdrowionka dla ciebie;)

No więc skoro nie tęsknisz tak bardzo za kobieta wszechstronną to poprostu ciesz się z tego swojego worka na spermę i tyle. Uprzedmiotowiłeś swoją kobietę niemiłosiernie, nawet nie wiesz jak jest mi jej żal. Nawet nie wie, że ma takiego męża chama. Pewnie się dziewczyna stara jak może a tu proszę. Nie jesteś jej wart i tyle. Może fakt, powinna sobie znaleźć faceta na swoim poziomie ale widocznie złapała się ciebie nie z miłości tylko czuła się wyróżniona, że taki wykształciuch ją chciał. Bo nie jestes wykształcony, jesteś zwykłym wykształciuchem, który myśląc że ma papier z zarządzania jest już kimś. Takich jak ty są setki a nawet tysiące, nie jesteś nikim szczególnym.

"Ukończyłem zarządzanie i marketing z wyróżnieniem więc mam prawo do krytyki." To podszyw. Nie kończyłem takich studiów.

za jakis czas ona sie wyrobi,ktos ja doceni i ta twoja,,glupia zona,,cie zwyczajnie zostawi!nie masz nawet pojecia jak bym sie cieszyla gdyby tak sie stalo!

jest kolejnym z wyzszym wyksztalceniem ktory bedzie rowy kopac ! podczas gdy o mnie jako majacego uprawnienia na wszelkiej masci pojazdy , maszyny budowlane , dzwigi itd. sie wrecz no pzresadze troche ku wlasnej próznosci - zabijają ! a zarobki mam takie , ze głowa boli .... no to sie wychwaliłem , ale takie sa fakty na dzis kochani .

y o nicku Żal nad żale

mmmm, pan ma dyplomik z marketingu, a to pani lepiej potrafiła tę umiejętność wprowadzić w życie ;) sprzedała swoja osobę przed ślubem tak jak należało, odpowiedniemu klientowi w dodatku, bo temu który zakłada, że mężczyzna powinien utrzymywać kobietę ;) czy owa pani rzeczywiście jest idiotką ?

zapach pomarańczy... 15:05 "[zgłoś do usunięcia] zapach pomarańczy... jestem mężem głupiej żony" Podszyw jesteś najinteligentniejszą istotą na topikach Pozdrowionka dla ciebie żeby było jasne jestem kobietą :)

@ Żal nad żale "No więc skoro nie tęsknisz tak bardzo za kobieta wszechstronną to poprostu ciesz się z tego swojego worka na spermę i tyle. Uprzedmiotowiłeś swoją kobietę niemiłosiernie, nawet nie wiesz jak jest mi jej żal. Nawet nie wie, że ma takiego męża chama. Pewnie się dziewczyna stara jak może a tu proszę. Nie jesteś jej wart i tyle. Może fakt, powinna sobie znaleźć faceta na swoim poziomie ale widocznie złapała się ciebie nie z miłości tylko czuła się wyróżniona, że taki wykształciuch ją chciał. Bo nie jestes wykształcony, jesteś zwykłym wykształciuchem, który myśląc że ma papier z zarządzania jest już kimś. Takich jak ty są setki a nawet tysiące, nie jesteś nikim szczególnym." Tak więc z tym zarządzaniem jak już napisałem to był podszyw, mogłem sobie od początku zarezerwować login. Owszem mam dyplom uczelni a nawet dwa ( jeśli ma to jakieś znaczenie).Ciągle inwestuje w siebie i cały czas się w jakiś sposób dokształcam bo lubię to robić i wiem, że warto to robić. Jednak nie uważam, że ma to tutaj coś na rzeczy. Po dyplomach się człowieka nie poznaje. Zresztą jakby mi zależało na żonie z dyplomem to bym sobie szukał takiej co ma dwa fakultety. Jak się poznaliśmy to żona jeszcze matury nie miała. Nie przeszkadza mi to, że żona nie jest wykształcona (aczkolwiek na studia chodzi i za pewne niedługo je ukończy) ale trochę mnie denerwuje, że wykazuje się podstawowymi braki w wiedzy ogólnej i rozumowaniu. Trochę mnie to denerwuje ale nie użalam się na forum jak sugerują inni.

i czym tu sie podniecać - BRAWO! Wreszcie ktoś to napisał :) Koles myślał, że będzie miał dobrze a ma źle, za to pani wybrała najsłuszniej jak mogła :) Choć chwalę facetów, którzy biorą na siebie utrzymanie rodziny, ale to jest zdecydowanie NICZYM, jeśli ktoś nie szanuje drugiego człowieka.

Jesteś Autorze kretynem. Zamiast pogadac z nia o tym to ty wolisz za jej plecami sie smiac i wywlekac jej niedoskonalosci na forum. Prostak z ciebie. Mogę powiedzieć "przyganiał kocioł garnkowi a oba usmolone". Dla mnie ktoś kto się smieje z żony a sam nie potrafi napisać poprawnie słowa "duchowy" ( w ktoryms poscie "duchowy"napisales przez ó)jest totalnym zerem. Podajesz przykłady jaka to ona jest głupia itd, wszyscy sie tu z niej smieja a Tobie pewnie lekko na duszy. Szmata z ciebie nie mąż.

czy Twoja zona jest blondynka? prosze, powiedz.

skoro się nie użalasz to co robisz?Szukasz poklasku?Piszesz to dla naszej rozrywki?

Przepraszam, ja się z tej pani nie śmieję, jest mi jej żal, że znalazła sobie takiego chama. Lizak skoro Ci nie przeszkadza, że żona nie ma wykształcenia tylko denerwuje cie, że brak jej podstawowej ziemi ogólnej może zacznij z nią rozmawiać? Rozpoczęcie rozmowy typu "kochanie, a czy wiesz, że sa planety we wszechświecie zbudowane nie tak jak nasza ziemia ale z samych gazów"? albo "kochanie czy wiedziałaś, że do jakiegoś tam miasta we włoszech jest tyle i tyle kilometrów"? To takie trudne???

Moja żona nie jest blondynką (o dziwo !)

Żal nad Żale- sorki :) powinnam napisac, że wiekszosc sie smieje a nie ze wszyscy :)

Spokojnie, nie gniewam się :) Co do Lizaka, to cieszę się bardzo, że faceci, którzy wybierają kobiety na całe życie z tak niskich i przyziemnych pobudek dostają za swoje. Świadczy to o niczym innym, jak o ich własnym ograniczeniu, bo można mieć wiedzę nie wiadomo jaką a być zwyczajnym prostakiem.

@Żal nad żale "Przepraszam, ja się z tej pani nie śmieję, jest mi jej żal, że znalazła sobie takiego chama. Lizak skoro Ci nie przeszkadza, że żona nie ma wykształcenia tylko denerwuje cie, że brak jej podstawowej ziemi ogólnej może zacznij z nią rozmawiać? Rozpoczęcie rozmowy typu "kochanie, a czy wiesz, że sa planety we wszechświecie zbudowane nie tak jak nasza ziemia ale z samych gazów"? albo "kochanie czy wiedziałaś, że do jakiegoś tam miasta we włoszech jest tyle i tyle kilometrów"? To takie trudne??? Nie wiem czy jesteś kobietą czy mężczyzną ale powiem ci, że wiele kobiet nie jest ciekawa świata. Zauważyłem, że kobiety rzadko posiadają tzw. hobby. W mojej żonie ciężko rozbudzić ciekawość i szczerze wątpię aby interesowało ją to, że są oprócz skalistych planet również gazowe gwiazdy. Ona lubi programy, w których ludzie dzwonią i pytają się wróżbity jak będzie wyglądało ich życie za x lat. Ten wyjmuje tarota i mówi, że za pół roku poznają miłość :). Takie coś na satelicie leci. Oglądanie tego ją wciąga. Ma słabość do wszelkich wróżb, przepowiedni, religii. Oglądanie Discovery ją niesłychanie nudzi.

Nie wiem czy jest sens z nim gadac, bo koles widac jest odporny na to co sie mowi do niego. Chyba jestes takim samym pustakiem za jakiego masz swoja zone. Wątpie czy robisz cokolwiek, by ją zachecic do zdobywania wiedzy. Z resztą sam tez moglbys troche się ortografii pouczyć, bo kiepsko u Ciebie z tym.

Jestem kobietą, jeśli tak cię to ciekawi. Skoro twoja żona została wychowana tak a nie inaczej - trudno. Jednak zainteresowania wiedzą nie wyssasz z mlekiem matki tylko przejmujesz z mentalnością danego środowiska. A mentalność da się zmienić. Może twoja żona jest typowym wrokowcem. Może usiądź z nią przy kompie i pokaż w necie jakieś ciekawe zabytki, jakie powinni znać wszyscy np Panteon, krzywą wieżę w Pizie itp. Może piękne widoki i zdjęcia zainteresują ją i zwiększą chęć zdobywania wiedzy. Poza tym wszechświat jest również bardzo kolorowy, nie sądzę, żeby się jej to nie spodobało.

Nie agresorzy, ale doradcy problemów istot rozumnych:) Autor ma problem i jest mu z tym źle. Skoro boi się porozmawiać i wyjasnić tą kwestię z żoną , pisze tutaj. Wszyscy mu się starają wytłumaczyć. Każdy inaczej, ze swojego punktu widzenia sprawy. Tak po prawdzie problem tkwi w nim samym i nikt mu w tym nie pomoże, tylko on sam. Przed ożenkiem nie pytał się na topiku, czy dokonał właściwego wyboru żeniąc się ze swoją partnerką życiową. Nie kocha swojej żony, jest mu tylko potrzebna do zaspokajania codziennych potrzeb życiowych:(. Ma pierwszy kryzys w związku i może już upatrzoną inną kobietę na boku:). Porównał obie i stwierdził, że ma żonę idiotkę:( Mądry człowiek dobrze lokuje swoje uczucia i wtedy nic mu nie przeszkadza u partnerki:)

a nie mozecie sie zwyczajnie uzupelniac? ona nie wie ile to jest 2+2 ale za to wie jak zrobic pranie i dzieckiem sie zajac itp. a jesli chodzi o berlin, to ja wiem gdzie berlin jest na mapie, wiem, ze to stolica niemiec, bylam tak nie raz, a mimo to za cholere nie wiem ile sie tam jedzie autobusem :o

Post Proste jak słonce to ja :) wkleiło mi się przez przypadek gdy kogos cytowałam :)

Nie wiem dlaczego uważacie mnie za prostaka, chama i ostatniego chuja. Wasze opinię na mój temat są błędne. Nigdy nie czerpałem przyjemności z tego, że moja żona nie wie czegoś a ja to wiem. Nigdy nie próbowałem się nad nią wywyższać. Nie potrzebuję tak pogrywać bowiem znam swoją wartość i naprawdę takie dowartościowanie nie jest mi potrzebne. Może to zabrzmi narcystycznie a nawet arogancko ale wiem, że jestem zdolny. Wielokrotnie się o tym w życiu przekonałem. Nie wiem czy to zrozumiecie. Jak będziecie wytrwali w czymś co robicie to po prostu nadejdzie taki czas, że będzie świadomi swojej wartości. Bez konieczności udowadniania sobie czegoś. Życzę tego wszystkim, nawet tym co mnie krytykują :).

@Husky "a nie mozecie sie zwyczajnie uzupelniac? ona nie wie ile to jest 2+2 ale za to wie jak zrobic pranie i dzieckiem sie zajac itp. a jesli chodzi o berlin, to ja wiem gdzie berlin jest na mapie, wiem, ze to stolica niemiec, bylam tak nie raz, a mimo to za cholere nie wiem ile sie tam jedzie autobusem" Możemy się uzupełniać. Nie stworzyłem tego topiku aby naśmiewać się z mojej żony lub mi ubliżać. Raczej miałem nadzieję, że może jakiś inny mąż ma podobną żonę do mojej i powie: słuchaj, ma tak jak ty, też mnie to denerwuje ale robię tak i tak... .

Mogę zapytać, czy twoja żona jest ładna?

ak jak wywnioskowalam z twego przesmiewczego postu[ja tez i to bardzo bardzo,interesuje sie ezoteryka,wiec nie wmawiaj ze kobiety hobby nie maja!!!]to zapytaj ja,czy by nie chciala moze nauczyc sie stawiac kart Tarota czy jakichkolwiek innych.madry maz by tak ppostapil ale nie taki burak jak ty-patafianie!bo dla mnie jak dla wiekszosci na tym topiku tym wlasnie jestes.

Jesteś chamem, bo nazywasz swoją żone idiotką i nie ważne czy anonimowo czy nie. Poza tym napisałam co powinieneś zrobić a ty nadal brniesz w swoje, że jej to interesować nie będzie. Próbowałeś zagaić tak niezobowiązująco? Pewnie nie, ale z góry wiesz, że to nic nie da.

Moim zdaniem też to słowo "idiotka". Czy nie lepiej brzmiałoby "mam niemądrą żonę" bądź "nierozgarniętą". I jeszcze raz pytam, czy jest ładna?