Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lizak1001

Ożeniłem się z idiotką !

Polecane posty

Gość dkdkdkd
Sam sobie jesteś winny. Ja rozumiem, że pewne rzeczy mogą nie wyjść przed ślubem, facet, ale nie poziom intelektualny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamany Wszystkim
Ale w sumie taka kobietka chyba jest fajna. Jest się z czego pośmiać (założe się, że jest zabawna), pewnie ma łagodne usposobienie i jest bardzo miła. I jeszcze studiuje. Osobiście zacząłbym ją edukować, bo chyba lepsza taka niż wyrachowana intelekutualistka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dkdkdkd
Tak naprawdę jesteś zapewne jednym z tych facetów, dla których poziom wykształcenia i intelektu partnerki był na dalekim miejscu po kształcie pupy, wielkości biustu, umiejętności ciągnięcia druta i nastawiania się do anala, następnie spolegliwości, spełniania zachcianek, kładzenia uszy po sobie, gotowania obiadków itd. Dopiero jak się kazało po ślubie, że twoja pani przy wszystkich wyżej w/w zaletach jest jednak wyjątkową durnotę i upośledzoną umysłowo kretynką, za którą wstydzisz się w towarzystwie, doszedłeś do odkrywczego wniosku, ze dopasowanie intelektualne partnerów ma jednak znaczenie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@Załamany Wszystkim "Twoja żona pewnie to bardzo dobra osoba, chociaż nieco głupiutka." Tak właśnie jest i może pomału będę kończył dyskusję bowiem co miało być napisane to zostało a inny mąż z taką żoną się nie wypowiedział, więc nie bardzo widzę co jeszcze mógłbym napisać. Pozdrowienia dla wszystkich. Każdy ma takie życie jakie sobie wybrał. Ja też. Ale się niektórzy podjarali tematem. Mało wam żyłka nie pękła. Najlepszy był ten co napisał, ze jestem zerem bo zrobiłem błąd ortograficzny :))). Hehe :). Rozbawiło mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KrakowiankaZwarszawty
wiem co autor ma na mysli bo moj byly maz byl idiota dzieci z podstawowki mialy z niego ubaw! skonczyl tylko osiem klas i stad taka bystrosc w codziennym zyciu bylo to irytujace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 89098
tez uwazam ze sztywni jestescie-tez nigdzie nie doczytalam, czy autor w koncu kocha swoja żone czy nie, czy mu źle czy dobrze. a to przeciez o to chodzi. Mozna podyskutowac tez o wyższosci tzw. mądrości życiowej od inteligencji - bo to dwie rozne rzeczy. Moze jakas intelektualistka mająca w małym palcu geografię świata i obeznana w kulturze i filozofii - moze nie sprostala by jakiejs sytuacji zyciowej, w ktorej swietnie poradzilaby sobie zona autora? nie ma ideałow. wiele zalezy tylko od potrzeb drugiej strony. i autorze, faktycznie lepiej doceniaj co masz, bo takie sytuacje, ktore opisujesz sa zwyczajnie zabawne, a na wspolne zycie sklada sie tez cos wiecej niz tylko intelekt partnera (choć to jak wiadomo tez jest wazne, bo fajnie by bylo dopasowac sie we wszystkim) a te szalone rady - ucz zone, edukuj, pokazuj kolorowe obrazki i ciekawostki... no blagam was przeciez cały pic w tym, jesli juz rozmawiamy o jakiejs fascynacji partnerem i jego intelektem, zeby ta druga osoba nas zaskakiwala i zeby od kogos tez sie czyms zainspirowac, a nie uczyc takich rzeczy jak małe dziecko w przedszkolu - to jest dopiero uwłaczające.. ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Piszę jak kobieta ? A jak mam pisać ? Więcej używać k**wa w d**ę mać aby było męsko ? " ojej jaki ty inteligentny :D a taki ograniczony i jednotorowy. styl masz pisania jak kobieta. zwracasz uwage na takie szczegoly jak kobieta. wymieniasz takie detale jak kobieta. a tobie przyszlo do glowy tylko i wylacznie rzucania kurwami? :D facet wali prosto i konkretnie z regulu, a ty sie pipciusjasz jak kobieta. jestem pewna, ze to prowokacja jakiejs laski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matarata000,
zal nad zale-szacun za inteligencje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edokaad
A ja uważam , że autor postu jest troszkę zirytowany głupotą swojej żony. Jeżeli chodzi o nas kobietki to też tak naprawdę nie jesteśmy lepsze od lizaka!!! Przecież po necie chodzą legendy o tym jak mój facet: pierdzi, burdny, bałaganiarz itp. Mi się wydaje że chciał pożartować sobie z żony a dostał za bardzo po nosie , oczywiście nie popieram takiego zachowania ale kamieniem też nie rzucę. A ty drogi autorze , kochaj i szanuj swoją żonkę. Naprawdę znam takie dziewczyny, z jedną się przyjaźnię i wiem jak takie proste osoby potrafią być wierne, przyjacielskie i niezakłamane. Wiem też że ona napewno piecze najlepsze ciasto i zna mnóstwo babcinych sposobów na ból gardła prawda ??? Wiesz jak trudno przyznać się, że czegoś się nie wie ??? Moim skromnym zdaniem lepiej zapytać niż udawać greka. Pozdrawiam Ps. Ja np do tej pory nie wiem jakie morze ma Chorwacja :D , i jakoś nie chce mi się sprawdzać. Jak przyjdzie mąż to zapytam , trza od czasu do czasu chłopa dowartościować :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@maćkooooooo "autorze ja bym się z Toba zamienił żoną pod tym względem.. jest ładna i inteligentna ale tak mnie wk**wia że.... dzisiaj w towarzystwie powiedziałem przez przypadek w " dzisiejszym dniu" a on " maciek czy ty widzisz logikę w tym co mówisz, naucz się poprawnej polszczyzny ", wiem że "w dzisiejszym dniu " nie jest stylistycznie ale żeby mi to wypominać publicznie przy znajomych... pasujecie do siebie" :) Miałem nie pisać już ale maćko napisał ciekawy post. Maćko, faktycznie wkurwiające zachowanie żony :). Widzisz maćko żona powiedziała ci prawdę. Powinieneś stwierdzić " w dniu dzisiejszym..." :) Ja bym jej zaraz odpowiedział: Masz rację kochanie i przepraszam za to. W nagrodę dziś w nocy zabawię się w Greka. Cały myk polega na tym aby wiedzieć co to jest miłość grecka. Moja mówi: idę dać jeść psowi !!! Kurwa mać. W jakim języku to jest ? Psowi ? Mówię więc jej na spokojnie. Odmieniamy przez celownik: "Komu ? Czemu ?" Psu a nie psowi. Za tydzień to samo - "psowi". Już nie wspomnę, że mówi po najniższej linii oporu. Mogła by choć raz powiedzieć: Idę nakarmić psa !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Husky "Piszę jak kobieta ? A jak mam pisać ? Więcej używać k**wa w d**ę mać aby było męsko ? " ojej jaki ty inteligentny a taki ograniczony i jednotorowy. styl masz pisania jak kobieta. zwracasz uwage na takie szczegoly jak kobieta. wymieniasz takie detale jak kobieta. a tobie przyszlo do glowy tylko i wylacznie rzucania k**wami? facet wali prosto i konkretnie z regulu, a ty sie pipciusjasz jak kobieta. Nie wszystkie obiegowe opinie o prostocie mężczyzn są prawdą. Jakby, dajmy na to, mężczyzna J.R.R Tolkien walił prostu z mostu to by Władca Pierścienie nie powstał. "jestem pewna, ze to prowokacja jakiejs laski." To nie jest prowokacja. Sytuacja autentyczna z życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zajebisty wróżbita
Nie wiem czy jesteś kobietą czy mężczyzną ale powiem ci, że wiele kobiet nie jest ciekawa świata. Zauważyłem, że kobiety rzadko posiadają tzw. hobby." a może hobby Twojej żony jest ciągnięcie pauki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maćkooooooo
autorze topiku... wyraziłem się tak tylko raz i to przez przypadek... sam wiem że tak się nie mówi.... Jeśli chodzi o Twoje postępowanie wobec żony to jestem po Twojej stronie, skoro ona notorycznie się tak wysławia to się Tobie nie dziwie... musi wiedzieć jak zachować się w towarzystwie... i to nie chodzi o to że robi Tobie wstyd ale kompromituje samą siebie, a Ty jako dobry mąż powinieneś temu zapowiedz Nie byłem nigdy w Twojej sytuacji, więc nie napisze Ci jak ja postępuje jak wspomniałem moja żona jest inteligentną kobietą, ale może ona też kiedyś nie wiedziała ile to tuzin czy gdzie leży Berlin daj jej do czytania jakieś filozoficznie książki moją to wciąga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@maćkooooooo Maćko szczęściarzu. Moja żona zasypia po dwóch wierszach dowolnej książki, nawet obrazkowej. Tobie trochę zazdroszczę i życzę wszystkiego dobrego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maćkooooooo
Mimo wszystko wydaje mi się że jesteś szczęśliwy z swoja żono i to się liczy, wydajesz się być człowiekiem inteligentnym i zapewniam Cię że z upływem czasu Twoja żona się „wyrobi, ja też czasami mam ubaw gdy moja żona kategorycznie stwierdza że jest samo wystarczalna i sama chce zmienić oponę, oczywiście jej to nie wychodzi, więc jedzie do mechanika, wraca się i chce wmówić że sama to zrobiła i tu daje Ci przykład że moja żona to kobieta która chce pokazać że umie wszystko , to też czasami bywa frustrujące, ale nie narzekam na żonę, bo wiedziałem jaka jest przed ślubem i dobrze mi się z nią żyje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dkdkdkdkd
No dobra, chłopie, ale jeszcze raz ponawiam pytanie, coś ty takiego w niej zobaczył? Na litość, toś nie słyszał, ze mówi z błędami???? Nie widziałeś jej rodziców, nie widziałeś jej środowiska? To, ze nie ma wykształcenia, nic ci nie powiedziało???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Załamany Wszystkim
Co ona studiuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@dkdkdkdkd "No dobra, chłopie, ale jeszcze raz ponawiam pytanie, coś ty takiego w niej zobaczył?" Dobry materiał na żonę. Moja żona ma mnóstwo zalet: jest dla mnie dobra, opiekuńcza, kochająca, nie jest leniem, smacznie gotuje, nie zrzędzi, wyrozumiała, cierpliwa, kiedy coś potrzebuje jest przy mnie, gdybym znalazł się w trudnej sytuacji wiem, że mogę liczyć na swych rodziców i żonę, nie narzeka, seksu nie odmawia (tylko nie mów, że to nie ważne bo przez to małżeństwa się rozpadają), ładnie domem się zajmuje, nie kłamie, nie oszukuje. Ufam jej. Pewnie więcej zalet jeszcze bym znalazł. Przy tym wszystkim jest głupiutka trochę. " Na litość, toś nie słyszał, ze mówi z błędami???? Nie widziałeś jej rodziców, nie widziałeś jej środowiska? To, ze nie ma wykształcenia, nic ci nie powiedziało???" Pochodzi, ze środowiska wiejskiego - podobnie jak ja. Nie miała wykształcenia ale co to miało mi niby mówić ? Wiedziałem, że nie pochodzi z bogatej rodziny a nie każdego rodzica stać aby posłać swoje dziecko na studia. Później dopiero zauważyłem, że to nie był problem w pieniądzach a innym podejściu do życia jej rodziców. Oni nie stawiają jako priorytet wykształcenia swoich dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@Załamany Wszystkim "Co ona studiuje?" Nie napiszę bo jeszcze ktoś znajomy rozpozna o kogo chodzi :). Kierunek humanistyczny. Taki nowy twór: trochę prawa, trochę medycyny, trochę ekonomii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maćkooooooo
czyli sam widzisz że mimo iż mało orientuje się w niektórych tematach, kochasz ją i jesteś szczęśliwy w związku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maćkooooooo "czyli sam widzisz że mimo iż mało orientuje się w niektórych tematach, kochasz ją i jesteś szczęśliwy w związku" Nie narzekam. Czasem się zastanawiam jakby to było gdyśmy się nie spotkali ale to raczej nic groźnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kończę wątek. Dziękuje wszystkim za dyskusję. Zarówno za przychylne jaki i nieprzychylne opinie. Pozdrawiam i zdrowia życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maćkooooooo
moja żona jest po prawie... czyli wbrew pozorom Twoja żona nie jest aż tak głupia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsdfdsfds
""Ze jest dobra mila kochajaca jak kompletny debil z niej.jak w ogole wyjsc do ludzi z takim tepakiem? Znajomi,twoja rodzina,imprezy itp?????" Mam cenną zaletę jak na kobietę - mało się odzywa jeśli jesteśmy wśród znajomych. Więc prawdopodobieństwo, że palnie coś głupiego istnieje ale jest niewielkie." JA PIERDOLE. OZENILES SIE Z LASKA I CIESZYSZ SIE ZE NIE ODZYWA SIE U ZNAJOMYCH I NIE ROBI CI OBCIACHU? JA PIERDZIELE. WIESZ CO ALE TY MASZ PODEJSCIE. WSPOLCZUJE JEJ A NIE TOBIE. KRETYN. ALE MASZ DO NIEJ PODEJSCIE. JEST GLUPIA I PUSTA I NIEWIELE WIE I UMIE I TĘPY Z NIEJ PSUTAK ALE DOBRZE GOTUJE I JEST CICHA U ZNAJOMYCH I NIE ODMAWIA MI W LOZKU. NIE NO SUPER. TRZEBABYLO LALE DMUCHANA I DOCHODZACA KUCHARKE SOBIE WZIAC. ROZMWIASZ Z NIA O CZYMS?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miszekkkkkkk
wiecie co zawazylam , ze niektorzy ludzie są bardzo malo inteligentni i co najgorsze nic im juz na to nie pomoze , ale najbardziej przykre jest to ze prym wiodą w tym kobiety :( wstyd mi za to np mialam taką kolezanke w pracy niby na pierwszy rzut oka taka wydawala sie nie glupia ale po kilku rozmowach to masakra totalna wspolczuje ci takiej zony bo z takim debilkiem to cięzko czujesz ze ktos jest ponizej twojego poziomu az sie gadac z taką osobą nie chce bo i tak przeciez nie zrozumie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość udupiony
"Tak właśnie jest i może pomału będę kończył dyskusję bowiem co miało być napisane to zostało a inny mąż z taką żoną się nie wypowiedział, więc nie bardzo widzę co jeszcze mógłbym napisać." Hey lizak1001, Tak się składa, że mam ten sam problem co Ty, na początku aż tak bardzo nie zwracałem na to uwagi, że czasem się jej coś pomyli, tego nie zauważy, a tamtego nie wie. Ale teraz, po paru latach razem i w dodatku mając syna ( na szczęście jest bardzo rozumny i pojętny, moja duma ) nie mogę już zdzierżyć jej braku zainteresowania czymkolwiek, braku własnego zdania, tylko codziennie do matki kursuje i potrafi tam siedzieć godzinami zaniedbując nasze mieszkanie. Wszystkie inicjatywy wyjścia gdziekolwiek albo zrobienia czegoś innego niż codziennie, wychodzą tylko ode mnie, ona nie ma żadnych pomysłów na zabicie nudy, tylko potrafi siedzieć u matki i pier..ć o bzdetach cały dzień, a wracając do domu narzeka jaka to ona nieszczęśliwa, a zapytaj ją co sądzi o obecnym załamaniu gospodarczym, to nagle nie ma nic do powiedzenia. Zero zainteresowań, zero tematów do rozmowy, z dnia na dzień coraz gorzej, jedyny plus,że dziecko rośnie mądre, nie mogę go samego z nią zostawić, nie mam serca, jakoś trzeba dalej żyć. NIe mam żadnej kochanki, nikogo na boku, ale już coraz bardziej brakuje mi nerwów do tego wszystkiego. Radzę ci chłopie, dobrze się zastanów, po to jest tak niewinnie na początku, a potem całe życie masz spier...ne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdecydowany przeciwnik głupoty
Do zakładajacego temat. Stary nie przejmuj sie, mam te sam problem. I dokładnie tak samo wygladala moja sytuacja i własciwie wyglada od 3lat. Moza zona jest debilka i nic juz niestety tego nie zmieni. Ten debilizm jest na tyle zaawansowany ze nie pozwala normalnie funkcjonowac naszemu zwiazkowi. U mne wyjscie z sytuacji jest tylko jedno-sąd. Ale przynajmniej wiem ze baby sa głupie jak but. Oczywiscie nie wszystkie ale zdecydowana wiekszosc. Jednak w naszym kraju nadal panuje pzekonanie o nizszosci kobiet. Nie dorosly do europy i nie chca dorosnac co jest najgorsze w tym wszystkim. Polska to niestety nadal wioska :/ I co z tego ze kreca d**a. Akurat ta sfera dla mnie nie jest najwazniejsza. Sa sprawy bardziej priorytetowe niz jeb.nie przy okazji pozdrawiam wszystkie fajne babki a tym głupim kij w oko, bo tak mi zbrzydłyście jak kozie g.wno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do piszących facetow jakie to ich kobiety sa głupie: to tylko źle świadczy o was, czym się kierowaliście przy wyborze żony? Tylko wyglądem, żeby kumple zazdrościli? Czy może łatwym dostepem do sexu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×