Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kochaniee najukochańsze

Ja, mój facet...i jego była

Polecane posty

Gość pracownik działu sprzedaży
1. Oboje macie AŻ po 24 lata a tamta ma TYLKO 22 ? Twój wydźwięk tegoż faktu świadczy o tym, że sama mało wiesz o życiu.. i sama, byc może, jesteś głupią brunetką. 2. Faceta BAWI pisanie z byłą? Tak tylko Ci mówi. W rzeczywistości imponuje mu, że była jest w nim nadal zauroczona, pomimo zakończenia związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooooooooooki%
Moja rada: Powiedz swojemu 'ukochanemu', że drażni Cię sytuacja, w której on pomimo twierdzeń że to głupia blondyna, nadal z nią koresponduje. Zapytaj go jaki ma w tym cel. Jeśli odpowie że żaden, to powiedz wprost: skończ z tym, jeśli mnie szanujesz, bo ja nie jestem taka głupia jak ona i nie pozwolę aby jakiś pustak jak sam ją nazywasz psuł mi humor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kochaniee najukochańsze
" Oboje macie AŻ po 24 lata a tamta ma TYLKO 22 ? Twój wydźwięk tegoż faktu świadczy o tym, że sama mało wiesz o życiu.. i sama, byc może, jesteś głupią brunetką." Co to ma w ogole znaczyc? Stwierdzasz, ze jestem glupia osoba po tym jak chcialam unaocznic wszystkim jak sytuacja sie przedstawia? Nie znacie mnie, skad moglibyscie wiedziec w jakim jestesmy wieku. Na ogol pozniej pojawiaja sie pytania: A po ile macie la? Wyprzedzilam to i z gory napisalam o naszym wieku, a nie po to,zeby dawac czemus wydzwięk :-/ Bazienka Kasowalam mu juz jej nr ale on ma jakas opcje, ze ten nr caly czas tam jest. poza tym, on musi miec opcje wiadomosci od nieznajomych, bo pisze z klientami. A ta jego ex odzywa sie z wielu numerów:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kochaniee najukochańsze
Wiem, ze z pewnoscia mojemu facetowi imponuje to, ze 2 laski sie o niego "bija".kreci go to, ze ja sie tak wkurzam. Ech...juz nie wiem co robic. Czy pozostawac obojetna i pozwolic, by kolejna ex skradla mojego faceta, czy walczyc o niego jak lwica i zachowywac sie jak jakas histeryczka.. tak zle, i tak niedobrze. A rozmowy z facetem i mowienie o moich uczuciach nic nie daja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczę z kaf
Dla mnie ta sytuacja jest niesamowicie abstrakcyjna. W normalnym związku facet sam urwałby kontakt z natrętną byłą-a jeśli nie, to zrobiłby to bez gadania po prośbie swojej dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kochaniee najukochańsze
Jemu to w ogole nie przeszkadza. Po prostu roblem nie istnieje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zadzwoniłabym do tego
odpisałabym jej że teraz jest w kapieli i właśnie idę do niego dołaczyć, że teraz jest zajęty bo zajmuje sie Tobą, a potem bym powiedziała ze lasencja ma sie odwalić i tyle, bo inaczej Ty zaczniesz wypisywac z "kolegami"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczę z kaf
Facet jest paskudnym egoistą albo po prostu macie zupełnie inne priorytety. Fakt faktem, nie najlepiej świadczy o nim negatywne wypowiadanie się o byłej. Ja na Twoim miejscu po prostu bym olała sprawę, może w końcu facet dorośnie i sam zrozumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma za co :) Piszę od serca jakbym swojemu miała tłumaczyć, bo tak tłumaczyłam. Że mi źle z tym że jakaś flądra sobie myśli że on dalej o niej myśli, że odpisuje to coś znaczy, i że myśli że widać jemu wcale na mnie tak nie zależy bo gdyby zależało to by do przeszłości nie wracał. Mój to mi w pewnym momencie (jak sie eks oddzywała a ja robiłam wojnę) powiedział że chyba w ogóle się gg pozbędzie bo same problemy z tego, a ze mną ma darmowe minuty a poza tym razem mieszkamy to gg może być out. Powiedziałam że nie trzeba, wystarczy jak ją zablokuje (ja pisałam długiego posta jako xoxoxoxoxoxo na poprzedniej stronie jeszcze :) ). U mnie jeszcze odnośnie innej eks pomogło to, że i do mnie się eks odezwał... A mój z wyrzutem - no chyba nie masz zamiaru mu odpisać! (a to było niedługo po tym jak on odpisał swojej). Powiedziałam że przemyślę :P A propos tej co się do mojego odezwała - to on W OGÓLE nie widział że z jej strony to zaczepki! Nie zdawał sobie sprawy! Nie wiem czy oni są tak głupi i ślepi czy po prostu udają :o Dla niego jak ktoś go pyta o pomoc w rozwiązaniu problemu to normalna rozmowa - mimo tego ze jak pomoze rozwiazac i odpowie to ta osoba ciagnie temat, a za tydzien ma znowu podobny problem :o Dopiero ja mu to uświadomiłam... I jeszcze mu dodałam do tego historię jak taka eks rozwaliła dwa kolejne związki mojego przyjaciela, to do niego doszło. I mi mowi ze ja usunie z kontaktow - a ja zeby zablokowal. A on ze ok, bo ona i tak nie zwroci uwagi. Twierdziłam, że się myli - i wyszło na moje, z tym sms 20 minut po zablokowaniu jej ;) I wtedy chyba do mojego doszło że miałam rację z nią i z jej intencjami. Może wytłumacz mu że ona pisze nie z sympatii i z ciekawości, a w określonym celu...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak mu wykasujesz ten jej numer, to jeszcze raz eksportuj kontakty na serwer, już bez jej numeru. Wtedy przy każdym następnym importowaniu jej numeru już nie będzie. Ja byłam w podobnej sytuacji, choć była ona dużo głupsza, to uważam, że dzięki temu łatwiej było się pozbyć nachalnej laski. A to dlatego, że do mojego (już teraz eks) faceta wypisywała... jego kuzynka!!! Pisała mu, że go kocha, że powinien mnie zostawić, bo tylko ona jest mu przeznaczona, co wieczór smsy na dobranoc itp. On oczywiście wszystko mi pokazywał, a ona była święcie przekonana, że on to wszystko trzyma w tajemnicy a ja o niczym nie wiem, no i odgrywała wielką moją przyjaciółkę: dzień w dzień pisała co słychac itp. Oczywiście on jej dawał do zrozumienia, aby się odpierniczyła, a ona dalej swoje robiła. W koncu któregoś dnia nie wytrzymałam i napisałam jej, że chyba nie ma wstydu, skoro się dowala do swojego kuzyna i chyba jest głupia i naiwna, skoro myślała, że mój facet zatai przede mną takie coś... No i poskutkowało! Laska się odczepiła ode mnie, bo było jej wstyd, no i od mojego eks, bo się obraziła na niego, że o wszystkim mi opowiedział... W Twojej sytuacji takie coś niestety nie poskutkuje, bo końcu to nic nienormalnego, że on z nią był, w końcu to żadna rodzina nie była...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kochaniee najukochańsze
Dziewczyny, to nie jest tak, ze on sie w kolko z niej nasmiewa i ja obraza. Tylko kiedy ja czuje sie zagrozona i mu to mowie, on odpowiada: Kochanie, tamta do piet Ci nie dorasta. Mnie w ogole dziwi fakt, ze Ty bys mogla pomyslec, ze ja bym chcial do niej wrocic. Przeciez to JA ja zostawilem i JA nie chciaelm jej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli nie lubisz tej jego byłej, to napisz jej wprost, że nie życzysz sobie, aby się z nim kontaktowała. Skoro to nikt ważny dla Ciebie, to powinnaś mieć ją głęboko gdzieś i mieć w nosie, co ona sobie pomyśli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Skarbik
Cóż Ty swoje piszesz nadal... inni ci doradzają ,że to pożyteczne dla waszego związku nie jest a Ty znowu swoje....to co on ci mówi a Ty jak odbierasz to, że on z nią pisze to dwie różne sprawy.Poweidz mu,ze teraz ty będziesz koresponodwala ze swoimi byłymi a nawet od czasu do czasu pójdziesz z nimi na ploteczki ,ale takie przyjacielskie hi hi hi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smrodek
Prawda jest taka, że czujecie sie zagrozone i gorsze (podswiadomie i w zyciu sie do tego nie przyznacie) gorsze, bo wiecie ze np ex byla atrakcyjniejsza, madrzejsza czy lepsza w lozku, badz tego nie wiecie, ale snujecie takie domysly (że mogła być w czymś lepsza), jestescie zazdrosne oto, ze facet moze sobie przypomniec dawny zwiazek, te kobiety i porownywac je z Wami - nigdy sie do tego nie przyznacie, ale to niestety to :) Autorko, fajnie że jesteś mądrzejsza od jego byłej i że ogolnie tamta niedorownuje Ci do pięt, ale o ile mniej by Cie ta sprawa obchodziła, gdyby była nie była ideałem (z wyglądu) Twojego faceta, a na rzut oka byloby widac, ze np byla o 1000x mniej atrakcyjna od Ciebie? Próbuje wytłumaczyć, że to Ty masz problem, a nie Twoj mężczyzna czy ex (głupio robi, ale to swoją drogą). Musisz uwierzyć w siebie i nie dawać się potencjalnym kompleksom względem niej. Zgadzam sie - one (byłe) zle postępują, bardzo nie fair i poprostu żałośnie, ale fakt faktem, pewna siebie kobieta, pewna swojej urody, atrakcyjnosci, umiejetnosci, ni ebedzie sobie zaprzatala glowy byłymi, szczegolnie, ze facet sie z nimi nie spotyka, a jak juz napisza to traktuje je olewająco (nie przekracza granicy, a pokazuje szacunek do bylej kobiety poprzez zdawkowe odpisanie - to sie chwali). Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kapala
wiadomo ze jakas tam zazdrosc jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×