Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Hally

AZS w ciąży

Polecane posty

witam :) Od kilku lat cierpię z powodu AZS, ale do tej pory było ono bardzo łagodne i pojawiało się okresowo. Teraz jestem w 5 tc i mam straszną masakrę! Nigdy nie wyglądałam tak źle! Mam pełno czerwonych plam na twarzy, szyi, dekolcie, dłoniach, w zagięciach łokci i kolan :( Najgorsze jest to, że nie mogę stosować teraz leków ani maści sterydowych i nie wiem co robić? :O Pozostają mi tylko emolienty, ale one nie pomagają, a plam przybywa :O Czy Wy, drogie mamy, też borykałyście się z AZS w ciąży? Jak sobie radziłyście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie mam azs
ale cos mi wyszło i swedzi niemiłosiernie. nie radze sobie z tym juz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na swędzenie chwilowo pomaga mi Bepanthen w kremie, ale zmiany nie znikają :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość azssss
ja mialam w ciazy nasilone azs ale pod koniec jakos w 8 miesiacu wysypalo mnie cala masakra myslalam ze umre ale jakos dotrwalam i po porodzie juz to leczylam a tak to uzywalam bez sterydowe masci ale pociesze cie od porodu 5 lat jak reka odiol zadnych zmian atopowych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co konkretnie używałaś w ciąży? Wiem, że w przypadku każdej kobiety jest inaczej, na forum atopowym czytałam, że dziewczyny w ciąży nie miały problemów z AZS, ale za to po porodzie mega wysyp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamachichi
a probowalas takiego kremu- exomga a-derma? moja corka ma azs, nic jej nie pomagalo, newt niektore sterydy a to tak, i jest w pelni bezpieczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
azssss - i zupełnie niepotrzebnie sama siebie katowałaś, ale tak to jest jak się leczy samemu zamiast pogadać z alergologiem. wiele z maści sterydowych można stosować nawet na brzuch w ciąży, bo działają MIEJSCOWO, tym sposobem przez kilka tygodni stosowałam maśc mocznikową z hydrocortizonem. ponadto nieleczenie AZS może skończyć się anafilaksją i bezpośrednim zagrożeniem życia nie tylko matki ale także płodu (niedotlenienie). Lepiej więc po prostu pogadać z lekarzem.Z racji tego, że cierpię na AZS od urodzenia a w ciąży objawy się bardzo nasiliły, stosowałam stale Amertil w tabletkach, pod kontrolą gina i alergolog-pulmonolog oraz wspomnianą maść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość azsss
ja akurat wtedy przebywalam w szpitalu i byl u mnie lek dermatolog i mi przepisal jakies masci nie pamietam juz najlepiej isc z tym do derma albo alergo pozdrawiam i trzymaj sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ngLka ale te leki i maści stosowałaś pewnie dopiero od 2 trymestru, czy od początku ciąży? W piątek mam wizytę u gina, muszę z nim koniecznie pogadać o tym, bo z każdym dniem jest gorzej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od początku, bo już w pierwszych tygodniach (6/7) miałam lekkie problemy z oddychaniem i mega wysypkę, lekarz obawiała się silnych duszności i niedotlenienia zarodka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×