Poród Rybnik lub okolice....

Nie chcąc zapeszyć nie dziękuję ;) cesarki boję się jak diabli, nie wiem czego się spodziewać, ale muszę dać radę bez względu na szpital. Pozdrawiam :)

Dasz radę :) Pamiętaj przede wszystkim o pozytywnym nastawieniu, przekonaniu o własnej sile i uśmiechu na twarzy. Jeśli mogę coś doradzić - staraj się przełamać ból po operacji już. Będąc jeszcze leżącą, staraj się przewracać na boki, ruszać nogami itd. Będzie Ci łatwiej następnego dnia. Kiedy już wstaniesz - prostuj się ile będziesz mogła. Pokonanie samego lęku przed bólem to podstawa w szybkiej rekonwalescencji. To da się opanować. Jeszcze raz powodzenia! :)

Dziękuję bardzo za dobre rady :) na pewno je zapamiętam i mam nadzieję, że jakoś to będzie. Pozytywne nastawienie to połowa sukcesu,a z dzieckiem u boku będzie mi łatwiej :)

Porodówka w Rybniku - jeżeli chodzi o cc bez zarzutów. Polecam i nie wiem skąd biorą się negatywne opinie. Opieka zdecydowanie lepsza niż w Żorach.

Rodziłam w Rybniku w grudniu 2012 r. i nie mam zastrzeżeń. Położna przy porodzie świetna, lekarze też ok. W salach jest telefon i można wezwać pielęgniarki do dzieci, albo położną do siebie. Pomagają przystawić do piersi i przewijają maluszki jeśli zadzwonimy. Można by się ewentualnie przyczepić do warunków sanitarnych, ale w końcu to nie klinika prywatna, więc chyba nie można mieć za dużych wymagań :) Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamy :)

Ja mialam cc we Wodzislawiu Slaskim i polecam. Polozne super caly personel fajny od samego przyjecia do szpitala az po wypis

Witam .Jak dla mnie Rybnik to SUPER szpital! W 2007 miałam cc i naprawdę opieka bardzo dobra jak i dla mnie tak i dla mojego synusia!Przy cc na sali operacyjnej ojca być nie mogło ze względu na czynniki higieniczne i uważam to za słuszną decyzję bo jednak to otwarcie całej jamy brzusznej, ale zaraz tuż po na salę na oddziale mógł już wejść i NAS zobaczyć;) W 2009 poród naturalny również Rybnik i znowu same pozytywy.Położne bardzo pomocne w czasie porodu - był to mój drugi syn ale poród jakby pierwszy bo pierwszy drogami natury ;) dlatego nie wiedziałam co mnie czeka i bardzo się bałam,ale są naprawdę życzliwi ludzie tam i muszę powiedzieć że położne w Rybniku naprawdę są z powołania do tej pracy:))) OPIEKA NAD NOWORODKAMI B.DOBRA.Co do rzeczy dla noworodka to tylko pampersy musiałam mieć swoje,reszte tzn kaftaniki,rożki itd.wszytko dał szpital.Tak jak już ktoś napisał tutaj na forum ,że jeśli przy porodzie poszło coś nie tak niech nie obwinia odrazu szpitala o złe warunki i komplikacje przy porodzie zwala na zły personel.Być może sytuacja która zaistniała była zaskakująca dla wszystkich i wbrew pozorom robili wszystko żeby było ok,nie wypowiadajmy się negatywie odrazu o danej placówce i o wszystkich którzy tam pracują,bo nie wiemy jak zaistniały(ten sam problem) przy porodzie np.rozwiązałby szpital w Wodzisławiu.W dniu dzisiejszym jestem w 23 tyg.ciąży...może tym razem córcia będzie;) i oczywiście poród nigdzie indziej tylko RYBNIK!! Pozdrawiam wszystkie mamusie oczekujące na poród na przełomie czerwca i lipca:)

3 koleżanki rodziły w rybniku i narzekały, Rydułtowy podobno są fajne ale jak się trafi na Krufczyka to może być masakra. O wodzisławiu kuzynka mówiła że pod każdym względem jest świetny. W Jastrzębiu rodziłam i porodówka jest ok, super położne ale neonatologia - porażka, kto tam te kobiety zatrudnił ... trzeba radzić sobie samej a za zbyt późną zmianę pieluchy lub prośbę o pomoc w tej czynności po raz pierwszy w życiu można zebrac niezły opieprz. Było to 5 lat temu więc może już personel zmienili.

Może odświeżę troche wątek, mam pytanko jak to jest.. Mam uraz do Ordynatora dr. Łyko dlatego, że i moja siostra miała już z nim nie przyjemności i ja gdy trafiłam na patologię ciąży z powodu odwodnienia ten... w ogóle nie zwrócił na mnie uwagi gdy pytałam czy mam brać dalej antybiotyk i luteinę czy nie. Bardzo nie przyjemny człowiek, który jest winien niepełnosprawności mojego siostrzeńca. A wiem sedno sprawy czy mam prawo do tego żeby gdy tylko ten człowiek pojawi się w pobliżu mnie, czy mogę życzyć sobie aby ten człowiek mnie nie dotykał tylko inny lekarz przyszedł do porodu? Dlatego że nie urodzę przy nim jest dla mnie po prostu odrażający.

witam, mam termin porodu na koniec października początek listopada, zastanawiam się nad Rybnikiem, na początku ciąży leżałam na patologii i zaskoczył mnie ten szpital na plus...ale co do porodówki słyszę różne opinie i trochę się obawiam. Może ktoś powiedzieć jak wygląda sprawa ze znieczuleniem? można w razie czego skorzystać czy nie ma na to szans? dochodzą mnie też słuchy o dużej liczbie studentów przy obchodach co też nie nastraja mnie dobrze....

Urodziłam 7 pażdziernika tego roku i nie mogę wyrazić zlej opini na temat opieki przed porodem jak i po wszystkie położne miłe bardzo pomocne także lekarze jak i ordynator tego szpitala.Bardzo polecam .

a jak warunki na porodówce ogólnej? wiem że łóżka są oddzielone ścianami ale czy są parawany oddzielające łóżko od przejścia gdzie siedzą położne?czy każdy kto tam przechodzi to wszystko widzi....

Dziewczyny w trakcie porodu będzie Wam naprawdę wszystko jedno czy "gapi" sie na Was 3 ludzi czy np.6. W takim momencie nie myślicie o wstydzie, intymności ale o jednym, żeby już było po wszystkim. To takie moje małe prywatne odczucie. Na obchodzie też widziała mnie 2 razy "garstka" obsługi szpitalnej i jakoś mi to specjalnie nie przeszkadzało. Dodam, że rodziłam w Żorach.

Miałam cesarkę nieplanowaną w Rydułtowach. Leżałam tam z powodu wysokiego cisnienia i prawdopodobienstwa zatrucia ciżowego. Gdy okazało się że cisnienie nagle mi skoczyło mimo tego że była 23 godzina i była to niedziela, w 10 minut znalazłam się na sali operacyjnej. Opieką lekarską jestem zachwycona tak samo opieką nad dzieckiem. Co do wszystkich kobiet które liczą na znieczulenie to myslę, że nie mają na co liczyc. Sama bałam sie porodu naturalnego i liczylam na znieczulenie, mogłabym nawet za nie zapłacić... Leżałam w Rydułtowach tydzień przed cesarką. Żadna dziewczyna nie miala znieczulenia zewnątrzoponowego, Myślę, że to jakaś ściema, że w ogóle można je dostac.. Jeśli się chce znieczulenie powinoo rodzić sie w prywatnej klinice niestety.

Ja również miałam nieplanowaną cesarkę w Rydułtowach. Leżałam tam z powodu podejrzenia małowodzia. Moje CC zostało przeprowadzone błyskawicznie również w nocy, tylko dzięki szybkiej decyzji lekarzy mogę dziś cieszyć się zdrowym dzieckiem. Z tego co zaobserwowałam leżąc tam przed porodem to: szybkie reakcje lekarzy na każde zagrożenie, nie z przesadzają z CC ale też jeśli trzeba to robią CC. Opieka lekarzy i położnych na najwyższym poziomie. Polecam ten szpital.

Dziewczyny jakiemacie zdanie na temat ginekologii w Rybniku orzepowicach, nie chodzi mi o porodówkę tylko o operacje ginekologiczne, opiekę, lekarzy. Kto tam jest ordynatorem.Czy lekarze są ok. proszę o odpowiedz...pozdro

witam ja mam zaufanie do szpitala rybnickiego. mialam tam operacje ciazy pozamacicznej w 2009r usuneli jajowod i uratowali mi zycie. Stracilam ciaze ale lekarze byli bardzo mili wspoerali i pocieszali ze bedzie dobrze. no i jest udalo sie zajsc w ciaze rodziłam w Rybniku w 2012 r i bardzo dobrze wspominam ten szpital. chciałam rodzic naturalnie ale po 8 godz zabrali mnie na cc bo nie miałam rozwarcia. druga operacja cc tez bez powikłań opieka nad dzieckiem b dobra, nade mną też. teraz druga ciąża i idę tam właśnie rodzić. polecam

Witam mam pytanie czy wie ktoś może na temat tego jakie rybnicki szpital ma podejście do PORODU naturalnego po cesarce za 1.5 miesiąca chce tam rodzić i nie wiem jak się naprawiać a nie chce kolejnej cesarki

Cześć dziewczyny☺ja mam pytanie do tych co rodzily w Rybniku. Konkretnie chodzi mi o pozycję podczas parcia. Czy zmuszaja do pozycji lezacej czy mozna np w " kucki " . Pozdrawiam

Witam, moglby ktos pomoc, co trzeba zabrac ze soba? Tzn rzeczy dla siebie to jasne ale co dla dziecka? Czy trzeba miec pampersy, kosmetyki? Co z osoba towarzyszaca? Tez ma miec jakies ubrania na zmiane? Pozdrawiam

Jest ktos kto rodzil w Rydultowach w tym roku? Co trzeba miec ze soba do szpitala, jakie sa warunki itd. Coraz blizej porodu i coraz wiekszy stres :(

Witam, lepiej w Wodzisławiu rodzić czy w Rybniku ? Jakie doświadczenia?

Urodziłam syna 23.07.2017. Szpital w Rybniku wybrałam ze względów praktycznych. Najbliżej miejsca zamieszkania. Biorąc pod uwagę niepochlebne opinie sprzed kilku lat i ja miałam pewne obawy. Zupełnie niepotrzebnie. Miałam wspaniały poród i fantastyczną opiekę. Śmiało mogę powiedzieć, że rodziłam po ludzku. Owszem brakuje na porodówce takich udogodnień jak wanna, drabinki czy krzesełko porodowe, rodzi się w nienajszczęśliwszej klasycznej pozycji, ale dla mnie najważniejsza była ludzka życzliwość, dobre słowo, cierpliwość i wspaniałe podejście personelu. Bardzo dziękuję wszystkim położonym, które z ogromnym wyczuciem poprowadziły mnie przez cały poród. Pani Bożenie Janickiej za dobre słowo przy przyjęciu i odwiedziny na oddziale po porodowy, Pani Ewie Pyszny za to, że trzymała mnie za ręke i pilnowała żebym miała zamknięte oczy oraz szczególnie Pani Lucynie Matuszek za piłkę pod prysznicem i szczegółowe instrukcje. Dziękuję również lekarzom dr Maciejowi Białkowi i dr Grzegorzowi Wałkowi. Dzięki temu pierwszemu nasz synek mimo iż okręcony pępowiną nie urodził się zmęczony a drugiemu z wyżej wymienionych zawdzięczam piękne szycie.

Odświeżam wątek.. czy ktoś mógłby dodać opinie. Rodze w grudniu i zastanawiam się nad szpitalem.. czy Żory czy Rybnik. Pozdrawiam

Miałam cesarkę w sierpniu tzn prawie 2 doby spędziłam na porodówce(brak reakcji na oksytocynę) po odejsciu wód przed terminem i nie narzekałam na opiekę połozne się zmieniały ale nie trafiłam na żadną niemiłą wszystkie pomocne i opiekuńcze:) anestezjolog bardzo pomocny mogłam go trzymać za rekę:) trochę panikowałam niestety cesarkie cięcie wykonywał dr.Kopiec zrobił to super, rana fajnie się zagoiła opieka po porodzie też w porządku ja nie mam się do czego przyczepić także polecam szpital w Rybniku pozdrawiam i życzę szczęśliwego rozwiązania

A czy jest prawdą, że można liczyć na znieczulenie przy porodzie siłami natury? Czy któraś z Was dostała takie znieczulenie na prośbę?

można ja leżałam na ktg i obok dziewczyna już z konkretnymi bólami była pytana czy chce znieczulenie

Rodziłam w zeszłym miesiącu, bardzo polecam! Położne są rewelacyjne! Miłe, pomocne i bardzo zaangażowane, odpowiadały na każde pytanie i były dla mnie ogromnym wsparciem, nawet pobiegły po mój telefon, żebym dzwoniła do męża, że się wszystko zaczęło ;) Kolejny poród będzie w Rybniku ;) Pozdrawiam Panią Janinę, która odbierała mój poród - jest Pani cudowna!

Witam, sama zgłębiam temat odnośnie porodu w Rybnickim szpitalu. Słyszałam tyle od jednej położnej, iż w Rybniku podczas 2 okresu porodu rodzimy w pozycji "leżącej na boku" albo przy pomocy partnera na "kucki". Mi zależy oczywiście na pozycji wertykalnej.. zobaczymy jak to naprawdę będzie. Warto dzwonić do szpitali i pytać o dni otwarte - szkoły rodzenia przyszpitalne zwykle coś takiego organizują.