CZy to normalne ze przez kratki wentylacyjne czuje co gotuja sąsiedzi???

Kupilam rok temu mieszkanie w wieżowcu i dostaję szalu bo czuje co gotuja moi sąsiedzi.NAjgorzej jest czuć w WC wiec zakleilam kratke wentylacyjna tasmą.Teraz zaczyna byc czuc w lazience.Kiedy wieje wiatr mam cala kratke brudną-musze ją non stop czyscic.O kuchni to juz nie wspomnę bo tam z kolei rano czuć papierosy(u mnie w domu sie nie pali).W zeszlym roku byl kominiarz,popatrzyl i poszedl :( Czy to w wiezowcach jest normalne ze czuje sie zapachy sasiadow?:O

nie wiem czy to normalne ale ja też czuję :-)

u mnie czuć ale lekko. nie wolno zaklejać kratek wentylacyjnych.

Zakleilam tylko w WC wiec chyba nie jest to zle?W kuchni i lazience nie mam zaklejonych kratek ale jeszcze troche i chyba to zrobie.Teraz np sasiedzi smażą sobie rybę :O

u mnie czuć naprawde lekko, wyczuwalne są tylko papierosy. moja kolezanka miala niedrożne wentylacje w lazience i sie zaczadzila. wyladaowała w szpitalu, o mały włos straciłaby życie. więc nie radze ryzykować.

Czym sie zaczadzila?Miala pewnie piecyk gazowy a ja nie mam piecyka wiec nie mam sie czym zaczadzic.

to jest interesujące, a czy słyszysz jak sąsiad męczy się i stęka na sraczu a po zwaleniu spuszcza wodę ?

czadem. ale jak nie masz gazu faktycznie nie ma tego niebezpieczenstwa.

u mnie w lazience czasami czuc papierosy, ale nigdy nie czulam zapachu obiadu ani nic z tych rzeczy.

casting creme gloss w moim domu rodzinnym jest piecyk gazowy-junkers i tego sie najabrdziej zawsze balam.Kupilam teraz mamie tak na wszelki wypadek czujnik czadu.

nie zatykaj kratek!!!Ja się zaczadziłam .Niby nie miałam zakrytych kratek ale miałam ciąg wsteczny i zamiast wywiewać to mi nawiewało to łazienki

znam dwa przypadki zaczadzenia, w ogołe go nie czuć. ale skoro nie masz gazu. no nie wiem, ale w sumie po to sa kratki wentylacyjne żeby była wentylacja

a zgłaszałaś to w spółdzielni?

przez kratkę kuchenną mam co jakiś czas napływ obiadowych smrodów, papierosów, albo słyszę awantury sąsiadów. Chciałabym wiedzieć którzy to, bo takie teksty czasami lecą, że sikam ze śmiechu. Na szczęście w łazience nic nie słyszę ani nie czuję.

No wlasnie mi tez zamiast wywiewac to wwiewa(chyba tak to sie pisze).Kratka w lazience jest non stop brudna a najgorzej jak wieje silny wiatr. Piszesz ze sie zaczadzilas czyli co,sasiedzi maja piecyki gazowe?Czy w wiezowcu,gdzie na gaz sa tylko kuchenki gazowe w kuchni,tez mozna sie zaczadzic?

kratka w kuchni wiatr slychac,ale czuje sie przez drzwi ,w kazdym bloku niekoniecznie w wiezowcu

Nie powinno tak być. Powinnaś wezwać kominiarzy żeby sprawdzili szyby. Oni muszą mieć coś zatkane i do Ciebie lecą wszystkie wyziewy. Nie jest to prawidłowe. Każde mieszkanie ma swój szyb wentylacyjny.

Wlasnie ja chyba tez musze wymienic wentylacje w domu, bo tez wydaje mi sie ze mam cos zatkane :/ Znalazlam w mnie w Łodzi firme http://ekowent-wentylacja.com.pl/ i chcialam kupic od nich, ale nie wiem nic o niej, ktos moze korzystal z ich uslug i powie mi czy warto? :)

Podnoszę temat, bo już zaczyna mi na głowę padać od tych smrodów. Mam ciąg wsteczny w kratce w kuchni i zasysa mi zapachy od sąsiadów. W łazience mam ciąg prawidłowy wyciąga wilgotne powietrze aż miło, jest czysto, sucho i świeżo i ciepło. Problem jest tylko w kuchni. Uprzedzając nie mam super szczelnego mieszkania. Właśnie z powodu braku wentylacji w kuchni nie wymieniłam do dziś okien w kuchni na szczelne plastikowe, grzyba i pleśni boję się panicznie. Mam poczciwe jako tako szczelne, trochę nieszczelne okna drewniane ale to nie pomaga. Ciąg robi się prawidłowy jak otworzę drzwi balkonowe na oścież, uchylanie okna w kuchni to zbyt mało. No ale nieubłagalnie zbliża się zima i wspomaganie wentylacji w ten sposób stanie się wkrótce wprawdzie możliwe ale niezbyt rozsądne i ekonomiczne i bardziej uciążliwe niż bigos sąsiadki. Mieszkanie jest spółdzielcze, byli "fachowcy" bardzo grzeczni, bardzo mi współczuli, wyczyścili przewody i poszli (było gniazdo gołębi w świetle kanału ale w łazience też jest i to nie przeszkadza wentylacji działać). Problem pozostał. Czy ktoś miał taki problem i został on rozwiązany? W moim bloku nie ma oddzielnych kanałów wentylacyjnych dla każdego mieszkania. Teoretycznie podpięte pod poszczególne kanały powinny być mieszkania co drugą kondygnację ale ja czuję zapachy od sąsiadów bezpośrednio pode mną i nade mną. Podejrzewam brak szczelności pomiędzy kanałami lub podłączanie przez budowlańców mieszkań nie w zgodzie z projektem tylko na chybił-trafił.

ja też mieszkam w wiezowcu 10 pięter, ja mieszkam na 5 ale nie czuje nic. Czuje za to na klatce jak czekam na winde :)

Toś szczęsliwy chłopie albo babo. Ja mieszkam w czteropiętrowym budynku i capi mi w całym mieszkaniu jak sąsiedzi gotują. Ach nieważne, napijmy się.

Przez kratke nie czuje,czuc przez okna drzwi,w kazdym bloku,kamienicy,wczoraj szlam ulica i czulam w kilku miejscach zapach bigosu.Najsmiejszej jest w Wigilie,czujemy zapach rybki,suszonych grzybkow.

Coś tu jest nie tak moim zdaniem, tak nie powinno być... To wygląda na problem z wentylacją. Jeśli masz słabą cyrkulację powietrza, polecam zamontować w oknach nawiewniki. Ja zamontowałam dzięki firmie http://www.nawiewniki-szczecin.pl/ i jestem bardzo usatysfakcjonowana. Teraz wszystko jest w porządku i żadne przykre zapachy do mnie nie docierają.

ja mieszkam w bloku na 4 pietrze (czyli na samej gorze) i tez wszystko czuć, ale juz sie przyzwyczailismy

Raczej nie ma co zaklejać kratki wentylacyjne bo będziesz mial wilgoc, poczytaj sobie https://www.kratkimetalowe.pl/jak-zapobiegac-parowaniu-szyb-okiennych/

1 rzecz - teraz praktycznie każdy nowy piec 2 funkcyjny gazowy ma osobną komorę spalania i osobny wyciąg - ergo nie ma możliwości zaczadzenia - takie rzeczy tylko przy starych rozwiązaniach 2 rzecz to osobny wyciąg, ja mieszkam w małym nowym bloku i każdy ma swoje indywidualne wyciągi w kuchni i łazience i 3 osobny na piec 2 funkcyjny, który służy do ogrzewania i ciepłej wody. 3 Pani radzę zainstalować sobie mały wiatraczek który poprawi ciąg

A co sądzicie o tej kratce http://ergoeden.pl Myślicie, że będzie dobra? :)

Chyba normalne,ze czujesz co gotują sąsiedzi, ale moze na wszelki wypadek zrób przegląd wentylacji? Ja niedawno robilam i okazało sie ze do wymiany... na szczescie znalazłam odpowiednią w http://www.firmaszalek.pl/ i problem szybko sie rozwiązał :)

Mozesz kupic kratki wentylacyjne z zamykaniem, jak sasiedzi gotuja cos bardzo aromatycznego to mozna zamknac wylot np. takie https://www.kratkimetalowe.pl/kategoria-produktu/kratki-wentylacyjne-do-otworu-prostokatnego/zamykane/

nie. Myślę, że to czas, aby założyć dobrej jakości wentylację. Taką,, żeby nie było problemów i nieprzyjemnych zapachów. Nawet u nas w biurze jest od www.istpol.pl .