JESTEM PRZESZCZĘŚLIWA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Mam prawie 25 lat i troszkę szkoda że tak późno odmieniłam swoje zycie. Mogłam przecież wcześniej to zrobić ale głupia byłam i to czego nasłuchałam się od koleżanek brałam do siebie i błądziłam. Od dziecka miałam problem z otyłością. gdy stałam się nastolatką zaczęłam też smutnieć na buzi , to efekt zmartwień nadmiernymi kilogramami. Nie podobałam się facetom , zaczęłam stosować diety co tylko wprowadziło mnie w depresję. Wszystko zmieniło się w te wakacje. Pojechałam z koleżanką nad morze. Zasłabłam na plaży i nawet nie wiem kiedy znalazłam się w szpitalu. W szpitalu poznałam takiego chłopaka. Był początkującym lekarzem. Tylko że on leczył też tak inaczej niż inni lekarze. On po spojrzeniu w oczy potrafił zdiagnozować problemy ze zdrowiem u człowieka. No i mi powiedział że szkoda że na własne życzenie dźwigam te dodatkowe 25 kg. Ja mu powiedziałam że nie potrafię schudnąć , wszyscy u mnie w rodzinie mają z tym problem. A on mi powiedział że już po kilku godzinach mogę ważyć z 8 kg mniej. Dał mi swój nr tel i powiedział żebym zadzwoniła jak już wyjdę ze szpitala. Zadzwoniłam , umówiliśmy się u niego w domu. Powiedział mi że muszę zrobić to czego nie robiłam jeszcze nigdy - lewatywę z sokiem cytrynowym. No i zrobiłam i następnego dnia gdy stanełam na wadze to miałam 7 kg do tyłu. Ale to nie o to chodzi. Tego dnia czułam się trochę osłabiona ale w następnym dniu nastąpiła we mnie taka jakaś eksplozja szczęścia. On mi mówił że teraz zacznę tracić kg regularnie po 2-3 miesięcznie i stracę ok. 25 kg łącznie od wagi przed lewatywą. No i faktycznie tak jest. Ale mnie to nawet nie dziwi tak to chudnięcie jak to jak organizm reaguje na oczyszczenie !!! To jest coś niesamowitego !!! Mam masę kłopotów a mimo to moje ciało szaleje ze szczęścia :D Nie słuchajcie dziewczyny wszystkich tych którzy myślą że to boli bo wcale tak nie jest. A jeśli nawet to tylko troszkę a to co można zyskać na tym to jest nie do opisania !!! Tylko ważne żeby to był sok z cytryny z wodą.

hehe no to gratuluje

Coś czuje że nie tylko lewatywa była grana

robisz ta lewatywe, albo robilas? tylko raz? czy wiecej zanalazlam taki schemat 1 tydz codziennie, 2 tydz co 2 dzien, 3 tydz co 3 a 4 tydzien co 4 dni

ależ tan świat się robi debilny i ludzie debilacieją lewatywa teraz ma być gwarantem szczęścia? no fajnie, madrze, inteligentnie...

warto sprobowac, czytalam o tym troche, sa nawet specjalne zbiegi oczyszczania jelit w klinikach. Duzo slyszlam tez o kamieniach kalowych, ktore powoduja zaparcia uczucie pelnosci, ale moga sie tez przyczynic do raka jelita grubego... wiec nierozumiem przedmowczyni czemu sie wysmiewa z czegos czego nie rozumie. LEWATYWA NIE JEST GWARANTEM SZCZESCIA, CHODZI O TO ZE OCZYSZCZA ORGANIZM Z TOKSYN, A SOK Z CYTRYNY ZAWIERA DUZO SUBSTANCJI POZYTYWNIE WPLYWAJACYCH NA NASTROJ, NIE OD DZIS WIADOMO ZE Z JELIT NAJLEPIEJ SIE WSZYSTKO WCHLANIA, nie slyszeliscie o tirowcach wstrzykujacych sobie wodke w dupe? dzieki temu jak dmuchaja w balon wychodzi 0 a sa na rauszu. A najprostrzy przyklad: czopki na goraczke

chcialabym zeby ktos jeszcze sie wypowiedzial, temat mnie zaintrygowal