Czy jeśli ojciec dziecka zrzekł sie kiedyś praw do dziecka może o nie wystąpić?

Problem polega na tym ze 4 lata temu jako nieodpowedzialna 17 latka zaszlam w ciąze. ojciec dziecka miał w tedy 18 lat. opiekunem prawnym córki była moja matka a on pod presja swojej rodziny najpierw nie uznał dziecka a pozniej całkowicie zrzekł sie do niej praw(on z bogatej rodziny w którym pokładane sa nadzieje ze bedzie lekarzem a ja córka cukiernika i tzw.kury domowej). W te wakacje po raz pierwszy gdy byłam z córką na spacerze podszedł do nas i zagadał .przyjechał ze studiów i spedził w rodzinnym domu całe 2 miesiace przez które ciagle go widywałam co wiadome miłe nie było. Nasze rozmowy ograniczały sie do kilku zdan w którym nie poruszalismy w ogole tematu małej. ale w koncu nie wytrzymałam i wyrzuciłam mu to co mnie bolało ze zostawił mnie sama ze tylko dzieki rodzicom małej mogłam zapewnic dom. on stwerdził ze w tedy nie potrafił postawic sie rodzicom, że teraz dopiero dorasta do roli ojca ze załuje i chciał by to naprawić, żę chce walczyc o mała i byc dla niej ojcem. niestety nie jestem w stanie mu zaufac zreszta układam juz sobie z kims pomału zycie i on nie jest w nim mile widziany. i pytanie takie jak w temacie czy rzeczywiscie moze walczyc o córke i odzyskac prawa rodzicielskie? bardzo sie boje ze pojawi soe w jej zyciu i pozniej znowu odejdzie.

skoro corka ma twoje nazwisko .on musi udowodnic ze to jego dziecko testy DNA na ktore ty sie musisz zgodzic bez tego dupa!!

po pierwsze praw do dziecka nie można się zrzec, natomiast jeśli nie uznał dziecka, czyli nie figuruje jako ojciec w akcie urodzenia dziecka - to takowych praw nie ma, w związku z czym nie można mu władzy rodzicielskiej przywrócić (bo nigdy jej nie miał).

oczywiście, ze może co stoi na przeszkodzie?

jedynie poprzez złożenie pozwu do sądu o ustalenie ojcowstwa, w obecnym stanie rzeczy skoro autorka twierdzi że nie uznał dziecka to nie można mu przywrócić praw rodzicielskich bo ich nigdy nie posiadał. Jeżeli wystosuje pozew o ustalenie ojcowstwa i sądownie dziecko zostanie uznane, wówczas będzie miał władzę rodzicielską, łącznie z wynikającymi z niej obowiązkami (alimenty).

tylko ze ja tego nie chce. nie chce zeby mi cos płacił zeby spotykał sie z córką. badań dna nie było bo od radzu mówił ze to nie jego stwierdziłam z mama ze nie ma mu co udowadniac jesli nie potrafi sie przyznac to nikt go nie bedzie zmuszał. ale nie rozumiem jak to mozliwe ze dopiero kiedy zachciało mu sie byc ojcem moze nim byc a wczesniej nie. czy sad naprawde moze mu nadac prawa ojca którym nie był przez ponad 3 lata?

??