Plamienie,brak @ a test ciążowy negatywny,co to?

Cześć, Czekam sobie na @ już 4 dzień,zawsze było jak w zegarku.Staramy się z mężem o dzidzię więc miałam nadzieję na ciążę ale 5 dni temu dostałam słabego plamienia i to wszystko.Zrobiłam test ciążowy i jest negatywny.Nigdy tak nie miałam.A może to poronienie?Kiedy potem dostaje się @? Może ktoś miał podobnie? Buziaki!

Myśle, ze jesteś w ciąży, ponieważ plamienia są normalne w poczatkowej fazie ciaży...zrób jeszcze jeden test za kilka dni, a poronienie to napewno nie jest :)

a najlepiej idź do lekarza, i sie nie przejmuj... my z mezem tez sie staramy juz rok, teraz tez mi sie 4 dni spoznia okres, plamienia tez nie miałam, mam nadzieje, ze to ciąża.:)

eeee przypomniało mi się,krew pobieraja do 11stej...po butach...qrde szkoda bo już mam schize na punkcie @

A Ty zrobiłaś test?

Nie zrobiłam jeszcze testu, ponieważ sie boje, ze wyjdzie negatywny narazie czekam...mysle, ze Ty napewno jestes w ciąży...mam nadzieje, ze ja też:) tak bardzo pragniemy dzidziusia :)

No napisz jak jutro, ja tez bede pisac...czy mi sie udało :) Narazie jeszcze poczekam, jak do konca tygodnia nie dostane okresu to zrobie test:) papa, napisz jak tam jutro :)

Niestety ja juz tez nie potrafie na luzie, najgorsze jeszcze to jest jak rodzina sie pyta...na co czekamy? itd. Niewiem co odpowiadac, niebede kazdemu mowic, ze sie staramy i nic :( do jutra buziaki

Wcale nie musi być to ciążą. Radzę udać się do lekarza bo jest wiele powodów plamienia.Nie mam zamiaru straszyć,poprostu nie nastawiam ani na ciążę ani na coś złego. U mnie było niestety podobnie i też nastawiałam się na dzidzie.Okazało się,że to tprbiel na jajniku,nie wolno lekceważyć takich objawów.

łuchaj przy tej torbieli miałaś jeszcze jakieś inne objawy typu ból jajnika,podbrzusza czy coś?Czy tylko plamienie? Ja już się staram nie nastawiać,chociaż i tak gdzieś to pewnie we mnie siedzi,ale czekam do jutra,beta wszystko wyjaśni a jeśli to nie ciąża to zapisuję się do gina,czyli coś ze mną nie tak...

A tak poza tym Marlitz,ja już tez nie daję rady usmiechać się na wieczne pytania rodziny 'no kiedy,kiedy,już czas najwyższy'.Masakra,nikt nie pomysli ,ze to nie takie proste...

Dziewczyny, jeśli bolą Was piersi, to możecie podejrzewać ciążę, każda kobieta Wam to powie, mi też pierwszy test nie wyszedł, ale byłam zła, wiedziałam, że jestem w ciąży a test mnie zmylił!! dopiero po 10 dniach spóźnienia zrobiłam drugi i wyszedł, a pierwszy po 5 dniach spóźnienia. Okres nigdy wcześniej mi się nie spóźnił.

w dodatku robiłam testy juz dwa i nic ale tak jak kolezanka pisze poniżej, moze trzeba zcekac? :(

plamienie to raczej coś z progesteronem a dziewczyny torbiel nie przekreśla ciąży ;) sama je miałam a mam dziecko :)

Ni poszłam na bete bo nie było sensu...w nocy dostałam @...mówić mi się nie chce...ale człowiek jest naiwny... Mam nadzieję,że Wam się uda...

ooo szkoda, juz mialam nadzieje, ze chociaż ty jesteś w ciąży.. ja narazie niemam okresu, juz 5 dzien...:) bedę pisac jak zrobie test:) czekam, zawsze sobie nadzieje robie, a niz z tego nie wychodzi...moze chociaż tym razem sie udalo :)

Napisz koniecznie czy Ci się udało.Mam nadzieję że tak,bo już strasznie długo na to czekasz.Ja kilka miesięcy a w głowie mi sie przewraca.Jak zobaczyłam @ to mi się ryczeć chciało,dzisiaj znowu postanowiłam,że wezmę się w garść i w tym cyklu musi się udać.Nie wiem,może będę męża do wyrka zaciągać co noc;) ale się chłop ucieszy:) Buziaki,czekam na Twoje wyniki!

dzisiaj zrobiłam test i wyszedł negatywny, az sie poplakałam, juz mi sie spoznia okres 8 dni, wychodzi na to, ze cos jest nie tak, bo nigdy tak nie było...czy moze oszukać test??? bo mam objawy jakbym była w ciąży, a wyszedł negatywny-( moze za wczesnie zrobiłam??

MarliZ wydaje mi się, że test może się pomylić ale opowiem Ci moją historię. Dwa lata temu byłam w ciąży(którą poroniłam). W ogóle się tego nie spodziewałam bo miałam szalone tempo życia i nawet nie zauważyłam, że nie mam @. Zorientowałam się po ponad tyg od spodziewanej @, że jej nie ma. Zrobiłam test wieczorem i wyszło negatywnie. Nie wiem czy dlatego, że był to mocz wieczorny i stężenie było jeszcze bardzo małe aczkolwiek po prawie dwoch tyg od @ powinien już wyjsc o kazdej porze. Zrobiłam kolejny test dopiero po ponad trzech tyg, tez wieczorem i wtedy juz od razu wyszły dwie kreski. Teraz znowu staram się o dziecko i @ spózniał mi się 5 dni co nigdy się nie zdarzało. Myślałam, że jestem w ciąż bo miałam też inne objawy. Niestety @ przyszła. Nie wiem czym to opoźnienie było spowodowane. Może stres? Znam dziewczynę, której nawet Bhcg po paru dniach od @ pokazała, że nie jest a była. Także na własnym przykładzie stwierdzam, że jest możliwość, że test pokaże że nie. Dopóki nie ma @ trzeba mieć nadzieję ;)

MarliZ przykro mi strasznie bo byłam pewna,że Ci się udało.Wiem bardzo dobrze co czujesz,ta parszywa jedna krecha,ja patrzyłam na test pod każdym kątem,mówiłam sobiemoże światło żle pada na test itp.Masakra.Ale Ty póki co nie masz @ co jest chyba najważniejsze.Może test faktycznie jeszcze nie wykaże cięży.Poczekaj jeszcze kilka dni i zrób jeszcze raz.Testy to tylko testy.A jak nadal nie będzie @ to leć zrobić bete! Qrde przykre więci ale mam nadzieję,że w Twoim przypadku nie ostateczne,jest jeszcze nadzieja!

Ja zaczynam nowy cykl,nowe nadzieje,ciekawe ile można znieść...

Jeszcze mam nadzieje:) mysle, ze nawet ze stresu to tyle dni by chyba sie nie opóźnił...nigdy tak nie bylo...narazie sie nie zapowiada zeby mial sie zacząć okres:-) pod koniec tygodnia jestem zapisana do ginekologa, więć u niego sie juz dowiem wszystkiego...juz niedlugo-)Jak nie ciąża to dalej trzeba sie starać...tylko ile mozna czekać?:( juz mineło 13 miesięcy i nic :(

Życzę żeby gin powiedział,że fasolka rośnie!Tym bardziej Zi życzę ,że w razie czego jak mi negatyw w nastepnym miesiącu wyjdzie to uwierzę ,że testy gówno prawdę mówią:)I bedę dłużej wierzyć ,że będę mamą:)Ale w tym miesiącu kupuje testy owu i walczę znowu..do skutku.

Będzie dobrze,czekaj,monitor gina pokaże wszystko!A może maleńka fasolkę?:)

HelloKitty32 napewno Ci się uda :) wszystkim nam musi sie wkoncu udac, moze nie trafiamy na te dni płodne...jak teraz nie zaszłam to tez musze kupić sobie testy owulacyjne...przydadzą mi sie zwłaszcza dlatego, ze mąż tylko na weekendy przyjeżdza...

MerliZ, to ,że mąż tylko w eekendy bywa to wam pewnie nie pomaga.Plus jest taki,że facet ma silne plemniki bo rzadko używane,to też ważne:)Z testami powinno iść łatwiej.Jak sie dokładnie trafi w owulacje to połowa sukcesu,jak nie więcej.Tobie sie uda,nie masz @,gdybys nie zrobiła testu to byś była przekonana ,że to ciąża no nie?Więc o teście zapomnij,czekaj co powie gin.On i tak ma ostatnie słowo:)Ja znowu zaczynam odliczanie.Napadnę na apteke i wykupię testy owulacyjne:) buziaki!Pisz co i jak!

Atomówka 79 bys mi napisała swoje gg, siedze wieczorami na gg, to bysmy sobie pogadały, teraz jestem w pracy....no własnie test mnie zmylił, bo tak to bym byla pewna, ze to ciąża...mam nadzieje, ze okres sie nie zacznie, i ginekolog powie, ze fasolka rośnie :)

Marliz, nie używam GG,jeśli czatuję to tylko na Facebooku bo gadam ze znajomymi z zagranicy.Na Kafeterii jestem często bo mam prace przy kompie wiec co jakis czas zaglądam tu i tam:).MarliZ, tylko nie patrz dziesięc razy dziennie w kalendarz licząc dziesiaty raz ,że to już 8 dni bez @.Ja tak robiłam przez 5 dni a potem ryk w poduchę.Napisz koniecznie co u gina:)

http://nowahistoria.aq.pl/virral/?id=qlahlh ZAPRASZAM!

Atomówka79 tak napewno napisze, jak juz bede pewna czy to ciąża to sie odezwe :-) buziaki pa