Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

aneczka86

Muszę podjąć poważną decyzje - urodzić w Polsce czy w Szkocji?

Polecane posty

Moja mama i moja siostra mieszkają w Szkocji (pod Edynburgiem), namawiają mnie żebym urodziła drugie dziecko tam u nich, mam córeczkę prawie dwa latka, ja to bym pojechała - nic do stracenia nie mam, a dawno się z nimi nie widziałam, no i bym zobaczyła jak im się mieszka. Termin mam na luty, poleciałabym z córcią na początku stycznia, mąż by pojechał samochodem, zawiózłby wszystkie potrzebne rzeczy a potem by wrócił tu (wiadomo praca), no a my byśy siedziały aż te drugie dziecko dostanie jakiś dokument umożliwiający podróż (czyli pewnie marzec-kwiecień). Córcia moja chodzi do żłobka od września. Ja nie pracuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem raczej na tak, żeby jechać ale martwie się o Natalke, polubiła już żłobek, te panie i dzieci. Po za tym niewiem jak ona przeżyje całą tę zmiane, takie jeżdzenie w te i z powrotem, my dorośli wiemy że po jakimś tam czasie wrócimy tu, ale ona się tam przyzwyczai i zaraz z powrotem ją tu przywieziemy, w końcu nie będzie wiedziała o co chodzi, ten mały móżdzek tego nie ogarnie. A znowu jak wrócimy tu, to żłobek tutejszy przepadnie i od września trzeba będzie ją do przedszkola już zapisać, a tak to by chodziła jeszcze rok do żłobka i dopiero we wrześniu 2012 do przedszkola. Sama już niewiem co zrobić, nie chce żeby ona na tym ucierpiała. Napiszcie co myśłicie o tej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość casting
a przepraszam po comasz rodzic w szkocji? fajnie Ci bedzie wychowywac dziecko z dala od meza?;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalaman danielaaaaaaaaaaaaaaaa
ja nie wiem czy przepisy pozwalają kobiecie w 8mc podróżować samolotem. dowiadywałaś sie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama z De
Nie wiem jakie zasady panuja w Szkocji ja moją corke urodzilam w Niemczech i teraz jestem znowu w ciazy i nigdy bym sie nie zdecydowala rodzic w Polsce ... druga sparwa to jak jest z ubezpieczeniem przeciez zadne Polskie ubezpieczenie nie pokryje ci kosztow porodu za granica. a ubezpieczalnie nie sa skore by brac kobiety w ciazy... o corke nie powinnas sie martwic takie dzieci maja szybka zdolnosc przystosowania sie do otoczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama z De
a podrozowac samoletem tez nie bedziesz mogla w tak zaawansowanej ciazy ,mozesz leciec do 36tyg ciazy potem nie wpuszcza cie na poklad do tego musisz miec zaswiadczenie od lekarza ze mozesz latac i swoje ze lecisz na wlasna odpowiedzialnosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chodzi o podróż samolotem to dowiadywałam się, jeszcze w styczniu mogę lecieć. Mąż będzie przylatywał, po za tym nie zostane tam na zawsze. Co do ubezpieczenia, to szef mojego męża po za firmą w której pracuje mój mąż to ma jeszcze firme ubezpieczeniową, i ma się dowiedzieć w tej kwestii wszystkiego. A po co tam rodzić? moja mama i siostra mówią że to by dało mojemu dziecku większe możliwości w przyszłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"W przypadku ciąży pojedynczej przebiegającej bez powikłań firma Ryanair ogranicza możliwość podróżowania po upływie 36 tygodnia ciąży, a w przypadku ciąży mnogiej po upływie 32 tygodnia. Od 28 tygodnia ciąży firma Ryanair wymaga okazania wydanego przez lekarza położnika zaświadczenia stwierdzającego, że ciąża przebiega bez powikłań, z podaniem spodziewanej daty porodu. W wydanym zaświadczeniu lekarz powinien stwierdzić dobry stan zdrowia pasażerki, brak swoich obaw odnośnie odbycia przez nią lotu oraz brak jakichkolwiek przyczyn uniemożliwiających odbycie lotu." ja na początku stycznia będę w 32-33 tygodniu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama z De
Mama i siostar zyja jeszcze chyba czasami komuny Twoje dziecko nic nie zyskuje jesli nie bedziesz mieszkac tam na stale , nawet zasilek na dziecko nie bedzie ci sie nalezal jesli nie bedziesz tam zameldowana jestesmy w unii i teraz po urodzeniu dziecka za granica nie ma juz podwojnego obywatelstwa jak bedziesz mieszkac za granica na stale i rodzisz dziecko w danym kraju to dziecko wraz z uzyskaniem pelnoletnosci moze sie ubiegac o obywatelstwo do czasu uzyskania 18 llat ma tylko polskie obywatelstwo chyba ze jedno z rodzicow ma w waszym wypadku szkockie pochodzenie to wtey dostanie podwojne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ciekawe ,,,,,,,,,,,,,
A po co tam rodzić? moja mama i siostra mówią że to by dało mojemu dziecku większe możliwości w przyszłości jakie wieksze mozliwosci , przeciez z tego powodu obywatelstwa szkockiego nie bedzie mialo ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zamierzam tam mieszkać, przynajmniej narazie, ale może kiedyś. Może faktycznie to bez sensu, mówie co one mi powiedziały, a jak jest naprawde to niewiem. Dlatego pytam o Wasze zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ma być Twoja i męża decyzji a nie mamy,siostry i jeszcze tabunu obcych ludzi z kafe ;) Rozumiem że tu w grę wchodzi obywatelstwo i ewentualnie różnego rodzaju dodatki na dziecko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pierdziele do czego
to doszlo POLACY wstydzxa sie rodzic dzieci w POLSCE. Autorko jestes zalosna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja pierdziele do czego --> nie wstydze się rodzić w Polsce, pierwszą córkę urodziłam tu i nie uważam że to źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama z De
ja pierdziele do czego to doszlo POLACY wstydzxa sie rodzic dzieci w POLSCE. Autorko jestes zalosna! autorka nie jest zalosna tylko chce zapewnic lepsze zycie dziecku niestety w jej wypadku nic to jej nieda bo nie chce narazie tam mieszkac, ja tez rodzilam za granica i co tez jestem zalosna?? sorry nawet nie wiesz jakie sa reali zycia z malym dzieckiem za granica zamiast 60 zloty rodzinnego dostaje prawie 200 euro miesiecznie mam zasilek na siebei bo wychowuje dziecko i nie musz sie zastanawiacz czy kupic corce nowa kurtke czy zabawke!!! to zycie w Pl jest zalosne zasilek na dziecko nawet nie starcza na pieluchy nie mowiac o reszcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pierdziele do czego
Co innego mieszkac tam i urodzic. ty nie jestes zalosna, bo nie jechalas na WYCIECZKE do UK by urodzic dziecko . A to ma zamiar zrobic autorka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja gdybym maiła taką możliwość (chodzi o dodatek :P) nie zastanawiałabym się! I dużo takich kobiet jest tylko do tego się nie przyznają. Sorry a co Polska Tobie daje? Sko0ńczysię becikowe,ulgi na dziecko....nawet za internet :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama z De
No faktycznie autorka chce zrobic sobie wycieczke by urodzic dziecko za granicą tylko zadne ubezpieczenie jej tej przyjemnoosci nie pokryje wiem o tym z doswiadczenia bo pracuje w ubezpieczlni w niemczech i wiem jakie kobiety maja problemy gdy przychodz sie ubezpieczyc w ciazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co terazzz?
jak autorka chce zapewnic lepsze zycie dziecku to niech sie wezmie za robote,a nie liczy,ze ktos jej cos da za darmo...trzeba byc niezle czepnietym,zeby zostawic meza i rodzic w innym kraju...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama z De
Niestey musze sie zgodzic z poprzednikiem przeciez porod to chwila gdzie kobieta potrzebuje bliskosci paartnera a tak co mam i siostra beda przy tobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co terazzz?
trzepniety mialo byc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak, to prawda - to by była czteromiesięczna wycieczka. Ale czytając Wasze wpisy jestem chyba coraz bardziej na nie. Faktycznie jak tam nie będę mieszkać to moje dziecko nic na tym nie zyska. To tak samo jak bym urodziła na wakacjach w ciepłych krajach - wracasz do domu i wszystko jest po staremu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xxxxxxyyy
Troche dziwnie ci mama radzi. Przez to , ze dziecko urodzi sie w Szkocji nie bedzie mialo zadnych wiekszych mozliwosci. Poza tym o jakich mozliwosciach rozmawiamy? Jesli twoja mama mysli o tym, ze dziecko dostanie automatycznie Child benefit lub inne zasilki to jest w bledzie - zadno z was nie pracuje na terenie UK , wiec nic wam nie przysluguje. Nawet nie wiem jak to by wygladalo z ubezpieczeniem w przypadku porodu , nie masz numeru ubezpieczenia spolecznego, musialabys juz chyba w Polsce wystapic o europejska karte ubezpieczeniowa. Rowniez wizyty kontrolne u pooznej pod koniec ciazy ci nie przysluguja, a akurat w Edynburgu i okolicy nie ma prywazztnych ginekologow. Ewentualnie bys mogla sobie znalesc za pieniadze polozna lun doule, jednak ich uslugi do najtanszych nie naleza. I Usg prywatne od 100 funtow w wzyz. Ponadto w Szkocji jest przyjete, ze kobieta rodzi z kims bliskim - zazwyczaj jest to ojciec dziecka, ale moze to byc oczywiscie mama, siostra, kolezanka. Pytanie czy ty badz twoja mama i siostra znacie na tyle angielski by sie porozumiec z personelem medycznym. jesli nie szpital pokrywa koszta tlumacza, ale to w przypadku osoby ubezpieczonej, nie wiem ja by to wygladalo u ciebie. No i jeszcze kwestia tego jak bys sie czula rodzac w towarzystwie osoby zupeknie obcej nie bedacej w zadnym przypadku pielegniarka lub lekarzem tylko przewaznie mlada dziewczyna w dzinsach lub garsonce. No i jeszcze kwestia tego, czy twoja mama badz siostra chcialyby ci towarzyszyc przy porodzie, jesli nie bylabys sama ze szocka polozna, i jesli nawet znasz angielslki to zaden kurs jezykowy nie przygotuje cie na zetkniecie sie ze szkockim akcentem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama z De
Droga autorko chcesz jechac w odwiedziny pojedz teraz a porod wybierz z mezem mama i siostra zrozumieja twoja decyzje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość knkjnkkj
kurde ja spieprzam do Polski na czas porodu a Ty chcesz do Szkocji?? po pierwsze ani zasilki ani nic nie bedzie ci sie nalezalo, mieszkam tu juz x lat i wiem jak to dziala, dziecko ani podwojnego obywatelstwa nie bedzie mialo ani nic, ja bym nie ryzykowala, chyba wiesz ze tu przed porodem nie wykonuje sie zadnego usg, nie masz badanej szyjki, zupelnie nic? a do szpitala jedziesz dopiero jak masz regularne skurcze co 5 min bo inaczej cie nikt nie przyjmie, nie ma tu czegos takiego jak jezdzenie na ktg i sprawdzanie co sie dzieje z dzieckiem, tu wszystko musi byc naturalnie:D jedyny plus to znieczulenie, a poniewaz twoja ciaza nie byla prowadzona tutaj, nie maja twojego planu rodzenia, takze baseny i inne bajery odpadaja na miejscu, takze jezeli chcesz rodzic w Szkocji to zycze ci powodzenia , na prawde:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama tylko dwojeczki
musze zgodzic ie z wiekszoscia. gdybys tam zyla, pradcowala, to by ci przyslugiwala pewnie bezplatna opieka, porod ze znieczuleniem, moze jakis zasilek. ale tak, przyjechac na sam porod? to bez sensu, a dodatkowo wiaze sie z ryzykiem przedwczesnego porodu w samolocie. poza tym nie zgodze sie, ze dziecko urodzone tam bedzie mialo wieksze mozliwosci. jakie mozliwosci? przeciez z racji porodu w Szkocji nie stanie sie nagle Szkotem. gdybys rodzila w Kanadzie to dziecko mialoby podwojne obywatelstwo. ale z porodu w Szkocji nie widze zadnych korzysci poza taka, ze matka i siostra moga ci pomoc w opiece nad dzieckiem. poza tym dla ciebie to tez spory stres przyjechac do obcego kraju i znalezc sie tam w szpitalu. no i kasy tez sporo stracisz. lepiej namow mame, zeby przyjechala na czas porodu do ciebie. lepiej pomysl o mlodszym dziecku i nie serwuj jej bezsensownych przeprowadzek co chwila tylko niech mieszka gdzie mieszka, chodzi do zlobka, a i zlobek wam nie przepadnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość knkjnkkj
dokladnie;)a o jakich mozliwosciach mowisz?:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×