Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość RoPiiNNhUUtt zu karminadel

..kto zna odpowiedż na pytanie dlaczego 96% kobiet udaje orgazm.....?

Polecane posty

Gość RoPiiNnhuut zu karminadel
...wytrysk to nie orgazm.......tak tak....niestety w powszechnym pojęciu jest to przyjęte niestety jako coś do czego mężczyzna ,,pospolity jest jedynie zdolny. tz. ftefte i wefte i spuścić się,, . .przykra rzeczywistość......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość betiiii
CZEMU? BO SIĘ NUDZIMY I JAKOŚ TRZEBA TO ZAKOŃCZYĆ !!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RoPiiNnhuut zu karminadel
..nudzisz się Ty betiiiii czy też masz wiedzę że tak samo jest u innych dziewczyn..... zmiana partnera nie jest chyba jedną metodą na polepszenie jakości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aktorka doskonała
to nie tak, żeby od razu zmieniać partnera gdy coś nie tak w łóżku, faktycznie sex ważny ale nie najważniejszy. W nowym związku trzeba uczyć się wszystkiego od nowa, dlatego w tym przypadku gra aktorska wskazana... niech facet ma satysfakcje, że jest kochankiem idealnym. Po jaką cholerę mam ochładzać jego zapał. Między czasie docierają do niego konkretne instrukcje, a że uczeń pojętny opcje "aktorka doskonała" wyłączam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RoPiiNnhuut zu karminadel
..smutny jest ten namalowany w waszych wypowiedziach pejzaż wewnętrznego życia ,, mężczyzny polskiego ,, .wiem że nie tylko... jednak pytanie jednej z przedstawicielek .czy wytrysk to orgazm...rozbroił mnie kompletnie przyznam że ona jako losowo wybrana z rzeszy ...zademonstrowała głębię wiedzy pewnej części Pań....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rftyuioh
a co to takiego jest udawany :D bo ja nic takiego nie przezyłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość temat dosyc dziwny...
ja jako facet uwazam, ze kobieta oszukuje sama siebie. skala tego zjawiska nie jest jak w temacie 96% a okolo 20%. 20% kobiet notorycznie udaje ale 80% zdarzylo sie to przynajmniej raz w zyciu. udaja chyba tylko kobiety ktore wstydza sie zbyt bardzo aby porozmawiac i pokazac swojemu facetowi co je kreci. dla mnie to dziwne, jestesmy z zona 10 lat po slubie. w lozku jestesmy naprawde zgrani i jestem w 100% pewny (jak faceci tych co udaja hehe), ze zona NIGDY mnie nie oszukala. kochamy sie czesto rano, wieczorem i czasami w ciagu dnia. czasami zdarza, ze zona nie moze dojsc ale nawet nie musi mi o tym mowic! jestesmy ze soba tyle lat, ze wiem kiedy nie moze. zdarza sie to bardzo rzadko ale nie wyobrazam sobie zeby przez to miala zostac aktorka. a czy ja sie czuje mniej meski przez to ze nie doszla??? wcale! jej i tak jest na wierzchu :) skoro potrafi czasami 10-15 razy pod rzad to jak raz na tydzien nie dojdzie krzywda jej sie nie stanie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vdaf vd
prosrte ...... bo mysla ze nam zalezy zeby go mialy. ja mam to w dupie spuszczam z kija reszta mnie nei obchodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale te 96 % kobiet robi sama sobie krzywdę udając orgazmy,czego nie można powiedzieć o facetach ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jasne,że się same krzywdzą, na poprzedniej stronie któraś napisała,że przecież każdy facet wie, że kobiecie zazwyczaj sama penetracja nie wystarcza, więc jasne jest, że skoro chcą zaspokoić swoje partnerki muszą się trochę wysilić. A wg mnie kobieta popełnia duży błąd udając ciągle orgazmy, tym samym nie zachęca swojego faceta do tego,by próbował czegoś innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaden facet nie
konczy za predko. wogole pojecie 'przedwczesny wytrysk' jest jakims obledem. facet konczy po prostu wtedy kiedy jest gotowy. czy jest to minuta czy godzina nie ma znaczenia. ja jestem obrzezany i moge godzinami. czy myslicie ze moja zona jest z tego powodu zadowolona???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w ogóle jak czytam te niektóre posty...jak kobieta może udawać orgazm po to żeby facet szybciej skończył? po jakiego chuja? kiedy jest wspólna decyzja że ida razem do łóżka to chyba logiczne że mają mieć obydwoje z tego przyjemność...chyba że laska daje dupy po to żeby facet jej nie zostawił dla innej z większym temperamentem. Jeszcze do tego jęczy jak opętana, rodem z filmów porno, żeby facet myślał że robi wszystko cudownie a ona przeżywa mega orgazm. Wszystko jest cudzkie, kobieta nie zawsze ma ochote, mężczyzna też nie jest maszynką do seksu która zawsze chce i może bzykać przez dwie godziny. Jeżeli ludzie oszukują się w związku to robią to albo z nieświadomości albo z braku logicznego myślenia. Poza tym kobiety które udają nie wiedzą tak do końca chyba na czym polega seks. Czy orgazm jest najważniejszy? A co z namietnością, bliskością, czułością...? Mówie tutaj o seksie w zwiazku pełnym miłości a nie o przelotnym bzykanku. Trzeba pamietać że orgazm jest tylko wisienką na torcie którym jest cudowna miłość, bo bez niej seks to tylko zaspokojenie fizycznych potrzeb...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maryjetta.
Smiech na sali. Jak mozna udawac?? Ja nie mam orgazmu pochwowego mimo ze miewam nawet wytryski kobiece,ale jestem za to bardzo podniecona. Jak facet pyta,to nie udaje. Pokazuje mu gdzie ma dotykac i jak robic zebym doszla. Uwielbiam zabawy lechtaczka,draznienie np kostkami lodu itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kostkami lodu??????
to okropne! mozna nabawic sie stanu zapalnego !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×