Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jesienny deszcz

Ja czy dziecko

Polecane posty

Gość Jesienny deszcz
Nie analizuję tej ściemy tylko prawdziwą przyczynę i czemu nic nie zauważyłam... Powiedział, że jak on ją bierze do siebie to wtedy dziecko ma poczucie że jest w swoim domu (on mieszka nadal tam, gdzie mieszkał z żoną i dzieckiem) i że ma tatę tylko dla siebie, bo mama jest z wujkiem twierdzi, że dziecko jest ciągle smutne. I że jak zobaczyła kiedyś, że mnie pocałował, to powiedziała mu potem, że go nie kocha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jesienny deszcz
Ściema, wiem i czuję. tylko nie mogę przeboleć, że dałam się podejść. i zaczęłam wierzyć w te wszystkie jego pierdoły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jesienny deszcz
Ok, ok. nie wierzę mu i tyle. masz rację ZS. dzięki za opinię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesienny deszcz - mój niedoszły absztyfikant pozostawił mnie w zeszłym roku z gorszym dylematem :P Mogłam sobie, za Kasią Kowalską śpiewać pod nosem "a to, co mam już nie wystarcza ci....". Bo, jak głupia, obwiniałam samą siebie. O deficyty wizualno-intelektualne :D :D Samoocena poleciała mi na łeb, na szyję :/ To był pierwszy mężczyzna, któremu zaufałam po bardzo długim okresie samotności. Trzymaj się dzielnie i jak najmniej myśl o swoim "niezdecydowanym" znajomym. Niedojrzałość jest niestety niereformowalna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jesienny deszcz
Bibo Dawał Ci do zrozumienia, że coś z Tobą nie tak??? ciekawe miałyśmy przypadki, jeden wpędza kobietę w poczucie winy, drugi kombinator pod płaszczykiem kochającego poświęcającego się tatusia... skąd tacy się biorą i co mają w tych łepetynach? przecież to dorośli faceci (ten mój 37 lat).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Obczaiłam
Nie czytałam innych wypowiedzi, jedynie Twoją i twierdzę ze stanowczością, że zasłania się dzieckiem!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jesienny deszcz
Ehhhh.... żałuje tylko, że pozwoliłam na to, żeby moja córeczka się do niego zbliżyła i go polubiła. Moja intuicja została na moment uśpiona tymi słodkimi słówkami. jestem typową nawiną kobietą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z twojego pierwszego postu wynika, ze wasza znajomosc trwala maksymalnie pol roku to troche krotko na tak powazne deklaracje w szczeoglnosci przy otoczce calej waszej znajomosci uszy do gory i wyciagnij wnioski na przyszlosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jesienny deszcz
Ano wyciągnęłam wyciągnęłam. Daję sobie na razie spokój z płcią męską.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joi bt
bo on pewnie nie wybiera między Tobą a dzieckiem a między Tobą a inną. Jak pobędzie trochę z tamtą to "ŚWIADOMIE" będzie mógł podjąć decyzję którą woli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jesienny deszcz
Tak właśnie robię. Nie chciałabym tylko na zawsze pozostać zgorzkniałą zranioną kobietą, która uważa, że wszyscy mężczyźni to świnie i każdy z nich kłamie. Ale może kiedyś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jesienny deszcz
joi bt tak własnie czuję, bo sobie zostawił furtkę. ja już tę furtkę zatrzasnęłam. Niech sobie o nią nos rozbije.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jesienny deszcz
zawsze szczery Prawie dwa lata. Dopiero niedawno otworzyłam się na mężczyzn. I od razu wpadłam z deszczu pod rynnę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prawie dwa lata. Dopiero niedawno otworzyłam się na mężczyzn. I od razu wpadłam z deszczu pod rynnę. rozumiem, spoko, odczekasz rok, naladujesz akumulatory i z innym podejsciem podbijesz serce wartosciowego faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jesienny deszcz
Jestem skorpionem (zaraz napiszesz pewnie że horoskopy to bzdura, ale coś w tym jest). Jestem uparta, raz zraniona nigdy nie zapomnę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jesienny deszcz
No tak wiedziałam. Nie wierzę, że data urodzenia ma decydujący wpływ na to, jaki człowiek jest, ale są pewne rzeczy, które wymykają się zdrowemu rozsądkowi. Cóz, mam cechy skorpiona i już. Dlatego nie zapominam, nie błagam, nie proszę, po prostu się odsuwam. Chyba że ktoś mnie dotnie mnie do żywego, potrafię być nieprzyjemna. A ten patafian zasłużył jedynie na moja obojętność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jesienny deszcz
*chyba, że ktoś dotknie mnie do żywego sorki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja doskonale rozumiem dlaczego powstaly horoskopy ludzie uwielbiaja wiedziec, ktora szuflada jest ich, zwlaszcza ci, ktorzy glosno krzycza "nie szufladkuj!!!" ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jesienny deszcz
Bo mają potrzebę nazywania, kategoryzowania, umiejscowienia się gdzieś. Ludzie nie lubią chaosu, dlatego wciskają się w ramki. taka już nasza natura. Lubią w coś wierzyć, wytłumaczyć coś w sobie w najłatwiejszy sposób. Ty tępisz głupotę ludzką tu na forum, a odcieni głupoty również jest wiele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jesienny deszcz
Wiesz, wnikliwie przyglądam się tej swojej. Zaczęłam ją nawet rozumieć, ale ponieważ się bardzo do mnie przykleiła, trudno się jej pozbyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
popelnienie glupstwa nie oznacza, ze jest sie glupim w szczegolnosci, gdy sie to glupstwo dostrzega i wyciaga wnioski, wtedy swiadczy o czyms zgola przeciwnym :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no wlasnie ja jestem taka
Mnie by niepokoily te smsy wieczorowa pora jak rowniez jego naleganie na wynajecie mieszkania razem. A nie mogliscie zamieszkac u niego ??? No i jeszcze te pytania ze slubem. Hmmm, dziwne. I te smsy 'co mam robic??' Facet ma 37 lat i nie wie co ma robic?? Zal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jesienny deszcz
No to u mnie nie świadczy, bo popełniłam je po raz kolejny. I to z premedytacją, nie pomna na wcześniejsze doświadczenia. powieliłam schemat, mimo, że intuicja podpowiadała mi zupełnie coś innego. A to już jest głupota. Nazwijmy rzeczy po imieniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×