Jak dbacie o swoich facetów?

zdarza mu się narzekać nawet na głos... ale i tak mnie kocha za całokształt :P

wielbicielka Piotrusia ->albo tylko ci sie tak wydaje, moze sama sie pocieszasz w tej chwili?:p

Niekoniecznie. Czasem to, co dla jednych wydaje się nieistotne, albo jest gdzieś w dalszej kolejności dla inych jest priorytetem. Może tu trafiliśmy właśnie na taki priorytet. :) Ps. czemu siedzicie w domu w piątkowy wieczór?

gotujecie, codziennie? Ja raz zrobiłam mu gorący kubek, bo popiliśmy. Czasem podam ciepłą herbatę gdy jest zimno. Nie mieszkamy razem, ale jak się spotykamy, to jadamy tylko w restauracjach. On sam nie gotuje i nie wyobraża sobie, abym ja miała mu to robić. Ja gotuję co 3-4 dni, tak na kilka dni, ale ty6lko dla siebie. Co do dbania, to pilnuje wizyt lek. i badań, aby się pozapinał i nie chorował oraz aby się nie przepracowywał oraz nie użerał się z pracownikami.

moe moe... podejrzewam, że dla wszystkich kobiet myślących jak i normalnych facetów, to co napisałaś jest istotą związku (chyba, że mowa o jakiś tam układach łóżkowych)... ale do tego wszystkiego musi być wpisany na stałe seks jak dla mnie... i wszystko ładnie się kręci...

Moe_moe ->siedze w domu,bo nie mam nic lepszego do roboty, moja luba odeszla jakis czas temu mimo mych staran, nie mam kim sie zajmowac w piatkowy wieczor:(

Oczywiście. Sex również jest istotny. Nawet bardzo. Ale nie może być jedynym wyznacznikiem dbania o drugą osobę.

poważnie?? ->slabo to wyglada:p

Myślałam, że jesteś kobietą - jakoś nie skojarzyłam "poszukiwacz" - pasowało mi do obu płci. ;) Ja niedługo muszę się szykować i znikać z forum.

ja siedzę, bo mój facet wyjechał na miesiąc do pracy do innego miasta :( poławiacz nie wydaje mi się by mi się wydawało :P ...bo nie słyszałabym tych słów co jakiś czas :)

1. jedzenie 2.pranie, prasowanie 3. leki w czasie choroby, witaminy 4. doradztwo, administracja, sekretariat :P 5. lozko :P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P

a niby dlaczego? Nie wiesz jak z nami jest i jak specyficzna jest nasza znajomość. Jakby mu było źle to by się ze mną nie spotykał prawie dwa lata. On jest zadowolony kiedy ja jestem szczęśliwa. Dba o mnie jak może.

A ja myślę, że nie nam to oceniać, bo i nie mamy włąśnie ku temu podstaw. Skoro twierdzisz, że jest szcześliwy, to tak pewnie jest. :)

hmmm na tym forum 90% tego co piszę, piszę z jakimś tam przymrużeniem oka, nie wyciągam wszystkiego co myślę na forum, bo to nie jest potrzebne, lubię seks i dlatego napisałam o dbaniu o faceta w sensie erotycznym... ale prawda jest taka, że mój facet dba bardziej o mnie niż ja o niego... jest po prostu ciepłym typem, ja z natury byłam i jestem zawsze chłodna i zdystansowana niestety...

Najważniejsze abyście się dogadywali. A kto jaki jest - kocha się wszak nie za coś... Prawda? :)

Znikam na pare minut. Kąpiel i te sprawy.

Dyskusja umarła ;)

Moe_moe ->dyskusja umarla bo Ty jestes najlepsza i innym pindom trudno Cie przebic ;)

Taaaaaaa, jakaż szczerość od Ciebie bije - normalnie oślepłam. ;)

ja też tak chce :(

a ja takbym chciala o kogos dbac, a nie mam o kogo. 1 raz zaufalam i zranil mnie, oszukiwal, chce zeby odezwal sie, ale napisal, ze wrocilo mu jakies uczucie stare, pewnie jest szczesciwy, bzyka sie zinna, albo znow klamal... Boze jak mi zle

piszcie dalej

też chętnie poczytam, bo na razie cieniutko, cieniutko :p:D

1. oddaję mu się bądz go sobie biorę 2. zajmuje sie soba, swoim rozwojem i wyglądem 3. czasami wykonam jakąś kurodomową czynność żeby nie było niestety im rzadziej realizuję punkt trzeci tym lepiej - wieksza wdziecznosc i radosc gawiedzi

Ja mojemu co dzien robie loda na kolanach, z reguly zaraz jak przyjdzie z pracy bo go to odpreza. A prace ma stresujaca... Nno i nieodmiennie dwudaniowy obiad. Dbam tez o mieszkanie, piore, prasuje...

dbanie o faceta sprowadza sie u was do robienia loda?:o

niczego więcej wam nie potrzeba:p

1. może się na mnie patrzeć, kiedy tylko chce, mimo, że nie uważam się za gwiazdę 2. wybieram za każdym razem, gdy pyta którą połowę czegokolwiek wolę, mimo, że są zawsze jednakowe 3. oglądam z Nim Formułę 1, mimo, że nie interesuje mnie to zbytnio 4. spaceruję z Nim godzinami, mimo, że wolałabym poleniuchować 5. ciągle Mu mówię, że jest genialny, wspaniały, niepowtarzalny..., bo taki właśnie jest

1. robie na kolacje to na co on ma ochote 2. piekę dla niego ciasta 3. drapie go po plecach bo uwielbia 4. robie mu masaż pleców po pracy 5. interesuje się jego samochodem bo lubi miec komu poopowiadac