Gość KukaraczA! Napisano Październik 15, 2010 Dzisiaj miałam straszny sen: Budze sie w ubraniu takim jak spalam, wychodze z pokoju, a tam mama, w drugim pokoju znowu moja mama, i w calym domu pełno sobowtórów mojej mamy, mówie: Kurcze znowu, ten straszny sen! Mamy laza sobie po domu jak gdyby nigdy nic, nie zwracaja jakby na mnie uwagi. Kłade sie do lozka z nadzieją ze wstane i bedzie normalnie. Niby zasypiam i wstaje, z dziwnym uczuciem wielkiego strachu ale patrze, ze moj pokoj nie wyglada normalnie(pozmieniane niektore zeczy, inny widok zza okna), a ja siedze na lozku jako duch, a moje cialo spi. Nie wyobrazacie sobie w jaka wpadlam panike. Polozylam sie znowu i wstalam juz naprawde z wielkim lomotaniem serca. Caly sen byl niesamowicie realistyczny. Boje sie, nie nawidze koszmarow, juz kikla razy mialam sen z sobowtorami mamy i z tym ze wstaje i mysle ze sie zbudzilam, a leze na lozku. A co jak kiedys nie wyjde ze snu? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach