Jestem po drugiej randce ... Co robić dalej?

nie nakręcaj się, że nie jesteś jej wart powinno cię dowartościować już sam fakt, że się z tobą umówiła - przecież gdybyś się jej nie podobał to nie sądzę byście spotkali się więcej niż raz :) bo raz można się jeszcze z braku laku skusić ale nie 2, 3, kilka ...

Na razie tylko podawałem rękę na powitanie i zawsze siedziałem naprzeciwko jej.

pamietaj, ze nie jest istotne jak wygladasz ale jak ona sie przy tobie czuje (np jak masz poczucie humoru to lepiej jakbys byl przystojnym gburem). ale ubierz sie elegancko i uzyj perfum. umyj sie i ogol. idz do fryzjera. dbaj o siebie.

Ja sie spotykalem z pewna dziewczyna, ktora udawala cnotliwa, rozsadna itd. Juz na pierwszej randce probowalem wybadac grunt i ja calowalem, przytulalem. Dziewczynie sie to podobalo, mimo, ze sie zarzekala, iz sie wstydzi relacji z facetami. Po drugiej randce poszla ze mna do lozka. Pozniej sie dowiedzialem, ze ma na koncie meza, licznych kochankow i sponosorow. A taka cnotke zgrywala i zarzekala sie, ze nie idzie z facetem do lozka, jesli go nie kocha. Hipokrytka i glupia pochwa!

" Kiedy można ją więcej niż dotykac? Które spotkanie, i jaki sygnał to jest?" Wg. PUA dotknąć należy od razu kiedy do niej podchodzisz i widzisz, że ma dobry humor. Sam nie próbowałem ale Ty masz szanse i nic nie tracisz. Możesz tylko zyskać.

znawca ma 100% racji co do podrywu :D

Rękę na powitanie jej podawałeś?! Eeee... dziwne to bardzo.

Nie chciałabym żeby mnie chłopak obmacywał na pierwszych spotkaniach.

i zmien mentalnosc: umow sie z nia zeby sprawdzic, czy jest na tyle dobra zeby z toba byc (rzucaj jej wyzwania, testoj, pytaj) i nie podlizuj sie za nic bo bedziesz przegrany. z doswiadczenia wiem ze kobiety tak samo jak i faceci potrafia byc niezle zjebane

Na powitanie to sie caluje w policzek kobiete, jelsi jej dobzre nie znasz. Nie podawaj reki, tylko zlap ja za biodoro i cmoknij. Nie badz pipa!

I kup sobie jakieś dobre buty. Żaden chiński chłam, adibasy czy inne redboki.

Wiem głupi nawyk ... ale mam od razu ją całować w usta, policzek czy robić z siebie palanta i rękę?

następnym razem pocałuj ją w rękę przy tym powitaniu - pozytywnie ją to zaskoczy, bo to "wymierający" obyczaj u mężczyzn... Sam to stosuje ;)

"Nie chciałabym żeby mnie chłopak obmacywał na pierwszych spotkaniach." A podobno to faceci są świnie bo tylko o jednym myślą... Kto mówił o obmacywaniu? Objąć ręką w talii nie może? Ile plaskaczy za to dostanie?

kabareciarz... ale to są wyjątki, normalen dziewczyny lubią jak facet działa, ale delikatnie, dyskretnie, niby przypadkiem, ale jednak ich dłonie się spotykają... dobry przykład podał znawca__ z tym dotknięciem np. pod pretekstem, że zachwycasz się jej łańcuszkiem, kolczykiem, bransoletką ... :) facet musi być śmiały, ale nie nachalny

wiec z dystansem wszytko

Ona mi opowiada, że lubi imprezować. Jest ładna to się nie dziwię. Ale nie jest pustakiem, bo można z nią porozmawiać na różne tematy.

"następnym razem pocałuj ją w rękę przy tym powitaniu - pozytywnie ją to zaskoczy" Ale na to chyba jeszcze za wcześnie. Dwie randki dopiero za nim i nie wiadomo na czym gość tak własciwie stoi.

Na pierwszym spotkaniu nigdy bym sie nie dala pocalowac, objac, nawet jak mi sie facet podoba. A na drugim moze mnie pocalowac w policzek na pozegnanie. Przyjemnosci trzeba stopniowac.

Wasze rady tak brzmią. Wolę niedostępnych albo chociaż powściągliwych na mniej to bardziej działa. Jak ktoś mnie atakuje to mi się odechciewa, a nie jestem cnotką niewydymką.

powadac reke to ty se mozesz kumplowi, zobacz jak kobiety sie witaja. zadna nie podaje sobie graby na przywitanie tylko sie przytulaja i caluja. tez tak rob. wszystkim sie to podoba :)

Skoro lubi imprezować to możemy sobie darować całowanie w rękę.

Nie mówię o ataku jak o gwałcie, tylko o napastliwości. To że ktoś imprezuje nie znaczy, ze lubi takie rzeczy. Odsyłam to sfer intymnych każdego człowieka.

Na pierwszym spotkaniu nigdy bym sie nie dala pocalowac, objac, nawet jak mi sie facet podoba. A na drugim moze mnie pocalowac w policzek na pozegnanie. Przyjemnosci trzeba stopniowac." Na szczęście dwa już za nim więc należałoby dziewczynę objąć bo jeszcze sobie pomyśli, że mu się nie podoba i chuj bombki strzeli.

najlepiej jak wezniesz ją na spacer po parku wciągniesz w krzaki i przelecisz, laski to uwielbiają, krzyczą z rozkoszy

nie caloj w reke, bo pomysli ze jestes jakims desperatem, tylko otworz szeroko ramiona jak do nie podchodzisz i ja delikatnie przytul, nawet jakbys mial jeje nie pocalowac to i tak jej to sie bedzie podobalo

Nie można z góry tak zakładać i lecieć za ogółem. Ktoś się lubi bawić, bo lubi tańczyć i muzykę, śmiech. Kontakt intymny to jednak inna sprawa. Chyba, że mówimy o solar-szmatach.

"laski to uwielbiają, krzyczą z rozkoszy" Najpierw to trzeba czegoś do drina takiej dosypać :D

Czyli jaka propozycja na trzecią randkę?

ten powyzesz to podszyw