Dobra,w tym cyklu musi sie udać!!Kto ze mną???

a tez juz mam syfy na buzi i bolalo wczoraj w brzuchu

To co to może w przyszłym miesiącu nam się uda jak całkowicie odpuścimy co? :D Zawsze po okresie jestem pełna optymizmu, że tym razem się uda, nie myślę o dziecku, o ciąży i o tym jak by było fajnie :) I przychodzi ten dzień kiedy staramy się i z powrotem natłok myśli - uda się czy się nie uda? O jej nie dobrze mi, oj i zapachy mnie drażnią, ała boli mnie jajnik to zapewne TO ! Chyba powinnam się leczyć :O

hehehehe ja mam identycznie, zawsze sie zarzekam ze od nastepnego miesiaca odpuszczam, a pozniej tydzien przed terminem @ robie testy a w glowie mam tysiąc mysli i objawy oczywiscie ciazowe jak nic

A wiesz co ja dzisiaj zrobiłam? Test ciążowy hahahaha (kolejny w tym tygodniu), a że ich nakupowałam na allegro to - no może dzisiaj sprawdzę, może coś się zmieniło, to nic że wczoraj robiłam i tak nikt nie wie - mój przypadek jest nieuleczalny :D Wiadomo każdy ma swojego świra :O Jest mi trochę przykro - jedna koleżanka wpadła, druga po 4-ch miesiącach zaszła w ciążę, siostra po miesiącu, druga po pół roku a ja? Fajnie do mnie lekarz powiedział, żebym nie obwiniała się, że nie mogę zajść w ciąże bo wina może leżeć po stronie męża - już nie raz przychodziły do Niego kobiety, które podobnie jak ja zrzucały na siebie całą winę, a jak przychodziło co do czego to przyczyna leżała po drugiej stronie. A tak naprawdę, żadne z nas nie robiło wnikliwych badań - dopiero po nowym roku jeżeli już.

Witam Was;) Wiecie to chyba każda z nas tak ma z tymi testami, Ja też cały czas latam i kupuję ale robię to tak jak wy o tydzień za wcześnie a potem wychodzi że lipa. No ale teraz do końca roku mam z główki nie mam po co robić teraz tylko czekam na @ kiedy i zaczynam truć się lekami i mam nadzieję że pomogą;) A za Was cały czas trzymam kciuki bardzo mocnooooo:)

ja juz postanowilam ze nie robie testu aż do 2.11 tak jak mi lekarka kazala, ale za to od dzisiaj chodzi mi po glowie beta hcg..

Piegusek mam podobną sytuację 2 ciężaróki w pracy już po 1 m-cu, mój najlepszy kumpel wrócił ze swoją Ż z imprezy i się zapomnieli i jest z tego Oliwia no i jeszcze kilka podobnych przypadków a Ja nic;(

Leti wiesz co? Trochę Ci zazdroszczę, że "odpoczniesz" od tego przez najbliższy czas. Nie będziesz myślała o dziecku tylko o tym by się podleczyć. Chociaż wiesz co? Wspominałam, że przez dwa miesiące też musiałam się podleczyć, ale i tak myślałam, że czas mi ucieka, że to stracone dwa miesiące choć minęły nie powiem bardzo szybko. Pamiętam jak w zeszłym roku mówiłam mężowi byśmy się już starali, a On - zobaczysz szybko nam się uda, zaczniemy od stycznia - minął styczeń, kwiecień, sierpień - zrobiło się upalnie, październik mija i nic nadal wielkie NIC. 10 miesięcy stracone ile jeszcze? Narzekam bo mam ochotę dzisiaj do ubolewania nad tym. Widocznie nie nadszedł na mnie TEN czas. sisetka może i to najlepsze rozwiązanie ? :)

ale zas sie naczytałam ze pregnyl moze wpływać na wynik i zeby nie robic aaaa nie wiem juz

Leti i patrzeć na te kobiety - jak im rośnie brzuch, jak mają jakieś dolegliwości, jak opowiadają co czują - straszne co? A Ty wiesz, że pragniesz z całego serca i nie wychodzi. Aczkolwiek mam klientkę, która mówi, że ciążę przechodzi koszmarnie. Już ma jej dosyć a to dopiero 5-ty miesiąc. Nie sprząta, nie gotuje, non stop wtulona w sedes :) Nie ma siły na makijaż, powyrzucała płyny do kąpieli bo wszystko śmierdzi he he nie no uroki ciąży - mimo wszystko chyba bym nawet i to zniosła by jednak doczekać się dziecka. A jak już doczekam się, urodzi się piękne i zdrowe to wtedy będę narzekała, że jestem zmęczona i jak nie doceniałam wygody jaką miałam przed ciążą :D

Piegusek wiem podleczę się i znowu starania, ale nie ma pewności czy się uda i to jest najgorsze. Mój mąż od początku mnie podnosi na duchu mówiąc " No chyba nie myślałaś że od razu nam się uda" -fajne ma podejści nie ma co. A co do tego patrzenia na ciężarówki to z jedną siedzę w pokoju i jej zazdroszczę że ją mdli i patrzę jak tyje;) Myślę że wytrzymała bym dolegliwości wszystkie byle była by dzidzia moja kochana:)0 Sasetka może powinnaś iść na bete, sama widzisz że pregnyl mógł wpłynąć na wynik:) oby tak mbyło życzę Ci tego.

chyba sie boje isc

Może i tak lepiej poczekać. Samo czekanie jest nadzieją, a my czekamy więc mamy nadzieję.

Jak pójdziesz to się dowiesz, albo jesteś albo nie jesteś w ciąży. Poza tym do 4.11 zostało kilka dni więc może poczekaj jeszcze? Zajmij się czymkolwiek by nie myśleć. Ja sobie spokojnie już czekam na okres, a jeżeli np. do soboty nie dostanę to w poniedziałek rano zrobię sobie test - kolejny zresztą :D i pełna nadziei zacznę kolejne starania w przyszłym cyklu :) Rano nosiło mnie ze złości - ale już się uspokoiłam bo co mam się oszukiwać i doszukiwać się objawów :) Przecież na dłuższą metę to człowiek zwariuje :O

troche chciałabym juz wiedziec bo bierze mnie choroba, boli gardlo, katar, nie spie po nocach, ale nie biore zadnych lekow bo sie boje zaszkodzic

"(...) Zakatarzony nos można smarować maścią majerankową natomiast bolące gardło lub drobne infekcje dróg oddechowych można zwalczyć płucząc gardło wodą utlenioną lub ciepłym sokiem z cytryny z dodatkiem miodu lub stosując inhalacje z roztworu soli kuchennej. Wyśmienicie sprawdzają się również samodzielnie sporządzone syropy z cebuli czy czosnku wzmagające odporność, działające wzmacniająco i przeciwzapalnie." mnie zaczyna boleć migdał ale to normalne - więc na noc muszę wypić letnią herbatę z miodem i cytryną - ciepłe skarpetki, dresy i do łóżka :) Tobie też tak radzę :)

Lepiej nic nie bierz , jak nie pracujesz to masz możliwość wyleżeć chorobę i tylko naturalne sposoby tak ja pisze piegusek.

Kochane staraczki uwierzcie że się uda! Ja starałam się ponad rok,po ostatnim negatywnym tescie odszedł ode mnie Mąż,a na dugi dzień okazało się że jestem w ciąży,to była jakaś paranoja! Dłuższy czas się z nim nie widziałam,nie miałam z nim kontaktu,mimo że wkońcu zaszłam w ciążę to byłam na maksa załamana,aż wkońcu los się odwrócił,mąż wrócił i jak mu powiedziałam o ciąży to dosłownie zgłupiał ze szczęścia! Teraz wszystko się układa jak w bajce:-) Widocznie taki jest już nas los że najpierw musimy swoje odcierpieć żeby potem być szczęsliwym,więc nie martwcie się bo kiedyś się nam wszystkim wkońcu ułoży! Trzymam za Was kciuki. Gorąco pozdrawiam! Aneta

Anetka1990 dziękuję za miłe, pełne otuchy słowa. Straszne, że zamiast cieszyć się z ukochanym rozwijającym się w Tobie maleństwem musiałaś cierpieć. Na szczęście jak piszesz wszystko dobrze się skończyło :D Przede wszystkim gratuluję maleństwa - nie wiem czy już narodzonego czy jeszcze nie :) Może masz rację, że trzeba swoje odcierpieć. Mam nadzieję, że Twojego męża ogłupienie z powodu ciąży będzie jeszcze dłuuugo, dłuugo trwało :)

dziewczyny pojawilo sie u mnie plamienie jasno czerwone :((( ale to dopiero 27dc

ale biorąc może duphaston to cykl skrócił Ci się do 28 dni co?

planowany okres na 4 to w momencie kiedy cykl trwał 35 dni - a teraz biorąc tabletki może masz wcześniej - tak jak mi lekarz powiedział, że one przy okazji regulują cykl

narazie to tylko plamienie, znaczy sluz dalej miałam taki gesty i bialy, a teraz mam gęsty i jasno czerwony, taki rózowawy

może to tylko lekkie plamienie które wcale nie musi oznaczać okres a zbliżająca się ciąże ewentualnie no tak jak mówię okres - ja zawsze mam najpierw taką różową wydzielinę, ale wiadomo każdy organizm jest inny. Życzę Tobie aby nie był to okres mimo wszystko :D

czy ból jajników 9 dni przed spodziewana @ moze swiadczyc ,o ciąży????

Oj nie wiem kochana. Mnie bolały dwa dni temu a wczoraj podbrzusze. A okres powinnam dostać około 31.10-1.11 biorąc pod uwagę, że biorę duphaston i cykl powinnam mieć 28-dniowy, ewentualnie 7.11 przy 33-34 dniowym cyklu jak miałam ostatnio. Więc w moim przypadku to nie ciąża w Twoim może być inaczej :) Czego również i Tobie życzę :D

mam taka cicha nadzieje ze to moze ciaza bo nigdy mnie tak nie bolaly jajniki,a do @ daleko,ja tez biore duphaston juz 6 miesiecy

sisetka podobno taki śluz może też oznaczać ciąże (czego ci oczywiście życzę) ale nie mam pojęcia czy to prawda;( Kurcze nie wiem ?

Ania mogę ci napisać tylko tyle że jak mnie bolały teraz jajniki a za wcześnie było na @ to wyszło mi że mam torbiel i dlatego ten ból ale miejmy nadzieję że to ciąża w twoim przypadku, musisz poczekać do terminu@ i wtedy najlepiej zrób test.

najchetniej juz bym teraz zrobila test ale wiem ze za wczesnie jest