Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość upokorzona, rozczarowana

Pomóżcie mi przetrwać tę noc, pierwszą noc po tym jak dowiedziałam się o

Polecane posty

Gość ollllciaaaa
acha i ci ktorzy pisza ze boisz sie zostac sama,ze nie masz honoru i nie szanujesz siebie ..... to totalne bzdury,trzba miec wiele sily ,uporu i milosci zeby walczyc o zwiazek ,zwlaszcza w przypadku zdrady.. duzo latwiej wykopac goscia za drzwi-duzy szacunek dla ciebie ze sie nie poddajesz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 6YTGH C
twój mąz to egoista-powiedział ci o tym przez telefon,żeby zrzucić z siebie ciężar poczucia winy.A pomyślał,co ty teraz przeżywasz do jego powrotu? A TY ZANIM PÓJDZIESZ Z NIM DO WYRA ZRÓB TEST NA CHOROBY WENERYCZNE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przestańcie doceniać to że sie PRZYZNAŁ i pokazał SZCZEROŚĆ jest dla mnie wazna No i co z tego skoro zdradził:/ dlaczego na siłe szukać czegoś pozytywnego ?? Każdy kto coś zrobić lub skłamał powinien się przyznać i nikt za to nie wiadomo jak nie jest nagradzany:/ za swe czyny musi odpowiedziec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 6YTGH C
WENUS,JESTEŚ ŁADNA I MĄDRA,MASZ RACJĘ,POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 6YTGH C
A TY AUTORKO JESTEŚ FAKTYCZNIE BOHATERKĄ,ja bym nie dała rady ,nie potrafiłabym udźwignąć takiego ciężaru,za bardzo kocham siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fakt autorka jest bohaterką bo chce z nim dalej byc, ja niestety tak mam ze spojrzeć na takiego człowieka nie moge, nawet na znajomych którzy zdradzili. Więc jestem cholerną przeciwniczką. Pomyśl o tym że całował, dotykał pieścił mówił pewnie " skarbie" czy coś w tym stylu do innej kobiety :/ Dla mnei to jest coś niewyobrazalnego Mnie by to zniszczyło. Zastanów się 5 razy zanim bedziesz chciała z nim dalej być. I tyle mam do powiedzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiciakocia- to było do ciebie za post z 10:59.... fajna i czuła babka z ciebie. Czasami my kobiety potrafimy się jednoczyć . Test, czemu nie, może zrobić ale upokorzona nie chce niczego przekreślać, choć mąż na jej zaufanie musi zapracować. Nie musi mu tego mówić doslownie a delikatnie dawać do zrozumienia. Nikogo nie można pozbawiać szansy , mimo, że serce potłuczone na milion kawałków ale..... i tak kocha 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ollllciaaaa
owszem nie powinnien byc nagrodzony za to ,ze sie przyznal ale gydby mu to nie ciazylo to by zachowal to dla siebie -wiec uwazam ze jest szansa dla tego zwiazku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz nie chce Cię dołować tylko uświadomić.. że facet moze ma poczuycie winy moze tylko zgrywa. I to bedzie dla niego sygnał - o zdradziłem- wybaczyła. I nie mówie ze za miesiac za rok ale za kilka lat moż się to powtorzyć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ty Wenus pożyj trochę dłużej, nabierz doświadczenia, miej dzieci, stwórz swój swiat a potem...... wypadła jedna cegiełka więc..... rozwal wszystko bo..... nie warto poprawiać niczego (według ciebie) Żenada!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i właśnie o takie "życzliwe" jak wenus mi chodziło... mi się nie udało odbudować związku, to jej też niech się nie uda. to jest zawiść, że ktoś bardziej kocha niż nienawidzi, że potrafi schować dumę do kieszeni, że może będą jeszcze szczęśliwi. typowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to tak jak sie wypowiadalam z biciem żon że jak raz się zdarzy to wybaczaja. Doświadczenia ma nabrac? mamy wspolny dom kredyt prace uzalezniona od siebie, date slubu, przeszłosc. Nie myslcie ze jak ktoś nie ma dzieci to nie ma doświadczenia. Bo oczy mam i widze co się dzieje. I wiem ze mimo ze bym straciłą wszytsko musialabym znow mieszkac z rodzicami i gnić sama w jednym malym pokoju to wolalabym to niż być z kims kto mnie tak rozczarował upokorzył... Może wy potraficie ale niestety ja mam obrzydzenie do zdradzajcych .. nie mogłąm bym patrzec dotykac rozmawiać, a co dopiero wspólnie życ.. Ja rozumiem miłość itd ale nie MIMO WSZYSTKO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale co ty gadasz?:D komu co się nie udało ?? JA wyrazam swoje zdanie. Nie próbuje uratować związku bo się tą osobą BRZYDZE! w sekunde staje się obca. Widze że nie ma sensu tłumaczyć kobietkom żeby wkońću się ogarneły i mialy szacunek do samej siebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to właśnie mówie ze ja nie potrafie życ z myślą ze moj facet dotykał, kochał się, piescił z inną kobietką podobno "kochając mnie" :) kuźwa t ojest kompletne zero :/ Ktoś się boi zycia i przez ten strach wraca do takiego kurwiarza :) 🖐️ tak tak pozdrówcie waszych kochajacych mezczyzn ... ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ollllciaaaa
nie wszyscy musza zalowac zdrady... anawet jesli to nie kazdy sie do niej przyznaje ,zwykle pozniej wychodzi na jaw podle oszustwo, a pozatym nie uwazam ,zeby wybaczenie zdrady bylo rownoczesnie zielonym swiatlem dla nastepnych zdrad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nei mam zamiaru byc jak do rany przyłoż o wgadywać ludziom żeby zyli z facetami którzy byli zaspokajani przez inną kobiete :) moge się zalozyc ze wytlumaczenie to bedzie - bylem pijany, a ona się przyczepiła etc. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 6YTGH C
gdyby wszystkie przed ślubem były stanowcze i głośno mówiły:"jak zdradzisz = koniec związku,walizki za drzwi"i nie bały się miec swojego zdania,były zołzowate,faceci pomyśleliby choćby 500 razy zanim...ale wtedy trzeba być konsekwentnym moja siostra po zdradzie męża powiedziała:"nie jestem wycieraczką,żebyś po tym wszystkim teraz wrócił i wycierał sobie brudne buciory,wyprowadź się,bo dręczysz mnie psychicznie swoją obecnością"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MIMO WSZYSTKO dorośnij, zakochaj się, kochaj mocno ( prawdziwie) niech twój mąż też cię kocha mocno ( prawdziwie) a potem.... potem bądź zdradzona! 😭. Nie znasz tego uczucia , więc się nie wypowiadaj bo nie masz doświadczenia, nie wiesz co byś zrobiła- przeżyj to i wtedy tu przyjdź i się wypowiedź. Jesteś naiwna a wyobraźnia i rzeczywistość to dwie różne rzeczy. Życie weryfikuje poglądy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mało jeszcze wiesz o życiu wenus, możesz sobie tu pisać, że masz doświadczenie, że masz datę ślubu... poza tym, jak sama piszesz, to twoje zdanie. Jak widzisz, tutaj nie znajduje poklasku. ktoś, kto ma rodzinę, dzieci myśli już inaczej. ma inne priorytety, niż ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro kocha prawdziwie to dlaczego kocha się z innymi ??? :/ i jaki on biedny bo go uwiodła... :/ Wytlumaczcie mi dlaczego zdradził??? :o Tak dzieci są najwazniejsze, ja dziękuje matce że zostawila ojca bo nie chcialabym zeby ktoś taki wychowywal mnie i moich braci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ollllciaaaa
poza tym autorka nie prosila o rade czy zostawic meza czy wybaczyc ... podjela juz decyzje sama... i chce sie wygadac ,wyzucic z siebie emocje ... ja i tak uwazam ze dobrze robi dajac szanse swojemu zwiazkowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 6YTGH C
moja siostra też ma dziecko i wyrzuciła drania za drzwi właśnie dlatego że jest kłamcą i łajdakiem i w sądzie powiedziała:"nie chcę żeby tak niemoralny człowiek wychowywał mojego syna" i sąd jej przyznał dziecko,chociaż on ma dom i zarabia 4 razy więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nic nie rozumiesz.... pożyj trochę i życzę ci miłości takiej, bez której nie można żyć- prawdziwej a wtedy gdy będzie ci wydawalo ,że ją tracisz.... prawie oszalejesz i.... mimo bólu, będziesz walczyć o nią. A tak poza tym - miłość to nie tylko sam seks, seks jest tylko jej dopełnieniem, oddaniem się całkowitym.. Seks- to jeszcze nie miłość... naucz się kochać za nic a potem się wypowiadaj.. Myślę, że twoje rady są bezużyteczne dla upokorzonej..... szkodzisz jej. Nie myślisz sercem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niech robi co chce.. Ale ja tylko mowie jak uwazam... A dzieci to naprawde są tylko wymówką.. :/ Bo ja juz jestem dorosła i patrze z perspektywy tego wlasnie dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 6YTGH C
on był i tak ciągle w delegacjach,więc nic się nie zmieniło jeśli chodzi o częstotliwość widywania dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×