Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aligatorka+

Moi sąsiedzi palą śmieci - a co z ekologią?

Polecane posty

Gość aligatorka+

Moi sąsiedzi prawie cały weekend spędzili w ogródku i palili przy domu śmieci. Niby nie śmierdziało strasznie, dym tylko trochę przeszkadzał, ale niby ok. Zastanawiam się jaki to może mieć wpływ na środowisko jak tak co któryś dom część swoich śmieci spala, zamiast wyrzucać - oszczędność niby jest, ale co z powietrzem? Czy to nie jest trujące?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardziej trujacy jest metan
nie pierdz i (ZWLASZCZA) zabron pierdziec krowom a od razu bedzie czysciej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli palili liście, papier itp to ok. Ale jeśli był tam plastik czy guma (poznać można po kolorze dymu) to już nie, takie rzeczy powinny trafiac do przetworzenia (marzenia...).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .NATALA..............
A Ty nie palisz resztek z ogródka??????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aligatorka+
nie, ja je zjadam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gertla
To niepowazne. Mam nadzieje, ze nie przyszło im do głowy spalac baterii czy podobnych produktow. To szkodlwe dla srodowiska - cierpią na tym wszyscy - równiez przyszłe pokolenia, które zastaną ziemię zanieczyszczoną. Moim zdaniem moze czasem warto delikatnie uswiadomić sąsiadów o szkodliwości takich dzialań. Warto wskazac kosze na odpowiednie produkty, gdzie część z nich zostanie ponownie 'odzyskana'. Jak to nie trafi to zapytaj się, jaką atmosfere chcą 'zostawić' swoim dzieciom?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aligatorka+
To wyżej to nie mój post :( Nie, ja swoich śmieci nie palę - ich wywóz jest naprawdę na tyle niedrogi (a jak mam jakieś "specjalistyczne" rzeczy do wyrzucenia, to są przecież specjalne pojemniki). Nie przeszkadzałoby mi, gdyby palili tylko liście czy stare gazety, ale ten dym jest czasem naprawdę drażniący... Gertla ma rację - takie zanieczyszczanie środowiska niby nie szkodzi, ale na dłuższą metę myślę, że zanieczyszcza powietrze i glebę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×