dziwna stara panna

Do Złej Tak, wyobrażałem sobie sex z nią -ale żeby było śmieszniej -to nie w tedy, gdy spotykaliśmy się, gdy jeszcze było normalnie, ale odkąd zauważyłem te zmiany traktowania mnie -i to nie od razu, ale jakoś niedawno. Aż się zacząłem zastanawiać, czy nie jestem takim facetem, na jakiego znalazła sposób "zołza" z książki Argov Sherry. Ale czy to źle z tym wyobrażaniem sexu? Jestem normalnym facetem wrażliwym na piękno kobiece. Wyobrażałem sobie też sex z Magdą Mołek -bo mi się kiedyś podobała, tak samo jak parę innych aktorek -ale jestem realistą i nie żyję wyobraźnią.

porhgjturio -tak to właśnie jest z kobietami -facet powie jedno zdanie i kobieta już wie, że zna go na wylot, a my -nawet jak poznamy milion kobiet, to i tak nie zrozumiemy milion pierwszej -ale zwoją drogą fajna zabawa -zaraz wsadzę kij w mrowisko -zobaczymy, kto się zorientuje?

Tak, wyobrażałem sobie sex z nią -ale żeby było śmieszniej -to nie w tedy, gdy spotykaliśmy się, gdy jeszcze było normalnie, ale odkąd zauważyłem te zmiany traktowania mnie -i to nie od razu, ale jakoś niedawno. Aż się zacząłem zastanawiać, czy nie jestem takim facetem, na jakiego znalazła sposób "zołza" z książki Argov Sherry. Ale czy to źle z tym wyobrażaniem sexu? Jestem normalnym facetem wrażliwym na piękno kobiece. Wyobrażałem sobie też sex z Magdą Mołek -bo mi się kiedyś podobała, tak samo jak parę innych aktorek -ale jestem realistą i nie żyję wyobraźnią. *** Zapytałam dlatego, że niekiedy to widać po mężczyźnie, takie rzeczy idzie wyczuć. W spojrzeniach i gestach. Jest coś takiego jak neurony lustrzane, odsyłam do internetu, by poczytać o tym.

a ja mam jeszcze inna teorie, moze wyczula ze jest wam potrzebna tylko jako opiekunka do dziecka i sobie pomyslala : mam w dupie takich znajomych?

nie chce mi się tłumaczyć -siedziała raptem ze 3 razy po 2-3 godz, a ja za wieszanie szafek, karniszy, malowanie też grosza nie wziąłem

kurcze.... co cie facet boli?

tak na serio to kolano

Ona Ci zwyczajnie swoją reakcją zawróciła w głowie.

zla anna ma racje.

Adastra*** Psujesz mi opinię forumowej prowokatorki i światowego imbecyla. :P

a moze to ja ubodlo, ze twoim okresleniem, poczula sie stara panna i sie obrazila.

po prostu chce być fair i nie chce podrywać męża znajomej puknij się mocno w głowę - sam o niej marzysz, a zastanawiasz się co jest nie tak po prostu ona widocznie nie chce mieć na sumieniu cudzego związku to, że ty masz rozszerzone normy "wierności", co znaczy: "mogę sobie fantazjować o sąsiadkach i koleżankach mojej żony", nie znaczy, że inni też tak mają w całej sytuacji, to ta dziewczyna zachowała się lepiej od Ciebie ogarnij się

Autorze - w jej zachowaniu masz przyczynę tego że jest sama. Nikt normalny nie wytrzyma długo z osobą która zastępuje dialog....domysłami. Olej ją :)

Ryszardzie - a co ma wiązać swoja przyszłość z dzieciatym facetem swojej znajomej? Problem ma tu ten pan, a nie dziewczyna. Widocznie nie jest taka zdesperowana, jak panu, który wątek założył się wydaje.

Dnia 3.10.2013 o 22:28, Gość gość napisał:

Ryszardzie - a co ma wiązać swoja przyszłość z dzieciatym facetem swojej znajomej? Problem ma tu ten pan, a nie dziewczyna. Widocznie nie jest taka zdesperowana, jak panu, który wątek założył się wydaje.

W punkt !! 

a co ma zrobic? moze sie jej podobasz i woli cie unikac zeby sie nie zdradzic,a moze czuje sie niezrecznie bo jest taki dzikus i nie zyczyc sobie takich zartow. no ze foszki i co z tego. Mozna sobie gdybac.