Facet MUSI byc dobry w lozku, inaczej zwiazek sie posypie

Przede wszystkim facet musi byc otwarty i smialy w lozku -jak kobieta cos proponuje a on niby to robi, ale w sumie sie wstydzi czy mu to nie pasuje, to od razu cala przyjemnosc pryska :/ Nie mozna sie do niczego zmuszac i trzeba sie dobrac pod tym wzgledem. Ja wykazuje inicjatywe, ale facet tez musi i wlasnie powinien byc bardzo aktywny - jesli nie jest to babka tez sie zniecheca!

nie! wystarczy jedna byleby nie kloda w lozku!

Ja pierdziele, współczuję Ci, widocznie miałeś takie partnerki na jakie zasługiwałeś. Piszesz o samej technice, to na tym polega ciekawy i nieziemski seks? Bo dla mnie nie. Może po prostu nie stykało między Wami, przecież to nie chodzi tylko o fizyczność w dobrym seksie. Do dobrego seksu trzeba dojrzeć!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

a ja wam powiem tak: mój facet najpierw chodził z moją kolezanka, zerwali i jakoś tak wyszło że ja zaczełam z nim chodzić. Ze zgryźliwości mówiła mi że jest nędzny w łózku, ze mi wspolczuje itd.. No i faktycznie na początku było tak niemrawo- opadł mu w połowie stosunk, musiał sie dopieszczać reką itp. Ale jak go wziełam w obroty, to wszystko wróciło do normy. Mam stosunek 30-40 minutowy bez przerwy. Wogóle mówił mi że tamta była beznadziejna, brzydka a w dodatku że loda nie robiła dobrze. On jest moim pierwszym facetem, i bardzo dobrze mu się trafiło raczej :)

na stojaca......wypiela poope i ja wziol od tylu! -na lezaco....rozchylila nogi i ja wziol po misjonarsku! -na siedzaco....usiadla na nim ! - na stojaco- przodem i tylem, z jedna noga podniesiona lub calkiem w powietrzu - na lezaco- bokiem, na brzuchu, misjonarska - na siedzaco- on siedzi ja na nim, on lezy a ja przodem do niego lub tylem" ciekawe co piszesz nie! wystarczy jedna byleby nie kloda w lozku!" no to taka co robi to wyżej to tez kłoda? kolego o co ci chodzi? bo nie kumam

"Piszesz o samej technice, to na tym polega ciekawy i nieziemski seks? Bo dla mnie nie. " po pierwsze jestem kobieta, po drugie nigdzie nie napisalam nic takiego wiec prosze cie bys tu nie dopowiadala zapytalam czy ma ktos jakies pomysly na urozmaicenie czy masz problem z czytanie ze zrozumieniem?

oto chodzi ze to co kolezanka napisala to czysta mechanika,kumasz? a caly czas licza na inwencje faceta!

jaha a baba ma lezec jak kloda ale to w koncu facet ma miec temperament hahahahahahaha

Sama kiedys zakonczylam związek z b.fajnym facetem , wszystko bylo super, wszystko poza sexem .Nie widzialam sensu ciągnąc to dalej , on sie angazowal , co gorsza nie widzial problemu zupelnie .

Po pierwsze odpisywałam temu kto się tu nazwał "ciekawe co piszesz" - bredzi gość niesamowicie. Do tego jest nielogiczny, pisze o kłodzie, a jak słusznie zauważył "Regres" - to co opisywał tamten koleś, nie da się przyrównać do zachowania 'kłody'. Do "ciekawe co piszesz" - tak, Ty pisałeś o czystej mechanice. A w seksie - udanym seksie, liczy się też psychika!!! Ale skoro Ty bierzesz na numerek panienki z dyskoteki, to nie licz, że oprócz podniesionej nogi, będzie między Wami jakaś magia!

oto chodzi ze to co kolezanka napisala to czysta mechanika,kumasz? to moze sie podzielisz z nami swoja mysla i wyjasnisz to

jak dziewczyna miała facetów skolko godno, to ma nie lada porównanie i całą góre wymagań. Dlatego uważam, że jesli istnieje prawdziwa miłość w związku to życie erotyczne znajdzie swój finał i nikt mnie nie przekona, że jest inaczej.

oto chodzi ze to co kolezanka napisala to czysta mechanika,kumasz? a caly czas licza na inwencje faceta!" masło maślane wypisujesz to co cytowałem to własnie inwencja bo mechanika to własnie wkładanie i wyjmowanie w klasyku zazwyczaj pod kołdrą w ciemnym pokoju :)

a to przepraszam Nimfo najmocniej

nimfa bed alez ty jestes doswiadczona! ile latek liczysz drogie dziecko? 25-30?

Cześć Regres! Ja się zgadzam z koleżanką "a macie jakieś pomysły", u mnie wygląda tak samo i wcale nie uważam, że to nudne. Sprawy psychiki tu raczej bym nie poruszała, bo logiczne, że jeśli ludzie się kochają, do tego spełniają się ze swoimi pomysłami to jest idealnie. Uczucie i urozmaicenie= idealne dogranie.

regres a wkladanie i wyjmowanie na boku,w aucie,na stojaco itd to czym sie rozni od klasyka? tak naprawde to tylko nimfa bed dostrzegla to " cos" co jest w dobrym seksie!! i musze to stwierdzic z ciezkim sercem! wlasnie o tym byly wszystkie moje " wypociny"! a wy tylko o zmienianiu pozycji!

Moim zdaniem wynika to ze wzrostem temperamentu kobiety w raz z wiekiem. Inna jest 20latka, a inna 40latka.

Liczę sobie 33 wiosny :) I jestem w mega udanym związku na każdej płaszczyźnie życia z moim partnerem już 9 dobrych lat. I seks jest tak samo niesamowity jak 8 lat temu, choć może jest nawet lepiej, bo co rusz odkrywamy coś nowego :) Wcześniej miałam kilka krótkotrwałych związków, ale seks niestety był nie taki jakiego oczekiwałam. Jednak w końcu udało się, warto szukać :D

jestem w zwiazku 20 lat,mam 42 i duzo doswiadczenia! ze swoja kobieta znamy sie jak lyse konie i teraz jest jeszcze lepiej niz kiedykolwiek i wcale tu nie chodzi o 100 tys pozycji!

Będzie się licytować? Każdy robi to, co lubi. :)

Ja odpowiadałam na pytanie, jako że nie mam nic do ukrycia :P

Uważam tak jak w temacie...

Liczy sie jakosc a nie ilosc ....

oboje partnerzy powinni być dopasowani w tych sprawach.

kolejne prowo napisane przez zawistnego "prawika z kafe" żeby mieć na co tu ponarzekać ;)

na jedno wychodzi :p "kobieta z kafe" i "prawik z kafe" to prawie to samo

facet musi być w łóżku jak zwierzęca machina

?...

Ja myślę że facet musi rżnąć jak prawdziwy maczo a niee pieścić