Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Justyna_26

Alergia u dzieci

Polecane posty

bulawka- gdzie się podziewam- a to tu to tam:)) nie ale tak serio to wczoraj byłam od rana do wieczora w pracy. Wróciłam bardzo zmęczona, padłam na twarz. A jeszcze schiza miałam bo syn się bardzo drapał i dziwnie mu charczało w gardle. Więc już miałam wizję duszności. Dzięki Bogu noc była ok. Pobudka jak zwykle o 6 rano, ale chyba juz przywykłam. czytałam Was wczoraj ale już nie miałam sił się oddzywać. Widziałam że eksperymentowałaś z brzoskwinią. Ja bym się bała bo mój synek po brzoskwini miał i ma nadal uculenie, więc nie podaję. Od dzisiaj odstawiłam jabłka. Syn drapie się strasznie. Rano poszłam i zrobiłam panel traw wcześnie kwitnących i panel drzew. We wtorek myśle o panelu poźnych traw i chwastów. Dzisiaj nie chciałam go tak bardzo narażac. Wyniki będą we wtorek Na czwartek postaram się zapisać do alergologa. Prawie już będzie wymaz z nosa. Bulawka- mój alergolog mówi ze coś nowego podawać przez 3 dni i pozniej odczekać kilka dni i znowu cos nowego. Mowi ze jeżeli podczas podawania tego pokarmu wystapi reakcja alergiczna to przestać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odstawiłam brzoswinie a dostaje gruszke i morele gruszka napewno ok a morela? zobacze wczorasj dostal to dziś jak cos to mu wyjdzie.A do zupy dodałam kurczaka i jest ok i z warzyw kalafior i tez ok.Naprawde musze troche popuścic bo oszaleje dostosuje si do tego co mówiła ta lekarka i zobaczymy jaki będszie efekt.Przepisała mu jakieś elidel krem ale nie kupiłam bo drogie to jest a co z tego że mu posmaruje i mu pięknie zniknie jak przyczyna i tak zostaje mam te inne maści i tym jak cos mu zrobie.Macie tez elidel?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bulawka: elidel to taka maść jak protopic ( Justyna używa Dorotce). Na pewno wszystko poznika jak posmarujesz, ale właśnie dokładnie jak pisałaś, co z tego jak przyczyna zostaje. Te maści (elidel i protopic) działają tak że osłabiają alergiczną odpowiedź organizmu, czyli jak tam kiedyś napisała cycuszkijakmarzenie organizm w tym miejscu co się pomaruje jakby nie produkuje wysypki, choć przyczynę ma. Dziwna ta wasza alergolog, żeby mąż dał żółtko bez twojej wiedzy :o czy ta lekarka wie że po bebilonie byliście w szpitalu ?? Oczywiście możesz spróbować żółtko, ale jak zwykle powoli i po troszku, to będziesz widzieć czy nic sie nie dzieje. Wiesz jak dasz wszystko naraz to po tym znów będzie kłopot jak go obsypie niewiadomo po czym. U nas co się tyczy banana, wysypek nie ma :) prócz jednej małej plamki na udzie. Mam teraz inny problem, dawałam jej przez 2 dni banana i było ok a wczoraj dałam jej banana którego kupiłam w innym sklepie i cały dzień ją pobolewał brzuch. czy to możliwe, aby ten wczorajszy banan aż tak się różnił od tamtych, nie wiem nawozami czy coś. jak myślicie? Poza tym moja dziewczynka zaczyna kaszleć i mieć katar od nowa :( w nocy kaszlała (mokry kaszel), no nie wiem dlaczego tak się dzieje, przecież już nie miała kaszlu. Wydaje mi się też że nieco ciężko oddycha, a nie mogę się dodzwonić do lekarki, nie wiem czy podać jej encorton? Mamodwulatka jak myślisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aneczkaa- encorton jest na suchy kaszel szczekający , który może zamienić się w duszność. Ja bym nie podała. Słuchaj tylko czy ten kaszel nie robi się szczekający. Podawałabym syrop taki jak jej zawsze podawałaś na taki kaszelek. Aneczkaa- a przy okazji poproś kiedys lekarza o receptę na czopki encorton.To jest lek robiony nie ma go gotowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneczko- przy takich objawach jak ma córka ja synkowi robię inhalację z berodualu i mucosolvanu+ sól fizjologiczna bo to rozszeża i ten kaszel nie schodzi na oskrzela. Mam nebulizator i tam wlewam odpowiednie lekarstwa. To co wyżej wymieniłam to nie sterydy, to jest stosowane przy długim uciążliwym kaszlu. Synkowi to po raz pierwszy przepisano jak miał 15msc bo był o krok od zapalenia oskrzeli. Natomiast encorton mam podawac tylko i wyłącznie gdy się zaczyna kaszel szczekający lub duszność.Tak mówi lekarze syna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki :) jak na razie jej się trochę polepszyło, głównie to teraz katar ją zatyka znowu i przez to tak oddycha, a ja trochę na wyrost panikuje, bo wiem co to duszność i jak się człowiek męczy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneczko- wyklepuj ją. I ściągaj katar aspiratorem Ja mam aspirator podłączany do odkurzacza( wiem ze brzmi okrutnie), który dokładnie oczyszcza nos. Po takim zabiegu wpryskuję mu sól do noska. A dziecku łatwiej oddychać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem :) katar już nie pierwszy raz ma, ale u nas dobrze sprawdza się frida do odciągania Mam pytanie z innej beczki: szukam lekkiej spacerówki- parasolki możecie coś polecić, czym wozicie swoje dzieciaki. Mam wózek wielofunkcyjny, ale potrzebuje coś mniejszego i bardziej poręcznego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja się "szarpie" z wielofunkcyjnym;) kupiłam 3 w jednym. Czyli wózek do ktorego wsadzalam fotelik, gondolkę a teraz spacerówka. Ja nie zmieniam. Smyk i tak duzo biega, wiec dużo na własnych nożkach. Nie mam co robić z tymi gratami, wiec stwierdziłam że oszczedzimy kasę i miejsce:) mam chicco nawet służy i juz go dojedziemy do konca;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaAlergika-3
Jestem załamana, bo mój mały nie może jeść ani produktów mlecznych ani glutenu a do tego ma problemy gdy przesadzamy z cukrem! Znalazłam ciekawe produkty na www.rawfoods.pl Czy któraś z Was zna ich? Nie mam zaufania do zakupów przez internet, ale chyba nie mam wyjścia bo w naszym Toruniu jest marny dostęp do zdrowej żywności...grrr. ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaAlergika-3
I jeszcze z innej beczki, znajomej mały ma najprawdopodobnie atopowe zapalenie skóry, w poniedziałek mają wizytę u lekarza aby się upewnić czy na 100% to AZS. Czy znacie jakieś produkty pielęgnacyjne godne polecenia dla dzieci z azs?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama alergika: współczuję, nie znam niestety tych produktów, a co do skóry atopowej to trzeba próbować, to co jednemu podpasuje drugiemu zaszkodzi ale można spróbować do natłuszczanie clobazę albo emolium, kąpiel w oilatum albo balneum. Wybór jest spory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamo alergika- ja bym nie eksperymentowała, ale to już Twój wybór. Próbowałam synowi podawać jakieś ciasteczka czy makarony ale nie był to najlepszy pomysł, bo dostawa uczulenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dałam dzis ostatnią dawke antybiotyku Wiktorkowi mam nadzieje że teraz już będzie wszystko dobrze.Oczywiście dzis ja go kapałam i ma na karku troche chrostek nóżki troszke powleczone taka kaszką ale to lekarka widziała wczoraj i......... pisałam już.Będe próbowała dawac mu znów kaszke na cycku zrobiłam mu tydzień przerwy i ciekawe czy dalej będzie wymiotował?!Jejku dziewczyny mój jak narazie tez uczulony na mleko i gluten dwa najwazniejsze ogniwa to jakis koszmar ja niewiem o co tu chodzi.Przed nami jeszcze to żółtko ciekawe bardzo co będzie?Miłego wekendu wam zycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bulawko- te chrostki mogą utrzymywać się nawet do 3 tygodni. Mój synek też ma taką kaszkę od środy. Pojawiła się na twarzy. Na wieczór robią się z tego suche czerwone placki.Nie jadł nic. To jest niestety urok marszu alergicznego, dziecko ma ścisłą dietę ale jednak marszu nie dało się uniknąć. Robimy wszystko by nie przeszło w astmę. Bulawko poczytam wszystkie postyTwoje może mnie natchnie co może szkodzić Wiktorowi. Do lekarzy się nie zrażaj są nam potrzebni. Najważniejsze żeby Wiktorowi alergia się nie rozwijała. U nas nie udało się zatrzymawć na skazie, tylko co krok dochodził nowy alergen.Pisałaś o morelach mojego syna uczulały, ale jeżeli u Ciebie jest ok to super:) w końcu idzie wiosna i lato i owoców będzie coraz więcej. zauwazyłam taką rzecz , że nawet jeżeli synowi wyszedł w badaniach wskaźnik 0,10 a działanie alergiczne uznajemy od 0,35( tak jest przy dużej ilości alergenów) to i tak ten pokarm go uczula.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny! U nas troche spokoju Wiki zaczał jeść kaszke ryzową na piersi więc juz przynajmniej nie musze siebie i jego męczyć tym cycem.Narazie skóra jest dobra tam gdzie byly zmiany to sa ale nic się z tym nie dzieje jakie było takie jest.Odstawiłam brzoswinie ale dałam mu jabłko z sinlac smakowało mu to teraz poczekamy na efekty.Ciekawe mamodwulatka czy coś Ci się nasuwa na mysl?co może nam dokuczać?Kupiłam mu też herbatke morelową bo juz chyba ma dość tego koperku skoro po morelei ze słoiczka nic mu się nie dzieje to mam nadzieje że po herbatce też.Ja upiekłam biszkopt w sobote z galretka hmmm białka jajek? ciekawe czy go zesypie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my byliśmy dziś w przychodni, bo mała się już całkiem pochorowała, znaczy się wczoraj było lepiej ale w nocy dostała nagle 39,1 gorączki i dalej tyle ma ( oczywiście zbiajam jak dochodzi do 39). Lekarka osłuchała i ma zaflegmione z lewej strony oskrzela :( Na razie obchodzimy się bez antybiotyku, środa albo czwartek do kontroli. Mam podawać pulneo, deflegmin, i to co dawałam wcześniej czyli lipomal i syrop z cebuli, a flegamine odstawić. trzymajcie się też dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny gdzie jesteście? u nas choroby ciąg dalszy :( byliśmy do kontroli i niestety oskrzela gorzej zaflegmione, gardło bardzo czerwone(chociaż psikam tantum verde), dalej katar (zmieniłam euphorbium na nasivin i disnemar) no i niestety antybiotyk- ceclor. w poniedziałek znów do kontroli. a co u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej koleżanki!! Jakiś czas mnie nie było ale w końcu zakończyłam ten kurs na który chodziłam w soboty, w zeszła sobotę miałam ostatni egzamin. Wróciłam z niego taka wymięta psychicznie, głowa mnie masakrycznie bolała!! No a jeszcze teściowie przyleżli bo oni to jak zwykle nie mają co robić i przyłażą co tydzien...!! W niedziele sobie bimbałam cały dzień a w poniedziałek i wczoraj sprzątałam i nadrabiałam prasowanie. Dopiero w sumie dzisiaj siadłam i was poczytałam i mogę odpisac :) To tak zeby się wytłumaczyć :D Aneeczko współczuję Wam choróbska i życze szybkiego powrotu do zdrowia. Zwłaszcza dla Nikoli. Pogoda niestety nie sprzyja dobremu zdrowiu. Ja też sie obawiałam w poniedziałek czy Dorotka przypadkiem nie złapała katarku bo teście jak ją ubrali na spacer w sobotę to cała spocona wróciła!! Na szczęscie nic nie było i dobrze tym bardziej ze za tydzien szczepienie. Co u nas?? Wszystko dobrze na nadgarstkach pojawiły sie drobniutkie krosteczki i gdzieniegdzie na dłoniach takie duże czerwone krosty wiec zaatakowałam to pzrez 3 dni Laticortem i w miarę poschodziło, tzn. jeszcze cos tam jest ale jest już tego niewiele i mam nadzieje, że zwykłe natłuszczanie wystarczy. Zreszta na całym ciałku gdzieniegdzie ma coś jakby wysypke albo taka kaszkę w sumie to nie wiem co to jest bo ani tego się pod palcami nie wyczuwa, ani to czerwone nie jest ot rano przed nakremowaniem widoczne było a teraz zbladło. No mam nadzieję, że to nic powaznego. Nie dawałam jak narazie żółtka i nie wiem czy próbowac teraz przezd szczepieniem i jak jest takie nie wiadomo co?? Bo w sumie jak sie pogorszy to nie będe jednoznacznie widziała czy pogorszyło bo się miało pogorszyć czy dlatego że podałam żółtko. Nie poczekam lepiej tym bardziej ze to szczepienie jest niedługo i może lepiej żadnych rewolucji jej nie robić przed szczepieniem. Daje jej natomiast drzem robiony jagodowy do kaszki:) Smakuje jej:) A i wczoraj ugotowałam jej zupkę z kaszką manna. W sumie to stwierdziłam, że w tych kaszkach Zdrowy Brzuszek jest gluten, je to i nic sie nie dzieje więc po tej kaszce mannie tez nie powinno się nic złego dziac.. Pomalu ją odstawiam od cyca. W ciągu dnia już nie dostaje cycusia. Wieczorem usypia z męzem. Jeszcze tylko w nocy jak się zbudzi to doi i nad ranem jak się przytulamy, ale już po szczepieniu myśle i te nocne karmienia wyeliminować. Chciałabym ją oduczyć do Świąt zebym na Wielkanoc mogła jajeczko zjeść :) Mam nadzieję, ze mi się uda:) A i jeszcze jedno : mamy kolejnego żabką górna prawa trójka, lewa będzie lada dzień - moze to stad też ta wysypeczka??. Nie ma paniki. Na razie i oby tak zostało!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justyna fajnie że ząbki idą, u Niki też górne trójki są już bliskie przebicia. Nikoli wrócił apetyt dwie godziny po podaniu pierwszej dawki antybiotyku. Miło było słyszeć jak sama woła pić i "gyź" (w tłumaczeniu : chcę gryźć krakersa:) ) Wiem,że to za sprawą antybiotyku jej apetyt wrócił, choć dalej jest chora, ale prawie się popłakałam jak wypiła chętnie 130ml isomilu i zjadła 2 krakersy moczone w herbatce. W ostatnich dniach zgubiła 600gram a waży teraz 9100g tylko. Mam nadzieję że szybko się odbuduje z powrotem jak wyzdrowieje, bo teraz to taka drobniutka jest. A no i ma kilka krostek na nadgarstku, ale tym to się nie martwię, bo to pewnie od któregoś leku, bo na wszystkich pisze, że mogą powodować wysypki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześc dziewczyny! U nas narazie względny spokój Wikitor tylko nauczył się że jak mu coś nie pasi to się naciąga i wymiotuje i tak dziś zrobił 2 razy.Ale za to zjadl gotowy słoiczek z hippa więc przynajmniej mam w razie w cos dal niego gotowego.Myśmy dzisiaj byli u alergologa nowego fajna babeczka dała mu skierowanie na Ige prpgram niewiem co to w każdym razie 7 badań tam jest.Zmieniła też leki na zyrtex po 6 kropelek do buzi no więc trzeba odczekać.U nas skórka bardzo ładna tylko po marchewce ma na bioderku nad pampersem taki czerwony placek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli nie moze dalej marchewki chybachoć lekarka kazała się tym nie przejmować i ja chyba tak musze zrobić bo już mi nie duzo brakuje do zwariowania.Aneczka ja bym oszalała jakby mój schudł a tak jest przy chorobie ale ja jestem głupia!!!! Dziewczyny czy myślicie że ja już musze Wiktorowi dawać zupke z kawałkami teraz ma 8.5 mca martwie się że nie nauczy się gryść bo dziś zupke właśnie zwymiotował bo były tam grudeczki malutkie i jak mu dałam jabuszko ztarte to odrazu tez sie naciagał.Skurczybyk nie? on nawet chrupki kukurydzianej nie weżmie do buzi musze mu wkładac sama:) mówie Wam że synusie to maja swoje fochy:)Justyna ale fajny pomysł z ta kaszką z dzemem tyle że masz swój pyszny dzemik ale zawsze to pomysł na jakiś fajny deser.Tylko jak jagody uczulają? kiedy można dać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bulawka: jagody należą do bezpiecznych owoców, można dawać po 4 miesiącu. Ja daje mojej powidła śliwkowe z firmy tenczynek. Właśnie chciałam wam polecić tą firmę, bo nie dodają żadnych dodatkowych zagęszczaczy do dżemów(przynajmniej tak piszą) Ja na razie od nich wypróbowałam dżemy właśnie i soki i jestem zadowolona :) Nie martw się jak Wiktor będzie gotowy, to zacznie gryźć. Wiecie teraz jak Niki prawie nic nie jadła to policzki ma normalnie super gładziutkie, a normalnie to jakąś leciutką szorstkość wyczuwam pod palcami, więc coś ją tam słabiutko uczula z tego co już je i uznałam za bezpieczne. Muszę się tym chyba nie przejmowac bo czy jest sens jej eliminować i włącząć z powrotem jakieś jedzenie jak te policzki to tak tylko troszeczkę są zmienione, nawet ją to nie swędzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bulawko- a może miksuj mu stałe pokarmy? może bedzie mu łatwiej połukać. Mój syn tez pluł i się naciągał. Gdy był w wieku Wiktora to podawałam niekiedy zmiksowane a niekiedy w kawałku zależy jaki miał humor do jedzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Część dziewczynki sorrki że sie nie odzywam ale zaraz do Was napisze tylko coś sprawdze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas trochę lepiej, nasivin pomaga na katar, kaszel też się zmniejszył, ale ciągle jest. Mała już nie gorączkuje i trochę je :) Ale przed chwilą zauważyłam, że ma w buzi pleśniawkę, niedużo ale jest. Jakim cudem???😠 przecież psikam tantum verde i podaje dicoflor. I teraz co? mam z tym biegnąć do lekarza czy posmarować aphtinem czy tylko psikać tantum. Macie doświadczenia w tym temacie, bo ona jeszcze nie miała nigdy pleśniawki :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneeczko ja niestety również nie mam doświadczenia z pleśniawkami:( Nie wiem nawet za bardzo co na to pomaga. Może przemywaj jej w środku buzię szałwią?? Tylko nie wiem czy u takich maluchów można... Dobrze, że choróbsko powoli Was opuszcza. Oby jak najszybciej się tego pozbyła. U nas niestety wczoraj na skórze było już bardzo dużo tej wysypki, skóra stawała się szorstka i musiałam posmarować rano i na wieczór hydrokoryzonem. Za to dziś już nie ma po tym śladu.... Ehhhhhh tak już mamy, ze czy coś podaję nowego czy nie to jakby nie liczyć co tydzien ją wysypuje. Pocieszam sie tylko, ze jest to już co tydzień a nie jak wcześniej co 3 czy 4 dni!!! Może za niedługo już całkiem jej przejdzie?? Dorcia już całkiem ładnie chodzi. Dzisiaj byłyśmy na spacerku i ona się tak cieszyła jak sama chodziła. Wszystko widziała, wszędzie sie rozglądała:) Była taka pocieszna!! Szkoda tylko, że ta pogoda dzisiaj jest jaka jest i nie byłyśmy długo bo nie chciałam żeby zmarzła. Jutro jedziemy kupić jej pierwsze buciki. Macie jakieś rozeznanie w tej sprawie?? Możecie mi coś polecić?? Poczytałam na necie trochę o tym jakie powinny być pierwsze buciki, ale może mogłybyście mi polecić jakąś firme?? Wiem, że jest Bartek i Ecco - ale to chyba droższe buciki są, no i będę szukała jeszcze w Deichmanie i CCC.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aneczko- posmaruj aphtinem. Nałoż sobie gazik jałowy na palec daj na to aphtin i wyczyść jej buzię. Niestety tantum verde tego nie załatwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blawka
Aphtin ale lepsza jest nestatyna pomaga szybciej ale jest tylko na recepte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×