Alergia u dzieci

Acha fajnie Justyna że mi napisałaś bo ja się martwiłąm że Wiki musi jeść już zupki z kawałkami a on nawet z chrupka sobie nie radzi a zupy je od miesiąca dopiero więc ma czas.Chciałabym się zapytać jeszcze ile razy Dorotka pije mleczko? bo mój kurcze w dzien wogóle tylko w nocy doi cyca niewiem ile a takto tylko kaszka ryżowa na piersi raz dziennie.Niewiem czemu tak mu sie odwidziało.Badania nam wyszły lepsze wiec najważniejsze że żelazo sie podniosło bo tak strasznie się martwiłam tym.My jemy dalej kasze manną do zupy i w sumie chyba jest ok tylko kupki jakby twardzsze ale jak robi to nie płacze ani nic więc chyba ok.Je tez gruszke od niedzieli ma jakieś chrostki na brzuszku ale niewiem czy to gruszka akurat bo je jej w sumie dośc sporo musze to jeszcze zbadać. Aneeczka a Wy jak się macie?lepiej już ?

Justyna mój Wiki tez ma tak własnie że mu zawsze zaleczam maścią odrazu żeby mu się nie przenosiło tylko że my na nadgarstkach niegdy nie miał na pleckach też raczej nie na karku czasem.No to teraz jak Twoja córcia już wchodzi na fotele to trzeba mieć oczy wszedzie bo może spaść ja już troszke przeżyłam z moim 5 latkiem więc spoko ale sądze że Wiki będzie gorszy bo sie będzie uczył od Kamila.Pozdrawiam mamusie:):):)

Justyna- jeżeli mogę zasugerować to nie kupuj nic na kurz bo doszły mnie słuchy , że to jeszcze większe dziadostwo robi.Ale to tylko moja sugestia. Ja chciałam kupić płyn do spryskiwania firanek, ale ktoś mo odradził, że to pic na wodę. Moj synek męczy się z wziewną. Chwilowo dosyć mocno dają w kość roztocza i alergia na kurz. Jadę na mopie co drugi trzeci dzień. Odkurzać staram się codziennie. Robię to przed albo po pracy. Pytałam alergologa czy wyrzucić kwiaty w doniczce i dywan, ale mówi żebym z tym poczekała. Myslałam , ze skoro mA TAK mocna pokarmówkę to chociaż wziewna go oszczedzi. Justyna kichanie nie oznacza alergii na kurz. Bardzo częste pocieranie noska , które z czasem bardzo narasta to może świadczyć o alrgii wziewnej. My jutro znowu na badania nosa. Ciekawe ile teraz bakterii wyjdzie.

Moja Dorocia mleczko tylko pije z cyca. Z butli nic a nic i to pije w ciągu dnia raz do drzemki i wieczorem jak zasypia a wnocy to moze raz albo dwa sie budzi inad rankiem też trochę pociućka cycusia. A tak to jeszcze do picia jej soczek podaje z łyżeczki pije bo z butli i z niekapka nie chce ciągnąc. To soczku mi wypija tak 100 ml dziennie mniej więcej. A soczki to kupuje rózne albo z Gerbera albo z bobovity z ziołami tylko czytam uważnie skład oczywiście :)

Jestem :) Ale nas dopadło choróbsko:( Niki w piątek dostała 39 stopni gorączki i tak ją trzymało 1,5 doby, kaszlała przy tym okropnie i katar. W sobotę byliśmy u lekarza (osłuchowo czysto, tylko gardło czerwone) i zaleciła tylko syropki : lipomal(z lipy) , alcep (z cebuli-ohyda) i flegamine. W niedziele gorączka trochę spadła, a kaszel się pogarszał. W poniedziałek kaszlała bez ustanku, płacząc z bólu gardła, żadne domowe sposoby nie pomagały, więc wieczorem podałam antybiotyk amoksiklav :( ( na który dostałam też receptę na wszelki wypadek) Nawet nie mogła nic za bardzo przełykać, a chciała bo wołała "am" :( normalnie serce płacze jak dziecko tak cierpi. Schudła mi 0,5kg. Dałam jej ten antybiotyk przez 2 dni, pomogło bardzo, ale musiałam przerwać bo mimo podawania probiotyku bolał ją po tym brzuszek bardzo, miała wzdęcia i kupkę miała zieloną i wodnistą :( Mam nadzieję, że te kupki wrócą do normy w ciągu kilku dni (daje probiotyk cały czas) A mnie też dopadła taka gorączka, nie miałam na nic siły, a tu się trzeba było się chorym dzieckiem zająć. bulawka: dobrze, że Wiki już je kaszę mannę :) Justyna: trzymam kciuki za egzamin :) Czy kichanie może świadczyć o alergii? Możliwe, w końcu w testach wyszła Dorotce alergia na kurz mamodwulatka: ja nie słyszałam o środkach do spryskiwania samych firanek, ten allergoff jest ogólnie do różnych powierzchni. Jeśli mogę ci poradzić, to kwiatki sobie zostaw, ale dywan wywal :p Ja odczułam dużą różnicę jak zmieniłam dywan na panele

Moja starsza córka znowu chora :( Ręce mi opadają :( Jak chociaż kilka tygodni nie choruje to sukces a potem znów "powtórka z rozrywki"... Co do kichania to ja mam alergię na wziewne wszelkiego rodzaju i kicham bardzo. Od dwóch tygodni zdycham. Pylą drzewa. Mam koszmarny katar, mimo że biorę Amertil i psikam w nos Nasivin albo Otrivin to i tak chodzę osmarkana i z oczami napuchniętymi. Pare dni temu zaczely mnie bolec zatoki. Musialam brac po 4 tabletki dzienie Ibuprofenu zatoki zeby przeszło. Mam juz dosc. Do tego bierze mnie znowu astma bo rano mam problemy z oddychaniem. Chyba przejde sie do alergologa po jakiś inhalator bo kolejnych 3 miesiecy w tym stanie nie zniose.

aneczkoo- dywan czyszczę 3x w roku. Przyjeżdża facet z pralni i zabiera dywan na tydzień. Panele mam w całym mieszkaniu. Dywan mam tylko w salonie. Syn w salonie spędza praktycznie cały dzień. Duzo na nim siedzi , bo się bawi 9Układa klocki, jeździ autkami itp) Kwiaty przeniosłam do kuvchni. W sypialni nie mam ani dywanu ani kwaitów. Aneczkaa ja nie pamiętam jak ten specyfik się nazywał. Ja o nim słyszałam rok temu jak byłam z małym w szpitalu. Natomiast poźniej ktoś mi powiedział , że to się do niczego nie nadaje. Mam mu kupić specjalne obleczki na kołderkę i poduszkę. materac. Są takie przeciw roztoczom. No ale tanie nie są. Juz dawno miałam kupić ale coś się nie mogę zebrać. JANA- ja też mam wziewną i teraz też mam tak jak Ty:(

Hej dziewczyny ja jestem załamana znowu ni gruchy ni z pietruchy Wiktor dzis w nocy za chiny nie chycił się piersi odrazu płacz i wogóle nie było mowy.Rano też nie doipero zrobiłam mu kaszke na mleku i wcisnełam lyżeczką a potem cały dzień bez mleka.Niewiem teraz co się stało jedyne co kojarze fakty to z nowości je tylko manne już 5 dzień i wyczytałam że pierwszym objawem celiakii jest utrata apetytu i pewnie tak jest u niego.Zęby mu nie idą bo mu już wyszły niwiem dziewczyny co jest grane jestem zdesperowana totalnie.Przecież on jest malutki i musi mleko pić.Odstawiam gluten narazie i zobaczymy.Jeszcze miał dzis zaropiałe oczka i mąz pojechał z nim i lekarka stwierdziłą że to zapalenie wirusowe spojówek dostał kropelki i dicoflor30.Jak Wam się coś nasuwa na myśl to piszcie bo oszaleje z nerwów.Jak pomyśle o nocy to mi się coś dzieje:(:(|:(:|(:|(

bulawka- nie wiem czy Cie pocieszę, ale napiszę jak ja na to patrzę z boku. Mój syn czasami tak miał , że też za chiny nie chciał pić mleka i miał czasami dni bezmleczne. Piszesz o zapaleniu spojówek- dziecko to bardzo piecze i swędzi to też może być spowodowane brakiem apetytu. Moja sugestia nie przemywaj dziecku oczek rumiankiem bo on lubi uczulać. Zwłaszcza jeżeli masz dziecko alergiczne. Bulawka - przestń z tą celakią. Zrób badania i wtedy będziesz wiedziała! Z tą celakią to ja Cię doskonale rozumiem. Bo też bardzo się tego bałam bo mój syn jadł a nie tył, miał niedowagę i lekarze cały czas coś wymyślali. Zrób badanie na gluten! Ja małemu robiłam jak miał 4 msc. Wiem jak się zadręczasz ale idz i zrób badanie na gluten

Mamodwulatka - bylismy pobrać krew Witusiowi dzis na Ige swoiste na soje i Ige swoiste na gluten i ogólna analize moczu bo dalej nie chyci sie piersi a jak mu znów rano dałam kaszke to w trakcie puścił pawia i tyle że znów moja krwawica poszła w kosz.Szczerze to szlak mnie trafia że ja się tak poświęcam a tu takie jajai najgorsze że mam juz mniej mleka bo tylko odciągam a wiadomo że dziecko lepiej wyciaga niz laktator.Badania będa do 20 bo mamy karte diagnostyki i na stronie sobie sprawdze.A jak twojemu synkowi wyszło to badania na gluten jak miał 4 mce? czy dałaś mu najpierw troche glutenu czy tak beż prowokacjii?

Bulawka- mój syn tak jak Twój wogóle nie chciał piersi. Mając 6msc odseparował się wogóle od piersi. A ze stałych praktycznie nie jadał nic. U nas była droga przez mękę. Płacz mój płacz dziecka itp. Też zwracał, więc po drodze lekarze kazali sprawdzić czy nie refluks żołądka, sprawdzali mu nerki, białko w moczu, krew utajoną w kupie. Ja go zaczełam dokarmiać sinlacem bardzo różnie go tolerował łacznie z tym ze miał podejrzenie że to może go uczulac. Badania wykazały że nie. Bdania w 4msc życia synka wykazały że nie jest uczulony na gluten. Wydaje mi się ze dzieci które maja skazę białkową szybko odseparowują się od piersi.Syn urodził się z azs i ze skaza białkową.Czekaj cierpliwie na badania, nie wkrecaj sobie filmów. Wiem , że mi się łatwo mówi - ale przez to samo przechodziłam. Z tego co Cie czytam to Twój synek ma podobne objawy jak miał mój. Dlatego mam nadzieję ze Twój synek nie ma na gluten. Ponoć alergia na gluten występuje b. rzadko. Ale np też rzadko występuje uczulenie na kazeine a mój syn je ma, dlatego mleka które są u nas dostepne nie może pić.

bulawka- zrób mu krew utajoną w kale. Zanieś kupę do badania i powiedz ze chcesz krew utajoną.

co do glutenu, to tak dałam mu troszkę. Ja ze wszystkim robię prowokację bo tak to bym nie doszła co go uczula.

mamadwulatka kochana zrobiłam Ige wyszło mu na gluten 0,96 czyli 2 klasa bo jest od 0,70-3,49 czyli jednak ma uczulenie!!!!!!! Niewiem jak to mam rozumieć na soje mu wyszło 0,11 czyli niby że nie jest ale jemu nie dałam bezpośrednio soii tylko to co ja jadłam bo we wszytskim jest soja czy białko sojowe.A NAJBARDZIEJ WKU....... JEST TO ŻE ANI NIE MIAŁ ŻADNEJ WYSYPKI ANI NIC TYLKO PRZESTAŁ JEŚC DZIŚ MIAŁ 38 GORĄCZKI I MÓJ UPÓR ŻEBY TO BADANIE ZROBIĆ.bARDZO TO PRZYKRE CZYLI MLECZNYCH NIE MOŻE GLUTENOWYCH NIE MOŻE WARZYWA 4 TO Z CZEGO ON MA MIEĆ WITAMINY?JESZCZE MLEKA TERAZ NIE PIJE TO JUŻ WOGÓLE JEST PRZERĄBANE.dOSTAŁ ANTYBIOTYK BO GARDŁO CZERWONE WIĘC TERAZ WOGÓLE NIC MU NIE DAM ŻEBY GO NIE DRAZNIĆ NOWOŚCIAMI.WIECIE CO NAPRAWDE JESTEM ZAŁAMANA:(

bulawka na spokojnie czekaj ma podwyższone bo dolna granica. Jest od 0,70 a ma 0,96. Bulawka czyli podwyższone. Nie ma na szczeście tej górnej granicy. Nie denerwuj się. Zaraz pogrzebię w badaniach syna i zobacze co mu tam dokładnie wyszło. Czy masz dobrego alergologa????

mój miał 0,26 czyli nie miał bo zaczyna sie od 0,35 natomiast dziwna sprawa bo z badań wynika ze dziecko nie jest uczulone na indyka a w rzeczywistosci jak robiłam prowokację to był bardzo zsypany.

Bulawka - kuknij sobie na ten artykuł. jak masz czas i siłę http://www.doz.pl/czytelnia/a1225-Na_mammografie_biegiem_marsz

poczytałam poczytałam mam dośc teraz dostał antybiotyk zinat i po 10min zwymiotował więc go nie toleruje masakra pewnie znów zastrzyki beda jak jutrorano to samo zrobi.Nasza alergolog jest wredna chodzimy do szpitala dziecięcego w Krakowie bo tu mieszkamy na ul.Strzelecką ale zbywa nas wizyta trwa 5 min cały czas szukam lekarza na nfz ale kiepskie terminy i wogóle ciezko się dostać.Biedne to dziecko naprawde jeszcze ten antybiotyk nie no wszystko nam sie wali naprawde!!! bardzo dziekuje za odpowiedzi

bulawka: współczuję bardzo z alergią na gluten. To zostaje na razie ryż, kukurydza i kasze np. gryczana, jaglana. Na pocieszenie Ci powiem że moja córcia zareagowała wysypką na kaszę mannę , a za 2 miesiące spróbowałam i nic się już nie działo.No i te 2 miesiące sama byłam na bezglutenowej diecie, było ciężko, ale wytrzymałam. Trzymaj się, będzie dobrze. Dajesz Wiktorkowi jakieś witaminy? np cebion multi a do tego antybiotyku jakiś probiotyk? mamodwulatka: pewnie to wszystko wiesz, ale zapytam czy maasz odkurzacz z filtrem hepa, mi lekarka odradziła wszelkie domowe odkurzacze piorące, tylko właśnie żeby kupić odkurzacz zwykły z takim filtrem właśnie. A jak masz możliwość ten dywan gdzieś na balkon dać na parę godzin żeby się roztocza wymroziły, byłoby dobrze. Jak nosek synka? Jana: zdrowiejecie? Trzymacie się?

Daje mu vit d 1 kropelke i teraz cebion 4 kropelki.U nas najgorsze jest to ze gdyby nie to że Wiki przestał jeśc piers to ja bym nic a nic się nie domyślała że coś z glutenem dziś poprostu stwierdziłam że to zrobimy i mamadwulatka też mi podsunała to i zrobiłam .....takto dalej bym mu dawała i ciekawe co by było??????? I czy to jest tylko uczulenie narazie czy już ta celiakia czytałam tam dziś ale sama nie umiem sobie odpowiedzi przypisać. Smutna:( :( :(

bulawka- kraków to duże miasto a nie wierzę że jest jeden alergolog. Ja jak poszłam z nfz to myslałam ze pania doktor zabije bo taka nie kumata w tym wszystkim ze rece opadały, ja chodze prywatnie

Tak dostaje dicoflor 30.

bulawka-ja uważam , że to jeszcze nie celakia!!! dziecko przecież normalnie na wadze przybiera, a karmiac go jadłaś gluten! Bulawka jesteś z krakowa? nie ma rejonizacji, dobra dermatologia+alergologia jest w szpitalu żeromskiego aneczkaa- mam odkurzacz z filtrem hepa, odkurzacz wodny to istne źródło zarazków wiec nie mam mój pokoj ma 15 m i taki duzy tez dywan wiec nie dałabym rady wynieśc na balkon

bulawka a na co dostał ten zinat??? to mocny antybiotyk po którym dzieci czesto wymiotuja i maja biegunke czy nie mógl dostac summamed?

Dostał na zapalenie gardła,augumentin żle toleruje jedynie właśnie zinacef spoko tyle że w zastrzykach.Teraz mu dałam właśnie pomieszałam z sinlackiem i czekam....... Rzeczywiście jest tu w Krakowie multum lekarzy i już byłam odkąd się urodził chyba u 20 i żaden jakoś nizajął się nim tak naprawde tylko 100zl za wizyte i tyle teraz ide w czwartek do tej pipki jeszcze i zobaczymy czy choć jedno badanie mu zrobi potem mam wizyte w hucie na nfz podobno spoko babka więc zobacze co i jak.No i jeszcze teremin w prokocimiu na 4 kwietnia na diagnostyke tylko że z ta prowokacja i to mnie przeraża.Dzisiej troszke przez sen pociągnął cycka w nocy jezu może będzie coś lepiej...

bulawka: mam nadzieję że małemu wraca apetyt. Wyszło że ma alergię na gluten, to jeszcze nie jest celiakia. Z alergii być może wyrośnie, tak jak moja córka. Uszy do góry. Szukaj lepszego lekarza ;) Drogo macie w tym Krakowie, ja za prywatną wizytę 40zł zapłaciłam. No ale ja mieszkam "w dziurze pod lasem" ;)

Ja tylko się wtrące z odcięciem się dziecka od piersi to nie ma żadnej reguły w tym temacie. Moje obie córki mają skazę białkową (starsza taką klasyczną ze wszystkimi książkowymi objawami) i obie miałam po rok na piersi i odstawiałam z własnego wyboru (bo one uwielbiały być przy piersi).

J-A-N-A- ja znam kilka osób które miały tak restrykcyjną dietę jak ja i dzieciatka po pól roku odseparowały się od piersi. Dzieci maiły skazę białkową + azs. Ja akuratnie to wszystko łacze. Sam fakt , że przed ciążą ważyłam 57 kg, ( wiadomo że w trakcie ciąży więcej) a jak karmiłam synka to ważyłam 49kg. To już chyba o czymś świadczy , że jednak miałam dietę straszną skoro posiadałam wtedy wagę modelki. Synowi po prostu pokarm nie odpowiadał bo bo go większość rzeczy uczulała i ich nie tolerował. Mało przybierał na wdze itp-pisałam o tym powyżej. bulawka- masz przecież jakiś znajomych:) więc może też ma ktoś dziecko alergiczne i ma jakiegoś lekarza. Tak jak Ci pisałam zainteresuj się szpitalem żeromskiego dobra dermatologia+alergologia. Co do prokocimia i prowokacji. Oni muszą zrobić prowokację dlatego że nie wiedzą co go dokładnie uczula. A może już mu się zaczął marsz alergiczny? mój syn miał 8 msc jak się zaczał marsz alergiczny i trwa cały czas:( Mam nadzieję ze prokocim ma osobno dermatologię? ze nie położą Was razem z np zakaźnym. Wiem, że strzelecka i żeromski ma. aneczkaa- minus duzych miast jest drogo:( co do pytań o nosek synka- niestety bez zmian a rzekłabym , że nawet jeszcze gorzej.Wyniki za 15 dni. Bo robiłam cytologię i bakteriologię

Kurcze u nas dalej lipa Wiktor od 3 dni jak u dalje kaszke na moim mleku to ją wymiotuje jeszcze w trakcie jedzenia-naprawde ja niewiem co sie z nim dzieje.Ja sie tyle poce żeby utrzymać ta laktacje a tu takie jaja.Zrobiłam mu tez Ige swoiste na soje wyszło mu 0,11 czyli że nie ma uczulenia tylko kurcze ja jemu soi takiej w sobie nie dałam tylko tyle co ja mu dawałam poprzez moje mleko bo w prawie wszystkich produktach jest soja i teraz niewiem jak mam brać ten wynik-ogólnie chodzi o to że bym mu chciała podać to mleko isomil sojowe ale sama w domu się boję. Prokocim niestety ma oddział ogólny dzieci chore zdrowe razem i daletgo teraz jest plaga zapalenia płuc tam i babka dała mi termin na 4 kwietnia może będzie wtedy ok.Co do znajomych jasne mam wielu ale u ich dzieci była to przelotna skaza białkowa która mijała szybko i tyle nikt nie miał takich jaj jak my.Wszyscy są w szoku.... Będe dzwonić do Żeromskiego w poniedziałek Wikuś tam się urodził i lubie ten szpital ale chyba ktoś mi mówił że nie ma tam alergologii. Mówie Wam dziewczyny jestem tak dobita że koniec czemu on niehce tej kaszki przecież jadł ją tam chętnie zawsze na kolacje co ja mu teraz dam sinlac je rano zresztą nie będe go tuczyć nim 2 razy dziennie ja niewiem co zrobić.Ranny antybiotyk się wchłonął niewiem jak będzie teraz:( dobrej nocy

Bulawka - jeżeli syn ma na ciele wysypkę to Cie przyjmą na dermatologii. A tam już są lekarze którzy mają specjalizację alergologa. Co do soi Kochana nic nie powiem bo alergolog mojego syna odrazu zakazał nam eksperymentów ze soją. Ja mojego karmię na sprowadzanym mleku. Może wymiotuje Twoim pokarmem bo już go nie toleruje??? tak tylko sobie gdybam. Moim zdaniem nie powinnaś dzwonić do żeromskiego tylko iśc do pediatry syna i poprosić o skierowanie do szpitala. Czy przy tycvh dolegliwościach syna , nie sprawdzano czy nie ma refluksu żołądka?????