Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamamamamamamamamamama

Czy wasi faceci pisza smsy czy nie

Polecane posty

Gość mamamamamamamamamamama

na poczatku moj facet pisal do mnie smsy, chcial zeby bylo mi milo itp., choc on generalnie dupereli pisac nie umie. Jakos go nie bawia te smsy. teraz w ogole do mnie nie pisze, a jak sie upomne to go to denerwuje, ze on nie wie co pisac/ ze on jest konkretny i tylko w konkretnych sprawach pisze/ ze wiecznie mu o to zawracam glowe. No nie chce pisac to ok niech nie pisze. Ale czy facetom naprawde ciezko jest napisac jednego glupiego smsa? mamy po 22 lat, jestesmy 1,5 roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziefczę z kaf
Skoro nie lubi, to go nie zmuszaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ale po co ma do
Ciebie pisać? mój praktycznie wcale nie pisze, zawsze dzwoni :) i jak ja do niego napiszę jakiegoś sms to i tak nie odpisze ale zadzwoni jak będzie miał chwilkę :) ja tam nie lubię dostawać wiadomości typu ":*" a jak Ci takich brakuje to pisz tak sobie z psiapsiółą. facet to ma być facet a nie jakaś pipeczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widjmfkvfkvvvbbnn
widocznie szkoda mu na ciebie kasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To zależy od faceta, nie lubi to nie lubi. Chociaż mój pisze mi 3-4 dziennie a jak nie ma jak pisać bo mocno zajęty w pracy to chociaż sygnałek puszcza i to ma znaczyć kocham cie, to jest miłe. Zachowuje sie tak chociaż jesteśmy już 3 lata i mieszkamy razem. Więc chyba można i Twojemu tez by się nic nie stało jakby się wysilił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ale po co ma do
ale czego oczekujesz? żeby napisał "kochanie, zjadłem obiad"? nie rozśmieszaj mnie :D ja rozumiem np po egzaminie czy np. ważnej prezentacji żeby się odezwał ale no co godzinę sprawdzać czy u kogoś wszystko ok i ew co robi to psychoza jakaś ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ankaraa
Na poczatku moj facet tez duzo pisal, cholernie duzo, ale jestesmy juz ze soba 3 lata wiec ile mozna pisac? on woli zadzwonic i pogadac albo puscic sygnalka :), zalezy tez jaka ma prace, czasem nie ma czasu i mozliwosci zeby czesciej sie kontaktowac a jesli ma to sie kontaktuje, ja zreszta tez. To ze Twoj chlopak mniej pisze nie oznacza nic zlego, po prostu woli inaczej sie z Toba komunikowac, nie dramatyzuj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ankaraa
Nivea----dokladnie masz racje, taki sygnalek a jak wiele znaczy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ale po co ma do
ale co znaczy? ja np. nie lubię jak ktoś mi puszcza sygnał bo wtedy dzwonię do tej osoby bo może coś się stało/coś chce a nie ma nic na koncie i potem są nieporozumienia. dlatego do mnie nikt sygnałków nie puszcza :) przewrażliwione jesteście a to, że facet który nie pisze sms nie znaczy że się nie stara. dajcie dziewczynie spokój i nie mieszajcie jej w głowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamamamamamamamamama
przeciez to nie chodzi o to, ze ma mi pisac czy zjadl obiad czy poszedl siku itp. wiecie, ze dla kobiet takie duperele sa wazne, to jest oznaka milosci, a facet tego nie potrzebuje. Przeciez nie krzycze na niego i nie pytam 'dlaczego do mnie nie napisales?!" ja z reguly tez do niego nie pisze, ale to dlatego,ze nie chce zawracac glowy. rozumiem, ze on nie lubi pisac, ale sadze tez ze napisanie krotkiego smsa, nie wymaga wielkiego wysilku, wiec w tym tkwi moj problem. Tego nie rozumiem. Facet mojej kolezanki jest z nia 5 lat i pisze do niej co godzine, jakos tak ja. A ja moglabym wyjechac, umrzec, miec wypadek- a moj luby nic by nie wiedzial, bo jak pracuje to pochlania go jedynie praca. Nie chce zeby denerwowal sie za takie glupoty, ale boli mnie fakt, ze zwiazek zawsze sie zmienia, powszednieje, nie ma juz tego codziennego zabiegania o siebie, przypominania o sobie. nie chce po 1,5 czuc sie jak stara zona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ankaraa
No ale po co------ akurat tak sie sklada ze oboje z moim facetem wiemy co te sygnalki oznaczaja, nie zadne oddzwanianie tylko wlasnie taki mily gest "mysle o tobie" a jak jest problem to on dzwoni albo ja normalnie, nie puszczamy wtedy sygnalow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziefczę z kaf
"bo jak pracuje to pochlania go jedynie praca" No i prawidłowo. Ja jak czytam to pochłania mnie tylko czytanie, jak idę na spacer to pochłania mnie tylko spacer, jak jem to pochłania mnie tylko jedzenie...:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój na poczatku pisał do mnie duzo..a potem mniej..teraz oczywiscie zadzwoni jak sie nie widzimy albo mamy sie spotkac poza tym doszlismy do wniosku ze za wysokie rachunki nam przychodza przez te smsy..chociaz na poczatku ciezko było mi sie przestawic na to ze on nie pisze juz tych smsów teraz sie przyzwyczaiłam...chociaz czasem miło by było dostac jakiegoś młego smsa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lucjan B
do szczera dziewczyna co wy darmowych nr nie macie - co z was za para jak takiej pierdołki nie potraficie sobie załatwiw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no ale po co ma do
jeżeli uważasz że ilość wysłanych sms świadczy o miłości i zaangażowaniu to chyba nie mamy o czym dyskutować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście, że nie świadczy. To jest po prostu miłe. Trzeba okazywać sobie milość. Na wszelkie możliwe sposoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pełzacz
ja nie pisze ja dzwonię;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×