Zarodek to już dziecko czy tylko zlepek komórek

Jak to jest. Zarodkiem można nazwać już dziecko czy tylko zlepek komórek, który nie jest aż tak ważny jak w późniejszym życiu płodowym?

podnoszę

każda kobieta traktuje jak dziecko już od chwili zrobienia testu- wtedy nawet zarodka nie ma u mnie u 5mm zarodka biło serce, więc dla mnie to nie tylko zlepek komórek

od momentu poczęcia to jest człowieczek tylko bardzo malutki

Taki tyci, tyci.

pisz za siebie, dla mnie to zlepek komorek.

a czy pestka od sliwki jest pestka czy sliwka? TEORETYCZNIE;ZARODEK TO ZLEPEK KOMOREK

od samego początku to jest człowiek z bijącym serduszkiem

to dziecko. Przykre jak sie czyta ze dla innych kobiet to tylko "zlepek komorek"

A to przepraszam. Dla 99% kobiet to dziecko

ty też masz zlepek komórek to twój mózg kompletnie bezużyteczny, teoretycznie...a praktycznie to człowiek

na biologii, kiedy o rozmnażaniu było?????????? od początku serce bije? o ja pierdzielczę! :O:O:O

IZABELKA-NO NIESTETY;BIOLOGII NIE OSZUKASZ. ale ladnie potrafisz kogos obrazac,kogos kto sie akurat na tym zna. gratuluje prostactwa. wiadomo,ze moralnie kobieta od momentu poczecia traktuje zarodek jako dziecko. jednak z biologicznego punktu widzenia zarodek to ani dziecko ani czlowiek,tylko zlepek komorek

a czy pestka wyłupana ze ślinki to śliwka? oj błedne porównanie... :o Zarodek to życie. Każde życie należy szanować. Dla mnie dziecko jest od poczęcia. Jakie ma znaczenie czy to 1 tydzień czy 40. To już początek człowieka.

ze śliwki oczywiście miało być :D

Ja swój "zarodek" zobaczyłam w 9 tygodniu, wyglądał moze nie jak człowiek, ale jak cos człowiekopodobnego i jakbym brała pod uwage aborcję, to chyba by mi to przyszło z wielkim trudem. Serce mu waliło jak nie wiem co, sama widziałam na tym monitorze, była głowa , tułów, więc jak dla mnie to to zlepek komórek juz nie był.

'każde zycie należy szanować' więc mam nadzieję że nie zabijasz much, komarów i nie depczesz trawy (o noszeniu skóry naturalnej i furer nie wspomniałam, bo chyba oczywiste, że ich nie nosisz... no- na bank jesteś też wegetarianką :) )

idac waszym tropem myslenia to kobieta co miesiac wydala POL DZIEECKA a facet podczas polucji nocnych badz masturbacji wydala MILIONY POLDZIECI

Od momentu poczęcia to człowiek!!! nie słuchaj bredni pseudowyemancypowanych idiotek ktore maja prane móżgi przez zwolennikow aborcji!! Fakt, może na początku życia płodowego płód nie przypomina jeszcze człowieka ale ma już serce, które bije i wszystkie inne narządy!!!!!

loppatka- no wiadomo, że kiedy zaczyna bić serce to już jest mowa o czymś żywym, o stworzeniu ale wcześniej? zani wykształci się jakikolwiek układ??? wątpię :)

ja moj zarodek kochalam tak samo mocno i kocham tak samo mocno dzis-a dzis jest juz dzieckiem

do "tak tak tak" ptasi móżdżku, nie! kobieta nie wydala co miesiac czlowieka, mężczyzna też nie!! o człowieku mozna mówić kiedy dojdzie do zapłodnienia!! czyli kiedy komórki męskie i zęńskie połączą sie i zagnieżdzą w macicy:) nie uczyli na biologii??

tender-a co ma aborcja do biologii?????? kto tu mowi o aborcji?? myslisz,ze na wykladach w medycynie mowi sie o tygodniowym zarodku-DZIECKO?????

a gdzie wyście byli porównujesz zarodek ludzki do muchy - nie, na tym poziomie nie będę ani żartować ani dyskutować

tender-przeciez ci tlumacze,ze POl DZIECKA WYDALA taki wasz tok myslenia,beznadziejny,pelen obrazy. gratuluje kultury rozmowy

21 dni po zapłodnieniu już bije serce i dla mnie od tego momentu to jest człowiek- około 5 tygodnia ciąży a kiedy Waszym zdaniem ta magiczna granica zostaje minięta? W dniu porodu czy wczesniej?

ja tez sie zegnam same yyyntelyygentki tu:)

człowiek to człowiek i już a jak myśli ktoś inaczej że to tylko jakiś tam zlepek to po prostu idiota do potęgi entej

no przeciez-kiedy wszystkie organy wewnetrzne sie uksztaltuja.wtedy w biologii,medycynie jesz mowa o plodzie

TAK TAK TAAAAK ale z Ciebie prymitywna osoba!