Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ghdhrth

Ta ciąża zrobiła ze mnie starą babę... Posypały mi się żeby :(

Polecane posty

Gość ghdhrth

Od ok. 2 miesiąca ciąży zaczęłam cierpieć na straszne bóle zębów. Do tej pory nigdy nie miałam wyrywanych zębów, nawet nie borowałam bo zawsze o nie dbałam i miałam po prostu zdrowe... A teraz to po prostu jedna wielka masakra. Już 4zeby usunięte i w kolejce następne ale dentysta powiedział, że poczekamy z tym aż urodzę... Dziś byłam na kontroli i normalnie z bekiem od niego wyszłam bo powiedział, że dobrze by było zacząć juz przemyślać zakup protez bo jest jakaś infekcja czy coś takiego i nie poleca jak na razie myślec o wstawianiu zębów... Jestem załamana, nie stac mnie na to... A już mam problem z gryzieniem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kropce jestem.....
to dlaczego nie zadbalas o zeby przed zajsciem w ciaze?.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie piłaś wystarczających
ilości mleka, nie jadłaś nabiału, więc nie dostarczałaś organizmowi wapnia, a on pobierał sobie cały czas z kości. To nie wiedziałaś, że w ciąży rośnie zapotrzebowanie na wapń i wiele innych pierwiastków? W końcu do jeden z podstawowych budulców organizmu. Do kogo masz teraz żal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghdhrth
Przeczytaj raz jeszcze, przed ciąża nie miałam problemów z zębami, dopiero w ciąży się zaczęły...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wspólczuję u mnie ciaża nr 3
i właśnie zajadam lizaka. Przed ciążą byłam u stomatologa i stwierdził ze ząbki mam pierwsza klasa (a wcześniej byłam u niego... 4 lata temu!) Zęby to chyba sprawa genetyczna bo moja mama ma 50 lat i dwie plomby tylko, a tak to wszystkie zęby zdrowe i swoje ( a 4 ciąże przeszła)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghdhrth
Od dziecka pije mleka i codziennie jadam produkty mleczne - szukacie dziury w całym czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jest właśnie to czego sie najbardzije boję. juz wole zeby mi włosy sie posypały, byle nie zęby :/ współczuję Ci autorko :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwi@t k@ktus@
współczuję ci bardzo, ale dentysta ma rację ja w czasie ciaży pozbyłam sie jednego zeba- mimo,iz piłam mleko, którego nie cierpie i tylko w ciaży je piłam, jadłam jogurty itp. zacznij załatwiac proteze państwową juz teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wspólczuję u mnie ciaża nr 3
o włosy to mi się namiętnie sypią po każdej ciąży... ale pól roku poxniej znów mam gęste wiec luzik :) Przez pol roku można chodzić na łyso :P:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghdhrth
Dla niektórych to może i smieszne ale dla mnie nie bardzo... Mam 24 lata i jak tak dalej pójdzie to zostanę bez zebów. Mam tylko nadzieję, że jak urodzę to coś się polepszy bo nie wyobrazam sobie miec dwadziesciaparę lat i sztuczną szczekę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SanSanSan
wiem troche co czujesz ja w ciaze zaszlam zaraz po maturze zanim ukonczylam liceum bylam stala bywalczynia stomatologa w naszej szkole nie mialam wyrywanego zeba czy leczenia kanalowego , zawsze wszystko konczylo sie na malym borowaniu i jednej max 2 wizytach bedac w 3 miesiacu nagle zlapal mnie okropny bol zeba, jeszcze nigdy w zyciu tak nie cierpialam (pozniej nawet podczas porodu takiego bolu nie czulam okropnego) bedac u dentysty pierwszy raz poznalam co to jest leczenie kanalowe- tak od razu bol zeba i powazne leczenie na fotelu prawie zemdlalam z bolu, do domu musiala zaprowadzic mnie mama po przymusowym godzinnym siedzeniu i dochodzeniu do siebie w poczekalni (dodam ze wszystko bylo i tak w znieczuleniu miejscowym a wizyta byla prywatna) szok, pozniej tez bylo zle w sumie do dentysty chodzilam czesciej niz do ginekologa :-/ za to wlosy i cera sie nie zepsula po porodzie problemy zostaly, na szczescie nie bylo tak zle ze trzeba bylo usuwac, chociaz moich trzech 8-mek bym sie chetnie pozbyla ;) ale jak tylko wylecze jakis zab juz dwa nst w kolejce do leczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Strasznie Ci współczuję. Mnie też zęby zaczęły się sypać i od drugiego miesiąca ciąży (teraz jestem w siódmym) jestem regularnie u mojej dentystki, ale wyrwać musiałam tylko jeden ząb, za to w 12 mam nowe plomby. Wcześniej też nie miałam problemów :( Tak to już czasami jest... wiem, że to nie pocieszenie, ale może spróbuj odwiedzić innego stomatologa? Może część zębów da się wyleczyć, a nie wyrywać od razu? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jakas
to widocznie jakaś infekcja z reszta dentysta tak powiedział niektóre kobiety tak maja ja na szczescie nie miałam tego problemu. Znam kobiety kóre sztuczne maja ładniejsze od moich własnych pomimo tego że sa zdrowe, wiec głowa do góry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani doktorowa
biedna jesteś:( a czemu trzeba było wyrywac? nie dało się ich uratowac? mi też ciąża zepsuła zęby(właściwie to karmienie), do leczenia miałam 10:( ale to były małe dziureczki(8 małych dziureczek i dwa kanałowe), dodam że przez ciążą wszystkie zęby miałam zdrowiutkie, zawsze o to dbałam, teraz jestem po drugiej ciąży i póki co jest ok, ale u dentystki jestem co 2-3 miesiące na kontroli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko ,idealnie Cie rozumiem, tak samo przed ciążą niemiałam problemu a teraz jakaś masakra. Miałam wsszystkie zęby oprocz 8 i jedną 7 tylko kanałowo leczoną a teraz?! Zaczęło się od tego, ze złąmała mi się 7 ta leczona kanłowo to byla gorna i w tym samym momencie dolna 7, jak jadłąm, Dwaz zęby jednoczesnie. Od razu mialam je wyrwane , dokładnie to pozostalosci, Nastepnie wypadla mi plomba w gornej 5, w 4 do kanalowego, 6 tak samo, o drugiej stronie nie mam 6. Zeby lamią mi sie przy gryzieniu, jedzeniu, plomby wypadają. Bede musiala jakis mostek zalozyc, Nie chce tak mam 24 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez sie tego balam jak ognia
nasluchalam sie o zebach i wlosach dlatego w ciazy jadlam to co jest potrzebne organizmowi.Jak zwymiotowalam to znowu jadlam itd.Nie przejmowalam sie ,ze duzo przytyje.Nabialu nie cierpie a zmuszalam sie okropnie.Połykalam wapn w tabletkach wedlug zalecen lekarza.Zeby u mnie bez zmian.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem w 4 miesiącu,do dentysty idę 9 ale mam nadzieję, że nie powie mi że kilka trzeba usunąc..:( chociaż włosy lecą mi okropnie.zęby miałam zawsze mocne i zdrowe(kanałowe raz,przez moje zaniedbanie i strach przed fotelem.) i 1 ząb wyrwany też przez zaniedbanie.mleczaki musiałam wyrywac,bo nie gubiłam ich sama :D zobaczę, co mi powie za kilka dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przerazajacy ten topik
dziwne, na moje zeby ciaza nie wplynela w ogole,ale czyszcze od 20 lat elmexem,nitkuje i plynem elmex plucze po wieczornym szczotkowaniu, co 6 miesiecy oczyszczanie z kamienia,piaskowanie i fluoryzacja, w domu tez fluoryzuje chyba ze zapominalska jestem co mi sie zdarza i z nieumytymi zebami czasem zasne rowniez :P Zeby nie bylo to juz 20 miesiecy po porodzie i ani jednej plomby, tylko profilaktyka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przerazajacy ten topik
w ciazy tez od samego poczatku regularnie oczyszczalam w gabinecie wiec nic sie nie "zaleglo" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja noszę aparat w leczenie zębów plus aparat plus koszty leczenia ortodontycznego włożyłam już kupę kasy nie wyobrażam sobie teraz jest stracić czy ciąża musi nieść takie konsekwencje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×