Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 243t2vt5tv

mam 25 lat i nie wiem co mam robic z zyciem

Polecane posty

Gość 243t2vt5tv

nie mam studiow,robilam jedne ale stwierdzilam ze mnie to w ogole nie interesuje i ich nie skonczylam.... nie pracuje,nie mam doswiadczenia oprocz stazu w biurze 4 miesiecznego ze 3 lata temu.... w ogole nie wiem co moglabym robic,gdzie pracowac....nawet jak sobie wyobrazam ze wygrywam duzo kasy i moge sobie pracowac gdzie tylko chce,ot tak,dla siebie, to nie wiem gdzie... moje zainteresowania sa plytkie i w zaden spoosb ich nie przeloze na jakies pieniadze, lubie cwiczyc,czytac ksiazki itd,ale to wszytsko lubie robic dla siebie...nie mam pracy,mieszkania, na szczescie nie ciagnie mnie do malzenstwa i dzieci...co robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DzoeStilacci
Hmm ... egzystujesz u rodzicow? Czy nie jest tak, ze nie robisz tego dlatego, bo cos Cie przed dzialaniem powstrzymuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 243t2vt5tv
tak,egzystuje u rodzicow... na pewno mnie cos powstrzymuje, to ze kompletnie nie wiem co bym chciala robic, czuje sie jak jakas dupa zoledna, chcialabym nawet miec jakas zwykla prace w biurze,przekladanie papierow,ale zadnych takich ofert nie ma nigdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 243t2vt5tv
patrze na moich znajomych to jakos u nich wszytsko wydaje sie latwe,gdzies tam pracuja,rodzice im kupili mieszkania i sobie zyja we dwie osoy. ja nie mam partnera,nie mam kolezanki takiej,ktora hcialaby na spole wynajac mieszkanie...no ale zeby wynajac musialabym miec prace....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm ... a dlaczego taka praca Cie zadowoli? Dlaczego nie chesz wiecej, dlaczego nie chcesz np. wlasnej firmy, kariery? Co Cie powstrzymuje? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
każdy coś tam umie ty jeszcze nie wiesz co umiesz pora się dowiedzieć, przeanalizować swoje dobre i złe strony, a praca jest tylko trzeba jej samemu poszukać ogłoszenia prasowe to za mało, jest wiele innych metod

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 243t2vt5tv
ale jakiej kariery??jako kto?? wlasnie o to chodzi ze ja nie wiem co bym chciala robic,w niczym nie jestem na tyle dobra zeby pomyslec np ooo pojde na ekonomie a pozniej zaloze wlasna firme jakas tam rachunkowa...no nie jest to mozliwe. mowie,nawet jakby mi ktos dal teraz milion na wlasna firme,to nie wiedzialabym co z tym zrobic:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To inaczej, dlaczego ciagle piszesz, ze w niczym nie jestes dobra? - skad takie mysli? Sama sie tak uswiadamiasz, czy inni pomagaja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 243t2vt5tv
tylko ze kurwa mam prawie 30 na karku i umienie"czegos tam" nic mi nie daje...zebym chociaz obrala sobie kierunek np informatyka...ale ja mam slomiany zapal i jak cos mnie nie kreci to sie mecze,a jak cos mnie zakreci,to na chwile...po znajomych tez nie mam jak szukac,bo kto bedzie chcial dziewczyne po maturze bez doswiadczenia,czyli wiadomo,ze cos jest z nią nie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 243t2vt5tv
no bo tak wlasnie mysle,nie mam jakiejs rzeczy z ktorej moglabym powiedziec komus - "na tym mnie nie zagniesz". nie mam nic takiego w sobie po czym np wiedzialabym,ze jak zrobie jakis papier z tego czegos,to dostane fajna prace...moze certyfikat z obijania sie?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niewiele osób wie co będzie robić po studiach a jaką pracę znajdują często to przypadek, sama musisz wiedzieć co chcesz robić w życiu nikt ci tego nie powie może ewentualnie przedstawić możliwości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 243t2vt5tv
hehe Dzoe... nie przeklinam duzo,tak tylko emocjonalnie mi sie napisalo,ogolnie jestem dobrze wychowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 243t2vt5tv
heh no ja to wiem,lasnie to mnie dobija ze kazdy jakos tam gdzies sie odnalazl,a ja nie...wiem ze nikt tego za mnie nie zrobi,ale ja sama mysle nad tym od lat!! i nic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 243t2vt5tv
g-g i co z tym robisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musisz zacząć od wiary że możesz coś zmienić w swoim życiu, później stopniowo podejmować małe kroki codziennie w tym kierunku, czyli jak np chcesz zostać fryzjerką - kupić czasopisma o modzie, poszukać szkoły lub studium, zapisać się, zorientować się o praktykach w zakładzie, zrobić praktyki, zarejestrować się w urzędzie pracy wziąć 40 tyś na własny biznes, założyć zakład i to wszystko w szybkim skrócie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 243t2vt5tv
oczywiscie,ja to wiem,ale ja nie wiem kim chce byc!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 243t2vt5tv
no to teraz mi dowaliles:/ a moja waga to nie ma tu znaczenia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 243t2vt5tv
haha ale to proste.....gdybym teraz wymyslila ze chce byc lekarzem,to pstryk i bym zostala? nie,bo trudno sie dostac,a ja nigdy nie bylam dobra z biologii, trzeba miec kase na studia i zycie,a ja kasy nie mam....zeby studiowac trzeba pracowac,zeby pracowac,trzeba studiowac.... niestety,taka prawda...a ty gdzie pracujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chodzilo mi o to, czy akceptujesz siebie i czy nie posiadasz kompleksow (wiekszej, niz normalnie, ilosci ;) )? Ja lece spac, dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 243t2vt5tv
jasne ze posiadam kompleksy,akurat z waga nie maja nic wspolnego,po rostu czuje sie glupsza przez to,ze nie wiem co chce robic i ze nie moge ulozyc sobie zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wybrałem nie te studia co chciałem bo też nie miałem kasy żeby studiować w dużym mieście jak wawa czy kraków wrocław po studiach zaczynałem od zera właściwie sam ani złotówki mi nikt nie dał ale powoli się uczyłem nowych rzeczy nie traciłem czasu mam teraz firmę w branży internetowej klienci głównie usa i australia musiałem się też sam bez żadnego kursu w krótkim czasie nauczyć angielskiego ale to było przyjemne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meduzaaaaaa
doksonale Cie rozumiem...u mnie różnica polega na tym, że skonczylam studia po ktorych i tak nie ma pracy, mieszkam w miescie w ktorym nikogo nie znam generalnie mam juz dosc :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja przyjaciółka jeszcze niedawno miała podobne problemy. W pewnym momencie postanowiła jednak wziąć się za swoje życie. Zdecydowała się na otworzenie własnego salonu fryzjerskiego. Pomagałam jej wtedy wybrać różnego rodzaju akcesoria na veba.pl ponieważ w tej hurtowni można dostać niezbędne rzeczy taniej. Potem był remont i z czasem powstał salon. Teraz koleżanka nie narzeka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×