Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pisiak

On i narkotyki..odszedł do innej

Polecane posty

Gość pisiak
to czyli on jest obojętny na mnie przez te gówno???masakra ma zmienne nastroje, humorki, nie wie czego chce, ostatnio jak był miał tak szklane oczy pewnie coś wciągal:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pisiak
no i chyba nie pomyśli o mnie, bo przecież ma inną u boku:(.Ja już poszłam w zapomnieniem ten jego opis jeszcze o tym w sumie świadczy:(przykre to Jej ale czuję się poniżona, beznadziejna:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozum dziewczyno, że facet
ma na Ciebie wyjebane! Ma nową dupe i koniec. Myślisz, że jak będziesz siedzieć i czekać na niego to on wróci do Ciebie? Po co ma to robić, teraz rządzi! świat należy do niego! A Ty? No cóż, czekasz, on to wie i to wykorzystuje, że biedna, głupia Ty czekasz na niego i sie zadręczasz a on się tak dobrze bawi i sypia z inną. nprawdę myślisz, że on doceni to, że Ty czekasz? że go kochasz? zrozum, to jest tak jak z tymi zdradzającymi mężami, kochają swoje kochanki i złote góry im obiecują ale jak żona grozi rozwodem i pakuje meżowi manatki lub sama odchodzi to nagle zaczynają załowiać i zostawiają kochanki i płaczą za żoną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pisiak
tak wiem...dlatego właśnie odchodzę, już nie widzę dla nas przyszłości. Zdrady nie wybaczę, jednak nie chciałam by się stoczył przez narkotyki, martwię się o niego przez to ile nas łączyło. I jednego bym chciała by kiedyś żałował tego co zrobił, co zniszczył..no i by nie stoczył się na dno przez te świnstwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zostaw go-dobra rada. Jeszcze gdyby ten drugi babsztyl nie istniał to co innego. Ale tak? Wyjeb się na niego bo on ma na Ciebie wyjebane! A opis jest po to, żebyś popadała w takie stany!! Jebany manipulator! I to nie do końca prawda, że po narko nie wie się co się w życiu liczy. Ludzie po prostu popadają w iluzję. I to jest zgubne. Ale nie tłumacz jego parszywości narkotykami!!! Bo opierasz na tym całą tezę, że przez dragi Cię zdradził. Nie, gówno prawda. One mogą pomóc, ale chodzi o ideę która jak ziarno kiełkuje w głowie. Facet do zdrady nie potrzebuje ani alko ani dragów. Potrzebuje tylko predyspozycji do tego. Zresztą jak baby, to samo co nie ;) Znam Twój problem bardzo dobrze :) I wiem, że po dobroci nic nie wskurasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pisiak
Dziękuję , zostawię go. Myślałam że to wina narkotyków, w sumie tak mi mówią ludzie dlatego na tym opierałam swoją tezę. Nie wiem jak to jest z tymi nakotykami bo nigdy nie brałam, inni mówią że zanikają uczucia wyższe. Widzę teraz że byłam dla niego zbyt nudna , bo nie kręciło mnie ćpanie, dlatego nie brał tego przy mnie za dużo tylko czasem powiedział że coś tam spróbował. Dlaczego myślisz że ten opis to manipulacja z jego strony??mi się wydaje że on mi daje do zrozumienia że jestem nikim dla niego, jak ma mnie gdzieś:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I wiem, że nie warto się martwić :) Bo oni umieją o siebie zadbać. No popatrz tylko na swojego-JAK SIĘ USTAWIŁ!!! I TO WSZYSTKO DLA SIEBIE, DLA WŁASNEGO DOBRA> Ty się nie liczysz chociaż pewnie mówi inaczej ;) Nie słuchaj. On kłamie. Nie słowa lecz czyny są dowodem miłości. I każdy kto kocha o tym wie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozum dziewczyno, że facet
wydaje że on mi daje do zrozumienia że jestem nikim dla niego, jak ma mnie gdzieś to jest właśnie manipulacja. moja prośba, jak już znajdziesz siłe by odejść napisz tu, i nie daj sobą manipulować. On wykorzystuje Twoją słabośc do niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hah. Ja o dragach akurat sporo wiem. Też mi kolega mówił-bo mnie facet DUSIŁ!!! rozumiesz??? - że to przez dragi itd. Ale dusił mnie również po pijaku. A więc skoro ma z tym problem, to po co bierze i pije??? Jak by mu zależało zaszyłby się :) Albo poszedł na odwyk. Nie zależy mu to nie idzie-proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie!!!!!!!!!!! Wykorzystuje Twoją słabość do niego!!! I wszystko na ten temat :) Jest pewny siebie, bury cwaniak. Przytrzyj mu nosa bo mu się należy!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pisiak
zostawił mnie sobie dla siebie jako koło zapasowe tak:(to czyli co chociaż kocha mnie jeszcze czy nie??swojej koleżance powiedział że by z kimś być trzeba to czuć, czyli wyszło że on tego nie czuje by mieszkać ze mną, bo trzeba kochać, czyli chyba nie kocha. I to jest dla mnie straszne:(mi pokazuje że ma mnie w du... albo gorzej, lekceważy, traktuje jak śmiecia a ja głupia tu czekałam tyle czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daje taki opis, żebyś myślała że on kocha ale ma problem. I Ty musisz teraz cierpieć za niego. A on? Chulaj dusza :) A tego, że prędzej czy później pożałuje jestem pewna na 1000%. Tylko, że wiesz... po dragach jest tak: ŚWIAT NALEŻY DO MNIE!!! JESTEM NAJCWANSZYM CZŁOWIEKIEM ŚWIATA. WSZYSCY CAŁUJĄ MNIE PO NOGACH, JESTEM CESARZ!!! Rozumiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pisiak
tak wiem o tym on jest mnie strasznie pewny, wie że nie odejdę, wie że go kocham tak bardzo...Odchodzę to postanowione, będę musiała się z nim skonfrontować, bo zostawił klucz będę musiała oddać i jego i swoje. Ostatnio mu powiedziałam , by już do mnie nie pisał on odpowiedział dziekuję,i od tej pory milczy, ja także. Tylko w ten sam dzien napisał jeszcze coś miłego jak ślicznie wyglądałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy kocha czy nie... to się dopiero przekonasz... Na dzień dzisiejszy nie kocha, ma Cię w dupie, gardzi Tobą i całym Twoim kramem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wspieram Cię, wiem co czujesz... Do niedawna byłam taka sama :) Cieszę się, że przejrzałam na oczy. Mój nawet mówił tak: wrócisz jak zawsze, jesteś moja, zawsze będziesz i zawsze będziesz mnie błagać o powrót. HAHAHA :D Tym razem się przeliczył. Mam nadzieję, że zmierzy się z rzeczywistością. I niech ćpa, niech się puszcza z lafiryndami. Mam to gdzieś. Nie obchodzi mnie już nawet jego zdrowie. O mnie nie dbał ani trochę choć czasami miałam takie złudzenie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pisiak
ja myślałam że dał taki opis, by pokazać jak szybko zatarł zapomniał o swojej miłości do mnie. Jak go zobaczyłam to normalnie moje serce tak płakało, do tej pory nie mogę w to uwierzyć, ze coś takiego ustawił. To akurat wiem, ze po dragach tak się właśnie myśli, bo tym mi się chwialił jakie to cudowne uczucie, ze czuje się władcą, silnym itd, że może wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pisiak
Dziękuję za wsparcie, no także tak myślę że on mnie nie kocha, że kocha tamtą nie mnie. Widzę jak przez cały czas mną manipuluje, wykorzystuje moją słabość, wmówił mi winę a ja głupia uwierzyłam, Teraz zaczełam się stawiać , to mówi ze się zmieniłam, zę nie jestem tamtą osobą. Ten jego cynizm, wredne zachowanie, odważne. Ja płakałam, on to lekceważył, błagałam, nawet nie chce rozmawiać a chciałam mu powiedzieć że wiem ,o zdradzie i narkotykach ale pokazuje że ma mnie w du..Nie szanuje mojego czasu, wie że czekam na niego, że kocham jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pierdol go ;) nie daj się ZASZCZUĆ jakiemuś cwanemu idiocie co cwany jest tylko jak sobie coś zarzuci!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pisiak
wlaśnie już za późno bo owinął sobie mnie wokoł palca, robi opisy to moje życie, teraz albo nigdy. Potem tamten że dał sobie 10 minut by zatrzeć ślady po miłości. Swoim kolegom mówi że ze mną nie mieszka, oni wiedzą że on mnie porabia tylko niechcą go wydać. Coś mi się wydaje że jednak on już ze mną niechce być a nie umie tego powiedzieć, albo rzeczywiście chce sie pobawić i gra na moich uczuciach , manipuluje bo jest tak pewny ze szok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hah :) Na haju to sobie można góry przenosić ale to się nijak ma z rzeczywistością... to ułuda. Jak lubi śnić na jawie niech śni :) Co się przejmujesz??? Przestał rozdzielać fakty od imaginacji? Próbuje Cię zmanipulować ale Ty się nie daj! Przegrasz w ten sposób wszystko!!! Staniesz się jego marionetką i straci do Ciebie kompletnie szacunek... może doczekałabyś się tak szczęśliwego finału jak ja??? 8 lat poszło się jebać. Cóż.... Tu przegrałam ale ładuję akumulator na inne pole bitwy... chcę ugrać coś tylko i wyłącznie dla siebie... żadnego fałszywego altruizmu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pisiak
jeju przykro mi:(mam nadzieję że teraz uda się Tobie , i znajdziesz osobę która będzie na Ciebie zasługiwała. U mnie 10 lat, dlatego ciężko tak zapomnieć, bo u nas nie było źle, oprócz tych faktów jakie są na obecną chwilę. On już dla mnei szacunku nie ma, nie rozumiem tylko dlaczego tak właśnie jest. Przecież się starałam mimo wszysto, wparł mi winę a ja głupia naiwna we wszystko uwierzyłam , ze jestem winna. A ten Twój teraz się stara o Ciebie czy nic, wybrał inne lafiryndy i dragi?Ja choc bym chciała mieć taką satysfakcję,że przyjdzie kiedyś i powie że kochał, będzie chciał wrócić ja mu powiem nie !!ale tak bym chciała by żałował:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wybrał dragi, chlanie i lafiryndy no a jak :) Ja 8 lat z nim byłam prawie... Uwierz, że równie ciężko mi było. Poniżałam się w tym związku, zrobił ze mnie ścierkę do podłogi, taką zaszczutą, z wiecznym poczuciem winy, gówno warta, warta splunięcia i skopania... rozumiesz? Na odchodne mimo tego co zrobił napisał do mnie sms, w którym pisze jaka to ja zła jestem! Że ja to i tamto i owamto. Że ja mu tyle krzywd wyrządziłam. Nie no... przesadził :) Teraz mnie to bawi... jaki z niego głupi ułomny mały człowieczek. Wcześniej mu wierzyłam, ale ludzie mnie uświadomili (dzięki Bogu!), że to brednie jak stąd do Gdańska. A mój stan się stale polepsza bez niego choć myślałam, że będzie tragicznie :) Podnoszę głowę do góry... zaczynam żyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pisiak
Rozumiem, ja też jestem zaszczuta przez niego, a on z tą cizią się ze mnie pewnie śmieją:(myślałam ze ten Twój się ocknął, czyli w moim wypadku będzie tak samo. Tak widać jest jak w grę wchodzą dragi, wolne życie. Ja nie wierzę, tyle lat i zwykły koniec. Kurde czy oni nie czują , nie mają sumienia. A my głupie się poniżamy, czujemy winne naiwne jesteśmy. Cieszę się że z Tobą jest lepiej, i mam nadzieję że wszystko się ułoży, będzie jeszcze lepiej , tak jak na to zasługujesz. Nie na ćpuna!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pisiak
ale jak na prawdę wcale nie walczył!!!!????ja nie wierzę dosłownie, zresztą patrząc na tego mojego to już mnie nic nie zdziwi niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nic a nic :) Ale spoko. Za mało czasu minęło, żeby taki ogrom wiadomości dotarł do jego zaćpanej mózgownicy :) Nie wiadomo jak będzie w Twoim przypadku ale uważam, że im dłużej będzie o tym myślał tym lepiej będzie z jego wnioskami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pisiak
No dobrze powiedziane z tą mózgownicą:)no już długo myśli, ale co do jego wniosków to teraz wydaje mi się że niestety wybrał życie tak jak Twój były:(że wybrał ją, a ja to już się nie liczę mimo tylu lat. Chcę odejść ale cierpię przez to, że tak ma mnie w dupie że tamta lepsza jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pisiak
najlepsze jest to, że tu jest tyle jego rzeczy,nie zabrał nic, pieniędzy, tego czego się dorobiliśmy, sprzętu agd. Wszystko zostawił, nawet klucz. Powiedział ,że jak mnie nie będzie to on nie ma po co wracać:(kurcze teraz tak patrze na to , to chyba to znów forma manipulacji, że nie odejdę bo jest tu tyle rzeczy naszych, jego, klucz pewnie też zostawił bo myślał że mu go nie zwróce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pisiak
albo rekompensata...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cóż. Są wolnymi ludźmi i mają prawo robić ze swoim życiem co im się żywnie podoba. Ale nie mają prawa nas zniewalać i to my musimy o tym wiedzieć i im to przekazać bo widocznie uważają inaczej. Ja szczerze... to liczę tylko że kiedyś tam, może porozmawiamy. Że może usłyszę przepraszam i tyle. Nie chcę go już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piotrek112
odsyłam do tego blog'u ponieważ jest fajnie napisany i trafia do ludzi, znajdziesz coś na ten temat. www.whatsthatfuzz.wordpress.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×