Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pisiak

On i narkotyki..odszedł do innej

Polecane posty

Gość odeszłaś od niego? znalazłaś
dość siły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piszę na forum pierwszy raz ale czuję tego potrzebę. Moja historia dotyczy dwóch facetów, pierwszy mąż-alkoholik, drugi-miłość- ćpun. Z mężem rozstałam się 2 lata temu. Przeszłam przy nim wiele. Próbowałam pomóc, wysłałam na odwyk, wspierałam...skończyło się rozstaniem, poddał się nałogowi. Wyprowadziłam się, małżeństwo się zakończyło. Od jakiegoś czasu nawiązał się kontakt z facetem, którego naprawdę kochałam....kocham. Miłość mojego życia...Okazało się, że też nie ułożyło mu się w życiu, zaczęliśmy się spotykać, spędzać noce na gg. Wiedziałam, że palił zioło. Okazało się jednak, że zaczął brać mefedron, podejrzewam, że nie tylko to. Podczas ostatniej rozmowy przyznał, że wpadł w ciąg, zawalił mi się cały świat.:( Nie chcę kolejny raz przechodzić tego samego, wiem jak okropną chorobą jest uzależnienie (czy to alkohol czy narkotyki). Wiem , że nie będziemy razem, że kolejny raz nie wpakuję się w taki związek ale to co przeraża mnie najbardziej, to świadomość, że najważniejszy na świecie dla mnie człowiek stacza się krok po kroku a ja nie mogę mu pomóc. Kocham go całym sercem i oddałabym wszystko żeby z tego wyszedł.......ale sam musi zrozumieć swój problem. A ja? mam cholernego życiowego pecha, za każdym razem trafiam na nieodpowiednich facetów. Pozdrawiam wszystkich, którzy próbują walczyć...oby ta walka miała swój szczęśliwy finał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pomocy!

Mam pytanie co zrobić jeśli mąż od roku czasu tak podejrzewam że od roku wciąga co jakiś czas nie robi tego regularnie ale jednak mimo że wie że jak się dowiem i złapie na gorącym uczynku to odejdę zabierając że sobą dzieci.  Ukrywa się z tem przedemna dla tego zabitych dowodów nie mama  ale wiem że kocha mnie i dzieci. Co robić on się wypiera że nie ma z tym nic wspólnego wiem że za malolata wciagala ale jak zaczol zemna być odciol się od tego z dnia na dzień. 5 lat był spokuj. Co teraz zrobić jak go zmusić by się przyznał i odszedł od tego raz na zawsze 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pomocy!

Mam pytanie co zrobić jeśli mąż od roku czasu tak podejrzewam że od roku wciąga co jakiś czas nie robi tego regularnie ale jednak mimo że wie że jak się dowiem i złapie na gorącym uczynku to odejdę zabierając że sobą dzieci.  Ukrywa się z tem przedemna dla tego zabitych dowodów nie mama  ale wiem że kocha mnie i dzieci. Co robić on się wypiera że nie ma z tym nic wspólnego wiem że za malolata wciagala ale jak zaczol zemna być odciol się od tego z dnia na dzień. 5 lat był spokuj. Co teraz zrobić jak go zmusić by się przyznał i odszedł od tego raz na zawsze 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×