Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pre-ch

Grupa krwi ) - czy rzeczywiście truddniej zajść w ciążę?

Polecane posty

yyy zajść to nie ale utrzymać tak i to nie o grupę chodzi tylko o współczynnik rh :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pre-ch
ale czytałam, że kobiety z tą grupą krwi mają dużo mniej jajeczek i w dodatku niższej jakości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak pisałam nie o grupę chodzi tylko o współczynnik rh czy masz dodatni czy ujemny i jaki ma partner :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to fajną bajke znalazłaś :) grupa krwii nie ma z tym nic wspólnego więc spokojnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja mama ma grupę 0 i jakoś 5 ciąż za nią a menopauza przyszła dopiero w wieku 56 lat :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pre-ch
myszka a Twój mąż jaki ma współczynnik Rh bo ja też mam 0 + a mój mąż ma Rh - kurdę pewnie ciężko będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przecież nawet w tym artykule
wyraxnie jest napisane: cyt.: "Za najważniejszy czynnik wpływający na łatwość poczęcia uznano wiek kobiety."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak dla mnie to bajki...
ja mam 0rh+ i w ciąże zaszłam w 1 cyklu, moja mama ma 0 i 7 ciaż (3 poronione) na koncie, babcia ma 0 i 5 dzieci, ciocia ma 0 i 4 dzieci, moja siostra ma 0 i 3 dzieci....także jak dla mnie to bujda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przecież nawet w tym artykule
o czym Ty mówisz?:O moja mama ma 0 Rh + a tato B Rh - i nie było najmniejszego problemu z poczęciem mnie i brata chyba lubisz sobie coś wkręcać:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeżeli kobieta ma rh dodatnie to jest totalny luzik :) problem może być tylko wtedy gdy kobieta ma rh minus a facet plus :P poczytaj sobie o konflikcie serologicznym albo cofnij się do szkoły do lekcji biologii bo o tym uczą :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już to pisałam, ale powtórzę, mam 0Rh+ i ŻADNEGO problemu z zajściem nie miałam - przeciwnie :) I to po trzydziestce. Z donoszeniem też nie było problemu. Przecież naukowcy, to też ludzie, zawsze muszą mieć rację? Musicie we wszystko wierzyć? Pewnie wkrótce na rynku pojawi się specyfik, który będzie ułatwiał zaciążenie kobietom, o tej grupie krwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przecież nawet w tym artykule
nawet jeśli pojawia się konflikt w grupach RH (kobieta ma -, a mężczyzna +), to nie dotyczy on POCZĘCIA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fffffffffdfdfdfdfdf
czytasz za dużo pudelków i innych plotkarsko-aferzystowskich portali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja mam 0 minus
mąż 0 plus i mamy dwójkę dzieci, które urodziłam po 30 -tce. O pierwsze staraliśmy się dwa miesiące, o drugie - za pierwszym podejściem się udało. Moim zdaniem grupa krwi nie ma znaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0-
tu chodzi o konflikt serologinczy kiedy kobieta ma rh- a mężczyzna rh+, w czasie ciąży mogą wystąpić komplikacje, ale teraz po porodzie z konfliktem podaje się kobietom leki po których organizm traktuje kolejną ciążę jak pierwszą więc i tu ryzyko jest mniejsze, ale tak jak już pisaliście konflikt nie ma wpływu na poczęcie tylko na przebieg ciąży. a grupa krwi nie ma znaczenia. moi dziadkowie mieli konflikt a urodziło im się 6 zdrowych dzieci bez poronień bez problemów i w dodatku przynajmniej 1 w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×