Jestem w ciąży a nie chce tego dziecka. Jak wygląda adopcja ze wskazaniem?

a nie slyszalas ze handel dziecmi jest zabroniony?? skoro wezmie za nie pieniadze to je sprzedaje.

a ja sie pytam czy umowe kupna sprzedazy wysrtawi? puknij sie w łeb

chyba nie wiesz na jakim ty swiecie zyjesz. i troche kultury.

wiecie co? jestescie beznadziejni. Gdyby dziewczyna kilka miesiecy temu napisala ze wacha sie czy usunac, czy zostawic dzieciaka, wszystkie murem stanelyby za tym by urodzila. Podjela moim zdaniem najtrudniejsza z mozliwych decyzji- postanowila urodzic dziecko poczete przez gwalt, a wy ja teraz besztacie ze chce oddac. Ciekawa jestem jak w takiej sytuacji zachowalaby sie kazda z was... Badz silna autorko, pamietaj ze gdy bedzie Ci bardzo ciezko, TRZEBA szukac pomocy, np u psychologa.

kto jest beznadziejny ten jest. ja uwazam, ze dziewczyna robi bardzo dobrze i podziwiam, ze ma tyle sily . Kochana trzymaj sie cieplutko. dasz rade.

Myślę że zgłoś się do ośrodka adopcyjnego tam powinni ci pomóc i pokierować. Lepiej żeby oddała niż dzieciak ma na śmietniku wylądować albo wylecieć przez okno. Możesz w szpitalu zostawić. Tylko zrzeknij się praw żeby dziecko do 18 roku życia nie tułało się po domach dziecka. A znam mnóstwo par które nie mogą mieć dziecka i czekają na takiego maluszka.

magda kielce chyba ty nie wiesz na jakim swiecie zyjesz, para daje pieniadze, ona zrzeka sie praw i ustala ich rodzicami ze wskazaniem. chyba nie myslisz ze umowe sprzedazy spisza? haah, to nie jest legalne handel dziecmi wiec nikt takich dwodów by nie robił

zastanow sie dobrze ..

jeśli myślisz o "wskazaniu" to oznacza, że już wiesz kto to ma być chętnie wezmę dziecko do adopcji, nie mam jeszcze dzieci, więc nic w sumie nie wiem o wychowaniu, itd, .. ale bardzo chciałabym mieć pociechę w domu

Ja bym na twoim miejscu usunela to dziecko, nie ma gorszego ponizenia niz rodzic z gwaltu. :(

czyli wolałabys sie nie urodzic niz miec rodzica "z gwałtu" (cokolwiek to oznacza :o ) buhahahahahahahahaha. intelektualna masakra

gdybym miala byc owocem gwaltu - zdecydowanie wolalabym sie nie urodzic. nie wiem co w tym dziwnego....

nie ma gorszego ponizenia niz rodzic z gwaltu. chodzilo mi o rodzenie ... nie wchodza mi polskie znaki...

Ja również chętnie "przyjmę" od kogoś dziecko. Bardzo chcę być mamą, znam się na opiece, więc możecie być dziewczyny spokojne. Dziecko trafi w dobre ręce ;] Wiem, że już dawno nikt tutaj nie pisał, ale ja pisze, bo może akurat niektóre z Was tu wchodzą i wychodzą nie znajdując pomocy... Czekam na wiadomości i trzymajcie się ciepło ! ;]