bez grosza na rzycie :((((

płacący jest taka zasada w życiu-"nie pytani nie odpowiadają" albo "najedzony głodnego nie zrozumie" - proszę nie bierz tego dosłownie -tu chodzi o to,aby nie wypowiadać się i nie radzić w temacie który nas samych nie dotyczy wierzę w to,że ty płacisz,sądzę też,że kiecy nie nosisz więc skąd masz wiedzieć z czym borykają się samotne matki nie otrzymujące zasądzonych alimentów... potrafisz pomyśleć? a potrafisz przez moment postawić się w ich sytuacji?? spróbuj-to nie boli

kawka64 - jedziem dalej: "nie pytani nie odpowiadają" - to jest forum, cipcia. Capisco??? "chodzi o to,aby nie wypowiadać się i nie radzić w temacie który nas samych nie dotyczy" - temat dotyczy autorki tematu wyłącznie. Jeśli jesteś autorką i chcesz pisać sama z sobą - było zaznaczyć na początku. "skąd masz wiedzieć z czym borykają się samotne matki nie otrzymujące zasądzonych alimentów..." Powtarzam: było nie dawać dupy menelowi. Ja na twoje dzieci nie mam życzenia płacić. "potrafisz pomyśleć? " A-bo-jo-wim "a potrafisz przez moment postawić się w ich sytuacji??" Nawet nie będę próbował. Dlaczego? Bo znam takie jak ty (bez urazy oczywiście )

to się wyjaśniło.... boś ty menel!!! I na flaszeczkę brakuje ojjjjj la boga, cóż za strata, sra ta ta ta... ;) ;) ;)

skoro nie masz kasy, to moze sie nie wyksztalcilas za mlodu? juz dzieci w podst widzialy nie raz slowo 'Życie' w ksiazkach czy w slownikach i wiedza jak go pisac :O a Ty nie.. :( Żal takich....

a co ma piernik do wiatraka?

ty tuzinkowa, ty też nie jesteś zbyt wykształcona, czytanie ze zrozumieniem się kłania. Ponoć analfabetyzm wtórny to zmora polaczków.

płacacy mnie nie obrazisz-nie znasz mnie więc w necie możesz pisać co tylko zechcesz nie widzę w tobie godnego przeciwnika do dyskusji-to że sobie tu po dokładamy w niczym nikomu nie pomoże-mnie szkoda czasu pisz ile wlezie-przecież tym samym sam siebie opisujesz (zniechęciłbyś nawet kobietę z anielską cierpliwością-w tobie sama złośliwość i jad)-ja już tobie nie odpowiem życzę powodzenia NietuzinkowaO-kwintesencją tego topiku nie jest wychwytywanie błędów-każdy myślący doskonale wie o czym jest mowa być może błąd powstał z pisania w pospiechu-czasami się zdarza zapewniam ciebie,że robienie błędów ma się nijak do wykształcenia wśród np dziennikarzy są tacy, którym zdarza się popełnić błąd ortograficzny ty tu na babskim forum dajesz sobie prawo do wytykania błędów-wstyd-niewiele masz do powiedzenia

prowokujesz..? ;) ;)

Tak. Do myślenia głową* *a nie hormonami

już się tak nie wywyższaj, pychą aż zalatuje.

Poza powyższym gry hormonów potrafią być fascynujące i są motorem tego wszystkiego co cię otacza i z czego korzystasz wiec nie filozuj tylko bierz się do roboty ;) .... do czego zostałeś powołany.

a ty na twardą życiową prawdę.