Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pewien facet

CZY MOZNA KOCHAC 2 KOBIETY...?

Polecane posty

Ja myślę że nie można kochać dwóch kobiet ani dwóch facetów jednocześnie. Z tego co napisałeś to nie kochasz już żony a jedynie jestes do niej przywiązany. Kochanką jesteś zauroczony i nie myślisz racjonalnie. Ideałów nie ma!!! A po spotkaniach 3x w tygodniu wątpię że poznałeś ją dobrze. Nie wiesz jaka jest w domu, czy pasowałoby ci życie z nią. To na razie tylko twoje wyidealizowane wyobrażenia co do kochanki. Przypomnij sobie jak było kiedy poznawałeś żone. Czy była dla Ciebie ideałem tak jak teraz kochanka? Myślę że odpowiedź brzmi tak. Szkoda że już to zrobiłeś tzn. zdradziłeś żonę. Sam siebie unieszczęśliwiłeś. To smutne czemu ludzie sami sobie robią krzywdę. Myślę że na forum szukasz usprawiedliwienia dla siebie. Ale powiem Ci że nie ma usprawiedliwienia dla tego co zrobiłeś. I już zawsze będziesz miał wyrzuty sumienia cokolwiek postanowisz. Faceci jak już macie żony to postarajcie się podtrzymywać od początku miłość do nich a nie spoczywacie na laurach. Kobiety to samo!!! A potem sobie kochanków szukacie bo.... uczucie się wypaliło. Ale to w 50% wasza wina. Waszego lenistwa, waszych zaniechać, braku czasu itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mylisz sie neinka
* 13 lat jestem z m

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystko do czasu
p.s. wspołczuje nieudanego malzenstwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myslisz się neinka
ja nie uwazam mojego malz za nieudane wręcz przeciwnie, kochanek to dla relaksu:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale masz relaks... Współczuję Ci że za męża masz faceta który ci nie wystarcza i musisz się z kimś innym relaksować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mylisz się neinka
ile to lat można mieć taki sam seks, te same pozycje, maz nie zgadza się na żadne urozmaicenie to mam je z kochankiem proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Buhahaha:)
do neinka Ty wszystko wiesz! Jesteś taka mądra, że pewnie Cię chłop zostawił, bo nie śmiał z Tobą siedzieć, bo taki głupiutki się czuł!!??:P Nie masz pojęcia o czy tutaj jest mowa, i dobrze Ci ktos powiedział, że jesteś forumową gawędziarą. Ja dodam, że sfrustrowaną. A brak seksu odbija Ci na dekiel. Pewnie teraz siedzisz sama, wieczorem i w nocy tez byłas sama, pewnie palisz papierosy jednego po drugim...!? Weź się za coś, bo jako gawędzira tez jestes do dupy!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do neinka
jestem z mezem 3 lat, od 3 lat mam kochanka i mąż nic nie wie, jest tak cholernie zazdrosny ze nie przemilczałby tego tematu, trzeba wszystko robic z głową i nie ma szans na wpadkę,ps. moja koleżanka ma 6 lat kochanka i zadnej wpadki ani podejrzeń 12:43 [zgłoś do usunięcia] myslisz się neinka ja nie uwazam mojego malz za nieudane wręcz przeciwnie, kochanek to dla relaksu Używasz słów: ja, mnie, mojego, ja mam i w sumie tutaj mogę Ci przyznać rację - Ty, jako rasowa egoistka pas, nie podejmuję się oceniać, jak dla mnie, to zbyt chore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ludzie którzy zdradzają i żyją w trójkątach to jakieś potwory bez serca. Jak można być tak wyrachowanym i jeszcze się cieszyć i być zadowolonym z nieświadomości partnera o zdradzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mylisz się neinka
moze i egoistka, tego nie neguje, ale mam co chce i nie zale się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 77777777777777777
Buhahaha:) Zastanawiam sie kim jestes, jakis wyjatkowy tempol z ciebie. doradz sobie cos madrego, glupota z ciebie TRYSKA :D;D SAME PIERDOLY TU PISZESZ ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do neinka
"ile to lat można mieć taki sam seks, te same pozycje, maz nie zgadza się na żadne urozmaicenie to mam je z kochankiem proste" Ty przynajmniej uczciwie prawisz, że chodzi o zwykłe ruchanie :) nie to, co autor topiku, jak dla mnie zwykłe kalesony. Buhahaha:) " Ty wszystko wiesz! Jesteś taka mądra" :)no i się wydało, z grzeczności nie zaprzeczę, że mądra ze mnie kobieta :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mylisz się neinka
oczywiście , moja pierwsza wypowiedź była nawiązaniem do Twoich słów, że zona autora tematu sie kapnie, niekoniecznie,jak jest dobrym aktorem to nie kapnie się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam nadzieje że żona się kapnie, da autorowi kopa w dupsko, a on się wtedy kapnie co najlepszego zrobił i powie: O Boże jaki ja byłem głupi!!! Od razu mu wielka miłość do kochanki przejdzie i wtedy zobaczy co to jest prawdziwa miłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do neinka
moze i egoistka, tego nie neguje, ale mam co chce i nie zale się wiesz, teraz się nie żalisz, ale nie wiadomo, co będzie za kilka lat: kochanek znajdzie może młodszą ciałem, mąż również wpadnie na podobny pomysł, więc póki, co to nie radzę chwalić dnia przed zachodem słońca.... fortuna kołem się toczy Może być też tak,że zaabsorbowana wciąż nowymi pozycjami kreowanymi przez kochanka, nie zauważysz w porę,że mąż również znalazł jakieś "wyjście awaryjne"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do neinka
oczywiście , moja pierwsza wypowiedź była nawiązaniem do Twoich słów, że zona autora tematu sie kapnie, niekoniecznie,jak jest dobrym aktorem to nie kapnie się jakby był dobrym aktorem, to umiałby tak nadskoczyć żonie, że "fruwałaby razem z motylkami" pod sufitem, do tego stopnia, że spełniałaby wszystkie jego marzenia i zachciewajki i nie oglądałby się za małolatą ....a takim dobrym aktorem widocznie nie jest, skoro nie potrafi rozbudzić żony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eksperymentując - odkrywasz
Jeśli jesteś, jak większa część facetów, którzy przejęli psią naturę, to jasne że tak, można kochać nawet więcej niż jedną. Kultury się domaga ..... psi palant!!!! Ty nie pierwszy odkrywasz prawdziwe oblicze samców, którzy nie zasługują na uwagę żadnej kobiety. Żałosny i tępy męski ród, wcześniej czy później obnaża się, jak zwierz!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do neinka
E-O spokojnie :) tacy też chcą żyć, pytanie tylko, czy my chcemy, żeby tacy byli naszymi facetami? Bo ja dziękuję za opcję taką, jak autor topiku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majcie oczy na tabliczkach
'Ty nie pierwszy odkrywasz prawdziwe oblicze samców, którzy nie zasługują na uwagę żadnej kobiety. Żałosny i tępy męski ród, wcześniej czy później obnaża się, jak zwierz!!" Niestety ostatnie badania wskazują, że kobiety zdradzają równie często jak mężczyźni. I co Wy na to? Jestem kobietą, nigdy nie zdradziłam nikogo nie bronię, ale niektóre z was żyją w jakiejś mega frustracji i szczekają zajadle bez powodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do neinka
bez powodu.... zaprawdę? :D to przeczytaj sobie pierwszy i następne posty autora :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moim zdaniem nie można kochać 2 kobiet ani 2 facetów. Jeśli jest się już długo w związku i poznaje się nową osobę, znaczy ze coś jest nie tak, kryzys lub zwykle przyzwyczajenie ale nie miłość do swojej partnerki. Nowa partnerka wnosi świeżość, która kiedyś dawała ta pierwsza. Z czasem ta druga też się 'znudzi' i znów bedzie szukanie... takie jest moje zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majcie oczy na tabliczkach
to że ktos ma problem i nie potrafi podjąc decyzji to nie powod aby wyzywac od "psich palantów" i zwierząt. ogarnij się proszę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autor to zwykły oszust
bez honoru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorze ja myślę, ze Twoja miłość do zony wygasła skoro zainteresowałeś się inną kobietą, myslę tez,z e boisz się ewentualnych zmian w swoim zyciu, bo zone znasz wiesz jaka jest, a jakby z ta nową nie wyszło zostałbyś na lodzie stąd twoje rozważania, mam rację???? a i jeszcze jedno, czy ta kochanka wogole chciałaby z Tobą być, bo może tylko ty bys chciał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mylisz się nienka
jakby był dobrym aktorem, to umiałby tak nadskoczyć żonie, że "fruwałaby razem z motylkami" pod sufitem, do tego stopnia, że spełniałaby wszystkie jego marzenia i zachciewajki i nie oglądałby się za małolatą ....a takim dobrym aktorem widocznie nie jest, skoro nie potrafi rozbudzić żony. z tego co on pisal kochanka nie jest malaolata ale kobieta po 30-stce, a pewnie am autor niewiele starszy, obstawiam max 38 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sexylady
nie można kochać 2 kobiet, jeden z nich na pewno nie kochasz, której? sam sobie odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do neinka
No, uspokoiło się. Teraz moge się odkryć:) W ogóle to ja nie jestem taka święta. Specjalnie sie droczyłam i czekam aż mnie jakiś napalony ogierek zauważy. Zwabię go na GG i będzie bal;)!! Lubię ostry sex, i długo mogę!;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żal mi czytać wypowiedzi osób, które tylko bluzgami rzucają i nie znając autora oceniaja go.życie bywa przewrotne i bardzo różne i nie nam oceniac postępowianie innych. Choć i tak uważam, ze najwięcej do powiedzenia mają Ci którzy maja najwięcej za uszami. Kazdy ma prawo ułożyc sobie zycie tyle razy ile chce, a z uczuciami sie nie wygra. Autorze osobiście uważam ze możemy kochac dwie osoby, tak jak kochamy rodzine, rodziców, rodzeństwo itp. Dlaczego niby nie można kochać dwóch osób które nam odpowiadają... Nie popieram Twojego zachowania i postępowania, zdrady itp. Ale skoro masz dylemat, to juz w tej chwili powinieneś wybrac która z nich jest tą ważniejszą. Jeśli ta druga, to badz z nią, ale badz szczery wobec żony i uświadom ją o tym, niech ona wie prawde a nie bedzie oszukiwana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do neinka - cd.
tutaj jednak panuje totalne chamstwo.... :O ktoś się nie bał i mi zahasłował poprzedni nick: do neinka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×