Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama którą czeka KOMUNIA

KOMUNIA w domu czy w lokalu???

Polecane posty

Gość mama którą czeka KOMUNIA

Nie wiem jak, tzn gdzie zorganizować dziecku 1 Komunię Św. Ceny w lokalu od 1 osoby min 120 zł, bez ciast, owoców, napoi, alkoholu... W sumie wyjdzie ok 150 zł od osoby.... Duży koszt.... Z drugiej strony w domu trzeba się nagotować, naszykować, nasprzatac, nausługiwać... ale wyjdzie połowę taniej....Gości ok 20 osób, mieszkam w bloku, jakoś bym się ludzie pomieścili jakbym pożyczyła stoły i zrobiła do siedzenia tzw "ławki"... Co wy myślicie, czy któraś z Was myśli nad komunią własnego dziecka lub ma już ją za sobą i się podzieli opiniami, doświadczeniem, co wybrać???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam jeszcze ładnych pare lat do komunii świętej moich synów. Starszy będzie miał za 4 lata. Ale prawie na 100% chciałabym zrobić w lokalu. Byłam na jednym przyjęciu komunijnym w domu i matke dziecka w ciągu trwania przyjęcia widziałam trzy razy. W kościele, jak przyniosła torta do salonu i raz jeszcze w przelocie. z kuchni nie wychodziła. Drugiemu dziecku robiła już komunię w lokalu. Czy wyjdzie cię o połowę taniej w domu? No niewiem. Policz sobie, że musisz wszystko kupić, nie wspomne o tym, że sama chyba nie dasz rady tego przygotować, prąd, gaz itp, itd. A ile to pracy. Ja chrzciny w domu robiłam i to już było dużo roboty. Chyba że ktoś urządza skromne przyjęcie, typu obiad+kawa/herbata+tort i tyle to pewnie że można w domciu. Zresztą każdy robi jak uważa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też rozważam ta kwestię ale w moim przypadku chodzi o chrzest synka, mam te same wątpliwości, może ktoś sie wypowie i coś doradzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onnnnnnnnnaaaazonnnna7
w lokalu chyba nie wiele drożej nie marnujesz gazu pradu i nie ma bałaganu myślę że w lokalu lepiej ja co prawda komunie to jeszcze długo ale w zeszłym roku robiliśmy chrzest też w lokalu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zrobilam komunie w domu,bo ceny od osoby w lokalu wynosiły od 150zl i to tak,jak piszesz:bez ciast,napojów itp,do tego tort tez trzeba było zamowić.Pomimo tego,ze miałam jeszcze na głowie 4 m-czną coreczke zrobiłam super przyjęcie.Najważniejsze jest to,żeby sie dobrze zorganizowac,pomyslec co i kiedy chcesz zrobic,niektóre dania mozna przygotowac wczesniej np gołabki czy bigos i włozyc w słoiki lub zamrożić.U nas było 15 osób i tez mieszkamy w bloku,ale zmieścilismy sie i było bardzo fajnie,koszt wyszedł o połowę mniejszy niz w lokalu i nikt nie musiał patrzec na zegarek,bo wiadomo,ze w restauracji nie posiedzisz za długo:-O Moze masz kogos kto np upiecze ciasta?moze jedna babcia zrobi cos u siebie,a druga pomoże Ci w domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a podajecie alkohol na komunii
dziecka , bo raczej nie powinno sie chyba ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onnnnnnnnnaaaazonnnna7
na komunii alkoholu nie ma to powie każdy ksiądz to święto dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chodzi o to ,co mowi ksiądz...u nas nie było alkoholu i juz!był ktoś,kto troche krzywo na to patrzył,ale miałam to w nosie:))jak sie komus chce wódki to niech sobie w domu wypije:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a podajecie alkohol na komunii
no tak , tylko nie wszyscy rodzice to respektuja a szkoda, ja pamietam ze na mojej komunii alkoholu nie było i na komuniach gdzie byłam proszona tez nie , ale słyszałam rózne opinie no coz ale to kwestia sumienia kazdego rodzica , ja byłam ostatnio na komuniach własnie w lokalach i rodzice pomimo kosztów nie załuja oczywiscie jest trochu drozej niz w domu ale nie ma bałaganu , sprzatania i chyba mniejszy stres

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja robiłam w lokalu
płaciłam 80 zł od osoby super menu , siedzielismy jak długo mielismy ochote miałam 25 osób , nigdy nie robiłabym w domu to tak sie wydaje ale jak policzyc wszystkie koszty wszystkie produkty ktore musisz kupic , czas itd to niewiele wyjdzie mniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfghjuiyolp;
W zeszłym roku byłam na Komunii dziecka kuzynki. Alkohol był podany dopiero ok. godz 19. Wino i wódka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfghjuiyolp;
Kuzynka w domu szykowała przyjęcie. Pomagała jej mama i teściowa. Już kilka dni wcześniej piekły ciasta, robiły sałatki, piekły mięsa itp. Ogólnie napracowały się bardzo ale nie wiem czy wyszło taniej niż gdyby robiły w lokalu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama którą czeka KOMUNIA
ja kiedys usłyszałam, ze alkohol powinien byc, dla gości, jak rodzice czy jacys goscie nie maja zyczenia to niech nie pija, a powinien byc, bo goscie sa chetni, daja prezenty to "potrzebuja" sie napic a nie "o suchym pysku siedziec", ze jak nie ma alkoholu to wyglada tak jakby komus kasy bylo na to szkoda i robil komunie "oszczedniej" :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do mamy...dla mnie to bzdura:((dlaczego moja córka miałaby patrzec na pijących alkohol dziadków czy chrzestnych?to jest jej świeto,jej dzien.Jestem generalnie wrogiem alkoholu,bardzo rzadko pije chociażby piwo i dla mnie to temat nie podlegający duskusji.Mozna sie spotkac"na luzno" i wypic pare drinkow-nie musi to byc akurt na komunii. Niestety ceny sa takie,bo własciciele lokali maja rezerwacje juz na rok przed komunią.Mieszkam w zachodniopomorkim,w małym miescie i ceny sa kosmiczne:(( Bylismy u znajomych na weselu i płacili 120zl od osoby,tez nie rozumiem dlaczego ceny na komunie sa tak zawyzone?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja co prawda do Komunii moich dzieci mam sporo czasu,ale na pewno będę robiła w domu . Ja mam domek,także miejsca jest . Moja mama jest kucharką,także najlepszą pomoc będę miała :) . Ja nie lubię jeść po lokalach,pubach,restauracjach .. tak już mam,wolę zrobić sama wszystko . Alkoholu na pewno nie będzie . Uważam,że to święto dziecka,a nie okazja żeby się upić,zresztą na chrzcinach też nie było,ale gościom to nie przeszkadzało .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
można tez np. wynająć firme cateringowa i zrobić w domu. Wtedy się nie narobisz i wyjdzie ci taniej, albo wynajmij 2 kucharki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz pomaranczaaa
wino do obiadu to grzech? przeciez ksiadz i w czasie mszy pije wino mszalne ;) ja na chrzcie podalam biale wino do kurczaka i to bylo normalnie widziane! ps gdzie moj wczesniejszy post????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mammmmmma
ceny sa w kazdym miescie inne wiec nie rozumiem Waszego zdziwienia. A Ty autorko nie umiesz myslec? nie wiesz czy Ci wygodniej wydac kase i miec swiety spokoj czy samej sie zameczyc nad garami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ()()()()()()()
Ja byłąm w maju na Komunii organizowanej w domu....Rodzice dziecka mieli zorganizowaną kucharkę od piątkowego popołudnia bodajże. W sobotę też i w niedzielę jak byliśmy w Kościele ona wszystko przygotowała, nakryła stoły i została chyba do godz 15 do momentu podania pierwszego dania.....Potem już bez kucharki ale z naszą pomocą....I powiem szczerze, ze nawet sporo czasu rodzice dziecka spędzili z gośćmi przy stole..... Ja jestem za organizowaniem takich uroczystości w domu. Ale to wszystko zależy od osoby no i metrażem jakim się dysponuje.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta puch marny
My robimy w lokalu. Dlatego, że w domu nie mamy miejsca, aby urządzić takie przyjęcie to raz. A dwa nie widzi mi się stanie przy garach calymi dniami a pozniej uslugiwanie wszystkich. Podawanie, wynoszenie a o sprzataniu nie wspomne. A nie wyobrazam sobie, zeby goscie musieli mi pomagac czy tam mama, tesciowa. Po co to, niech tez przyjda, spokojnie usiada, zjedza, pogadaja. A nie beda latac miedzy stolami. Tez wole przyjsc na gotowe, a potem wrocic do czystego mieszkania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papapapnbd
Mój synuś za 4 lata będzie mieć Komunię ale już postanowiłam,że robimy przyjęcie w lokalu ! Mamy małe mieszkanie to raz. A po drugie nie widzi mi się to wielkie zamieszanie w domu, stanie przy garach. Wiem ile roboty było przy chrzcinach gdzie nie było dużo gości. A co dopiero podczas Komunii. Po trzecie - mamy dużo rodziny za miejscowej więc będziemy musieli ich przenocować. A to już jest też problem w małym mieszkaniu. Nie rozłożę łóżek czy materacy dookoła stołów ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papapapnbd
I alkohol będzie - w postaci wina ! Pod wieczór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mimo że do komunii mamy jeszcze aż 3 lata to już teraz wiem że uroczystość wyprawię w lokalu.W moim mieście dobry obiad (bez ciast,napoi,ewentualnie alkoholu) można zapłacić 50-100 zł za talerzyk. Ceny jeszcze moga pójśc w górę,ale po prostu wolę co jakiś czas odkładać jakiś grosz i mieć święty spokój ;) Uroczystość po chrzcie wyprawiałam w domu.Było 21 osób- obiad o 13,potem kawa/ciasto /zimne i ciepłe przekąski."Impreza"skończyła się ok 20.Już nie chodzi o to że było ciasno.Ale jedynie co pamiętam to wielkie zmęczenie!Już od piątku stałam z moją mamą ,ciocią przy garach.A przecież do tego dochodzi jeszcze opieka nad dzieckiem ,a potem jeszcze całkowite wypucowanie mieszkania przed przybyciem gości.W dniu imprezy byłam kelnerką,kucharką i zmywakiem.Dlatego też nie chcę by komunia tak samo wyglądała :) A czy taniej???? Nie sądzę gdyż to był wydatek przeszło 1000 zł.Więc wolę dołożyć trochę i mieć labę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Organizując komunię w domu wcale nie trzeba się tak bardzo napracować. Można przecież zamówić jedzenie w jakiejś restauracji czy barze i wyjdzie chyba nieco taniej niż w lokalu. Byłam kiedyś u znajomych na komunii, mają duży ogród, rozłożyli w nim taki namiot i tam zrobili przyjęcie, świetna sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja chrzest dla 12 osób zrobiłam w lokalu ( rok 2008 ) koszt 90 zł od odoby przystawki danie główne pstrąg z grilla ( full wypas) ciasta lody kawa herbata woda i sok pomarańczowy bez ograniczeń opłacało się ja miałm super dzień i nie byłam zmęczona przy tym mogłam ten dzień również spędzić z dzieckiem niż w kuchni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 36876387
Wiecie co, czy wy jak zwykle nie przesadzacie z wszystkim? My robilismy komunie w domu. W sumie to tesciowa wiekszosc przygotowala... Byl ladnie zastawiony stol, bukieciki kwiatow - biale... Podalismy po prostu lepszy obiad, ziieemniaki, ssurowka i mieso w plastrach - chyba ze sliwka Potem byla kawa i ciasto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spytam tak: A GDZIE WY JAKO DZIECI MIELISCIE PRZYJECIE PO KOMUNII? zaloze cie ze 95% z was w domu. Powiedzcie mi, po co w lokalu robic mini wesele? rozumiem, iz niekiedy ma sie duzo kasy na wydanie 'ot tak' ale wydaje mi sie ze troche przesada z placeniem 150zl + za osobe. Ja mialam w domu, dziadkowie, rodzice, brat, chrzestni , ze 2 ciotki, 3 kuzynow, 3 psy, 2 koty. Niby mialam duzy dom ale prawda jest taka ze w czasie przyjecia siedzielismy wszyscy w jadalni (ktora wcale nie jest duza) pomidzy jadalia a otwarta kuchnia (tez mala kuchnia) byly schody i jakos sie wszyscy pomiescili. Podobnie mial moj brat. Corke chrzcilam rok temu, mialam okkolo 20 gosci, (kilku dodatkowych wpadalo i wychodzilo) kuchnie z jadalnia poloczone i maly salon. I tak wszyscy wpychali sie do kuchni, krzesel brakowalo to przyniesli lawki z ogrodka:-D corka miala 5 tygodni i wszyscy przezylismy, ja wcale nie stalam przy garach caly czas (trzeba tak zaplanowac sobie menu aby bylo wygodnie). Jak byla moja komunia i brata to o dziwo moja mama i ojciec tez wiecej siedzieli przy stole niz w kuchni. Dodam ze impreze po naszym weselu (po przyjeciu w restauracji dla malego grona), i poprawiny tez zorganizowalismy w domu. Wybaczcie pytanie,mnie tez zastanawia fakt, ze co bedzie w przypadku wesela waszych dzieci? gdzie bedziecie oczekiwac aby sie odbylo ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×